reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

1 i 2 klasa w ciagu 1 roku szkolnego!

Dołączył(a)
29 Marzec 2017
Postów
2
Witam
Jestem pierwszy raz na forum wiec z gory przepraszam za jakiekolwiek bledy.
Przedstawie moj problem
Mieszkam w malej miejscowosci , z rocznika 2010 jest 3 dzieci w tym moja corka (ur.pod koniec grudnia 2010).Nie ma mozliwosci utworzenia 1 klasy.W szkole podstawowej Dyrektor zaproponowal aby przez pol roku dzieci uczyly sie w 1 klasie aby na polrocze zostaly promowane do 2 klasy a w drugim polroczu dołaczylyby do dzieci ktore benda w drugiej klasie.Czyli krotko mowiac w roku szkolnym 2017/18 musialyby przejsc dwie klasy i w nastepnym juz isc do 3.Dwie mamusie wstepnie sie na to zgodzily jednak dla mnie to jest krzywdzace dla tych dzieci i najzwyczajniej nie ma szans by nie mialy zadnych problemow z nauka.Dodam ze corka chodzila juz 2 lata do zerowki.Zastanawiam sie czy nie zapisac corki do najblizszej szkoly ale jestesmy w trakcie budowy domu i za rok byc moze bedziemy sie przeprowadzac wiec musialabym 2 razy zmianiac corce szkole.Ewentualnie moge zapisac corke do tej szkoly gdzie bedziemy mieszkac ale to jest w innej gminie i tez problem bo musi byc zameldowanie.Ostatnia opcja to pozostawienie corki 3 rok z zerowce i jako 8 latka szla by do 1 klasy.Co radzicie?
 
reklama
A czy szkoła proponuje zrobienie jakiś testów? Jeżeli twoja córka był już w zerówce, to może sobie doskonale poradzić. Ja bym porozmawiała z dyrekcją o obawach i poprosiła o pomoc.
 
Dyrekcja twierdzi ze sobie poradzi,oczywiscie ja tez tak sadze ze sobie poradzi w 1klasie ale w drugiej ? dodatkowo maja byc polaczeni z dziecmi ktore ucza sie caly rok,potem 3 klasa,obawiam sie czy w pozniejszych klasach nie bedzie problemow. sadze ze powinny miec rowne szanse na przyswojenie materialu,przeciez w pol semestru nie naucza sie tyle samo co przez caly rok
 
Ale dyrekcja zrobiła dzieciom jakiekolwiek testy, bo na jakiej podstawie twierdzi, że sobie poradzą? Czy mają może mieć jakoś inaczej rozpisany program, żeby pomóc im dołączyć do starszych dzieci?
 
Jeśli córka umie dobrze czytać i liczyć napewno sobie poradzi
Tym bardziej jak będzie ich tylko 3 w 1 klasie wiec pani będzie poświęcać im duzo wiecej a czasu a i rodzice też muszą poświęcić wiem coś o tym bo mam córkę 2009 i jest teraz w 2 klasie i to mieszarej gdzie są dzieci z 2008 i nie odstaje wogole z nauką powiem nawet ze lepiej sobie nawet radzi przynajmniej tak pani nauczycielka mówi.
Fakt ze będzie musiała nauczycielka lecieć z programem ale z tego co widzę u córki to dużo rzeczy powtarza się z pierwszej klasy w drugiej przynajmniej na początku.
 
Do góry