Hej, jeśli was spotkało coś podobnego to proszę pomóżcie.
Dziś jest 11 dzień spóźnia mi się miesiączka, a 37 dzień cyklu. Robiłam test wczoraj popołudniu i negatywny, zrobiłam też dziś z samego rana, ale również to samo. Jeśli chodzi o jakieś dolegliwości to bolały mnie piersi, potem miałam 2 dni spokoju a teraz znów mnie bolą. Ból brzucha to jedynie czasem zabolą mnie jajniki ale to tak dwa razy dziennie i pozatym nic. Jedynie co drugi dzień mam małą biegunkę i czasem mnie mdli plus zawroty głowy ranem. Cykle miałam zawsze co 24-26 dni cyklu regularnie. Od 3 miesięcy spóźniał mi się okres max 6 dni, a teraz już wiariuje. Co o tym myślicie?
Dziś jest 11 dzień spóźnia mi się miesiączka, a 37 dzień cyklu. Robiłam test wczoraj popołudniu i negatywny, zrobiłam też dziś z samego rana, ale również to samo. Jeśli chodzi o jakieś dolegliwości to bolały mnie piersi, potem miałam 2 dni spokoju a teraz znów mnie bolą. Ból brzucha to jedynie czasem zabolą mnie jajniki ale to tak dwa razy dziennie i pozatym nic. Jedynie co drugi dzień mam małą biegunkę i czasem mnie mdli plus zawroty głowy ranem. Cykle miałam zawsze co 24-26 dni cyklu regularnie. Od 3 miesięcy spóźniał mi się okres max 6 dni, a teraz już wiariuje. Co o tym myślicie?