Wyniki

Dałaś mi tym wpisem bardzo dużo nadziei. Na chwile obecna tylko zalewam się łzami ... ale gdzieś tam zakiełkowała u mnie iskierka nadziei, że może już po całej diagnostyce spróbujemy raz jeszcze ...Dziękuje ... naprawdę ...

Kochane , tak zamilkłam na chwilę, ponieważ wczoraj zaczęło się u mnie poronienie .. Dzisiaj jeszcze pobolewa wszystko... ale najgorsze już za mną ... mam taką nadzieje . Ponieważ to już drugi raz w podobnym tygodniu (8tc) stąd po naradzie z mężem zgłosiliśmy się do laboratorium -Test DNA...

U mnie powoli zaczyna się poronienie , jesteśmy przygotowani na zabezpieczenie materiału do badań ... w nich cała nasza nadzieja... Mam nadzieje,że jeszcze będę szczęśliwa w tym roku, kiedy ujrzę dwie kreseczki... a dzieciątko będzie rosło i rozwijało się....ech... Na pewno tym razem jest gorzej...

A robiłaś dodatkowe badania po tym drugim poronieniu?

Tak, musimy poznać przyczynę , bo praktycznie ciąże kończą się w tym samym tygodniu. Wczoraj zgłosiliśmy się na zrobienie testów DNA (pobranie materiału po poronieniu na które czekam ...) wtedy dowiemy się co jest nie tak... Lekarz polecił tez nam dobrego genetyka...Ale tyle czarnych myśli w...

Tak, teraz byłam obstawiona Luteina 3x2 plus Clexane 1x1, i Letrox 50, bo okazało się ze mam bardzo wysokie TSH 4,85 , robione w 7tc...

Kochane... w maju 2020 roku straciłam moje pierwsze dziecko...w 8tc...W listopadzie ogromna radość bo zaszłam w ciąże ... 01.01.2021 zaczęłam krwawić.. diagnoza straszna ... serduszko przestało bić w 7tc+1d... a zaczęłam 9 tc. Teraz jestem w domu ... czekam na poronienie ... Kochane moje... czy...

Cztery dni przed okresem był robiony test , dzisiaj robiłam BHcg- wynik 74.2, w poniedziałek powtórka :) chyba się udało...😍

Będę musiała😜

U mnie dzisiaj po powrocie z pracy taka sytuacja , dwie kreseczki- ta druga bardzoooo blada ... nie wiem czy się cieszyć czy dać sobie spokój ... .

My również w trakcie starań , w maju poronienie. Teraz trzeci cykl starań . W poniedziałek dostałam zastrzyk z Ovitrelle , zobaczymy czy sie udało za tydzień w środę , wtedy jadę zrobić BHcg:) trzymajcie kciuki:)

Tak zrobie :)

Poszedł do kosza.... bo nie chciałam co chwila patrzeć i się nakręcać ...:(

Kochane dziewczyny... proszę o radę ... W środę minął tydzień po owulacji , i tego dnia zauważyłam niewielkie plamienie... kilka takich małych brązowych plamek na wkładce. Wczoraj zaczął mnie kłuć lewy jajnik, zrobiłam wczoraj test z porannego moczu... druga kreseczka ledwie widoczna . Staramy...

Hej Dziewczynki! W końcu po 6 tygodniach od poronienia bHcg spadła mi do 0,79.... w końcu wracam do normalności ...

Ale tak się nasłuchałam w gabinecie gin od innych pacjentek ,że beta spadała im w oka mgnieniu , że sama się wystraszyłam ... Ale zatem czekam☺️

Oj tak ... to jest dopiero lekcja cierpliwości ... Poczekam jeszcze z dobry tydzień i zrobie ostatnią betę... jak już będzie poniżej 11... to dam sobie spokój ...

Hej Dziewczyny , już trochę czasu upłynęło od mojego ostatniego wspisu. Przypomnę tylko ze trzy tyg po poronieniu , które miałam 5 maja moja beta była nadal wysoka (102) , potem okazało się ,że mam torbiel najpierw 2,8cm , po tygodniu już 6cm... Znowu szpital itd . Teraz już od dwóch tyg biorę...

Bardzo dobra wiadomość :)! Będzie dobrze:)

Czekamy z niecierpliwością ;)

O rany... ale kogel mogiel u Ciebie. Nie martw się , na pewno wszystko będzie ok!. Tylko tak musimy myśleć . Ja drugi dzień na yasmin, zobaczymy po dwóch tyg bo tedy ide na kontrol. Trzymaj się dzielnie!

Będzie dobrze... trzymam kciuki za małą betę☺️

Na pewno napisze:) oby tylko wszystko było ok...

Trzymam kciuki za dobre wyniki, na pewno wszystko będzie ok! Daj znać po wizycie :). A jak długo te torbiele już masz??

Dzia za słowa otuchy:)! Jakoś łatwiej jest przejść przez te wszystkie problemy jak nas ktoś inny rozumie..☺️. Za dwa tyg mam kontrol wtedy okaże się ,czy ta torbiel się wchłania ...

Mam taka nadzieje oj mam....☺️

Kochane moje:) Zostałam wypisana do domu. Podejrzewali u mnie ciąże pozamaciczną , ale bHcg spadła już do’45, jeszcze jakimś cudem plamie nawet z tkankami...😱. Ale lekarz spokojnie do tego podszedł i stwierdził, że rozpad tkanek czasami tyle trwa. Co do torbieli, dzisiaj miałam mieć zabieg ale...

Dowiedziałam się tyle ,że bHcg spada ufff... Ale jutro będzie podjęta decyzja co do tej torbieli...Albo leki albo laparoskopia...

Lepiej sprawdź dla własnego spokoju...

O torbieli dowiedziałam się w tamten czwartek , wtedy miała 2,80 cm , bolał mnie jajnik , ale lekarz nie kazał mi się martwić to w sumie torbiel potrafi się sama wchłonąć ... teraz ma 6cm i boli jak cholera...