Wyniki

To raczej nie to bo nic z twojej listy u nas się nie dzieje ;)

Mój synek ma 7 tygodni i odkąd skończył 3 tygodnie codziennie o 18 zaczyna się płacz, który zawsze kończy się o 19.30. Pediatra twierdzi, że to nie kolki tylko mały potrzebuje odreagować po całym dniu i ja się z nim zgadzam, bo prócz płaczu nie ma żadnych innych typowych objawów dla kolki. Mam...

Część. Mój mały ma miesiąc A ciągle nieregularnie je. Nie ma żadnych stałych godzin jedzenia, ani porcji jaka zjada na raz. Karmię mm i z wychodzi że dziennie zjada odpowiednią ilość mleka zgodnie z tabelą zamieszczoną na pudełku od mm. Czy jest to powód do zmartwienia, czy jeszcze samo się to...

Pierwszy poród 5 godzin, drugi 7 ;)

Strach przed porodem jest normalny, ale się nie przejmuj. Tak jak pisały dziewczymy wcześniej: Jak tylko zobaczysz swoje maleństwo to ten widok ci wszystko wynagrodzi i nie będziesz już sie przejmowac trudno porodu ;) A ode mnie życzę Ci szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu ;)

Ze Szczecika polecam Tomasz Żyłka ;)

Cześć dziewczyny! Dziś o 4.05 (5 dni po terminie) na świat przyszedł Filip. 4500g, 60 cm. Poród całkowicie naturalny :D

4 dni po terminie i nic. Jak się do środy nic nie zmieni to mam skierowanie do szpitala.

Gratulacje!!!

Mam pytanie dziewczyny. Jakie samopoczucie towarzyszyło wam pod koniec ciazy? Ja od dwóch dni mam straszne huśtawki nastroju. Albo siedzę i rycze bez powodu, albo chodzę tak wściekła na cały świat, że nawet pies boi się do mnie podejść. To normalne w tych ostatnich dniach, czy to że mną coś nie...

I jak tam u Ciebie? Ruszyło się coś? Mój mały nadal twardo nie chce wyjść :(

Pierwszy był syn, teraz liczyliśmy na córkę Ale tez trafił się chłopak ;) A termin na 28 maja. A Ty będziesz mieć dziewczynke czy chłopca?

Drugie. Pierwszy poród miałam wywoływany i wiem że to dziwne ale to było 7 lat tam ui kompletnie nie pamiętam tego jak się czułam podczas skurczy i porodu. Więc teraz mimo tego, że to druga ciąża jestem zielona... ;)

Dalej czekam :) Dziś w nocy, koło 1 obudziły mnie skurcze na tyle bolesne, że myślałam: "TO JUZ JEST TO!!", ale po 4 godzinach przeszło i dalej cisza ;(

Jest tu jeszcze ktoś kto czeka na poród w najbliższych tygodniach? Ja jestem w 38+6 tygodniu i siedzę jak na szpilkach. Codziennie skurcze i bóle brzucha, rozwarcia zero.... chyba trochę jeszcze poczekam na swój poród ;(