Wyniki

5 tydzień ciąży. Jedyny plus taki ze oczyszczam się sama 😔 nie potrzebuje zabiegu.

Tak byłam u lekarza, u mnie niestety wszystko się już skończyło... Dostałam plamienia przed wizytą, gin potwierdziła że rozpoczęło się poronienie samoistne. Jeżeli chcemy możemy za 2miesiące rozpocząć nowe starania. W pon muszę sprawdzić jeszcxe betę czy spadła do 0.

Dziś na 15 mam wizytę u swojej gin. Zobaczymy co powie. Dziękuję za słowa wsparcia 🤗

Dziękuję dziewczyny, dziś mdli mnie okropnie, co mnie bardzo dziwi. Nigdy tak nie miałam. Dziś wizyta i wszystko się wyjaśni. Ale to już koniec mojej przygody z ciążą i ciążami.

Myślę że dlatego że ciąża wygląda na. Młodszą, dobrze że masz tak ostrożnego lekarza, lepiej dmuchać na zimne, niż później bić się z myślami że czegoś nie zrobiliśmy a mogliśmy. Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze do tego 28 🤗

U mnie spadek 1 beta 77,1 druga 40,6. Dziś wizyta u gina i pytanie czy sama się oczyszczę czy będzie zabieg potrzebny...

Ja też ciągle czekam na wyniki. Co chwilę wchodze i sprawdzam czy już są....

Nie, ostatnim razem była koło 17. Muszę czekać

Piękny przyrost 😊 gratuluję

Ja nic nie czuje na poczatku tylko miałam ciągnięcie w brzuchu. W dwóch poprzednich ciążach też czułam się normalnie, w sumie wtedy gdyby nie brzuch który rósł to bym wogole nie powiedziała że jestem w ciąży 😊

Piękny wynik, nawet już fasolinke będzie widać 😊 gratuluję. Ja jeszcze czekam....

Ja też po pobraniu już. Czekam teraz na wyniki bety. Ale u mnie wynik dopiero koło 17 będzie.... Zobaczymy w którą stronę to pójdzie

Tak mam pewne obawy, raz że to jednak niska beta jak na ten dzień cyklu.... A dwa ze mam wrażenie że piersi bolą mniej i są inne.... No zobaczymy. Dam znać jak będę miała wynik. I też czekam na wieści jutro 😊

Ja miałam podobna sytuację w piątek beta 77,1 wczoraj zrobiłam test pod wieczór i wyszedl bez żadnej drugiej kreski. Jutro idę z duszą na ramieniu zrobić betę....

Gratulacje 😊 trzymam kciuki za jutrzejszą betę.

Trzymam kciuki za piękny przyrost 😊 a teraz... Tylko spokój nas uratuje 😁

Mi w dniu spodziewanej miesiączki (poniedziałek) wyszedł bladzioch w środę już wyraźne dwie kreski w piątek beta 77,1 i wielka niewiadoma. Ja to bym chyba była spokojniejsza jak bym miała betę ponad 100 😊

W piątek robiłam pierwszą betę i wynosiła ona 77,1... Jutro jadę zrobić kolejna i zobaczymy. Ale wczoraj podkusiło mnie żeby zrobić test (kupiłam najtańszy w supermarkecie nawet nie ma nazwy) i nawet nie było cienia..... Trochę mnie to dziwi że w ciągu doby aż tak by mi zleciało. Ale podłamałam...

Mnie informacja ze jestem w ciąży zaskoczyła, tym bardziej że to było by moje 3 dziecko. Załamałam się w pierwszej chwili że kolejne dziecko, ciężkie czasy, jak my damy radę. Rozmawialiśmy też o aborcji ale myślę że psychicznie bym sobie z tym nie poradziła. A teraz gdy to czy jestem w ciąży...

Mój mąż również od samego początku wie o wszystkim. W sumie jest to nasza 5 ciąża i o każdej wiedział od pierwszego cienia.... Nie wyobrażam sobie nie powiedzieć mężowi o takiej nowinie.

I z ciąża wszystko dobrze? Ja już wariuje, niby czuje ze cycki bolą a przy biochem poprzednich przestawały....

Trochę mnie uspokoiłaś. Zobaczymy w poniedziałek jak będzie u mnie... To wszystko wyjaśni..

A który jesteś tydzień teraz? No taki mam zamiar w poniedziałek powtórzyć i się umówiłam na wizytę na wtorek do lekarza niby to już będzie 5tyg i 1 dzień....

Tak pierwszy pomiar,nie jestem pewna dokładnie kiedy była owulacja. Ja już jestem mama i w poprzednich ciążach ta beta była na tym etapie wyższa....mialam też dwie ciążę biochemiczne które straciłam w 6 tyg... I nawet w tej biochemicznej ta beta była wyższa...

18 dpo....

Bo wg wyliczeń dziś jest 4tydzien +2 dni. A wg norm laboratorium 1-10 tydzien zaczyna się od 202.

Mam wynik dziejszej bety - 77.nie wiem co myśleć o tym. Chyba nastawiam się że nic z tego nie będzie 😔

Witam Was 😊 i nieśmiało się do Was dołączam... W piątek tydzień temu miałam plamienie.... Myślałam że to okres przyszedł wcześniej ale to był 25 dc. Ale to plamienie dosłownie po kilki godzinach minęło i zaczął się duuuzy ból cycków. W niedzielę podkusiło mnie aby zrobić test. Wyszła blada...

Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia. To jest naprawdę coś czego teraz potrzebuje. Odkąd się dowiedziałam o ciąży ciągle się stresuje. No ale jak tu jedna z Was napisała wy też macie po 3 dzieci i dajecie sobie radę. Więc chyba i ja podołam.