Wyniki

Dzięki Kobietki! Bibinka masz rację... mniej myśleć, wyluzować się :) to z pewnością byłoby dobre, ale jak sama napisałaś "MY WSZYSTKIE TU MYSLIMY ZA BARDZO" :tak:. Tymczasem, tup, tup do łóżeczka, bo powiedziałam sobie, że bede się bardziej wysypiać i ograniczać stres.. No to pa! buziaki

Dzięki.. chyba mi trochę lepiej.. :-)

ehh.. teraz to tylko czekanie mi zostało do nastepnej owu .. Tak myśle, o jakichś witaminkach dla Mężula, co by wzmocnić tych jego zawodników... macie coś do polecenia?

No raczej tak, bardziej bym się skłaniała ku takiej myśli.. Ale tak się zdenerwowałam, znaczy oboje w sumie..., ze przez te nasze watpliwości straciliśmy tylko piękną owu..:( Nie wiem, żałuje chyba, ze nie spróbowaliśmy, ale bałam się, że coś może być nie tak...

mam nadzieje, że nie.. nie znam sie na tym, ale skoro tworzenie plemników trwa około 3 miesiące..? to jak to rozumiec. nie wiem sama

hej, hej... eh dołek mnie złapał.. Poradzcie coś dziewczyny.. starania zaczeły się milusio, 1 cykl ok. Nie udało się co prawda, ale owu była raczej (tak mi się wydaje). Potem czekałam na okres.. oczywiście w pogotowiu z teścikiem (bo czułam się jakoś dziwnie - jak nigdy.. jakies bóle...

witajcie Kobietki! Mogę przyłączyć się do Waszego grona:) Zaczynamy się starać:) na razie mamy jedno staranie za sobą i .. niestety czekamy dalej...

cześć AsiaN, mam pewien dylemat, a po przeczytaniu Twojego postu, widzę, że mogłabyś mi jakoś pomóc. Też chciałabym rodzić w Raszei, ale lekarza mam z Grodziska... przypuszczam, ze chyba tego samego co Ty (przyjmuje w Poznaniu TD?). Do Grodziska mam daleko, więc stad myśl o porodzie w Raszei...