reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyniki

  1. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    O jakie to ciekawe!!
  2. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Dziewczyny wyjdę na zwyrofniala matkę, nie robiłam małemu żadnych badań od czasu jego narodzin. Jedynie temperaturę sprawdzałam. Ale nie śpieszę się z pobieraniem krwi, małemu choć chciałabym sprawdzić kiedyś jaka ma grupę krwi, ale to przy okazji. ;) Ja też nie robiłam Dianie żadnych badań...
  3. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Drogie panie, czy któraś z Was myślała już o rozszerzaniu diety? Diana od tygodnia je kleik ryżowy na mleku, sprawia jej to ogromną radość, najada się, jest spokojna i pięknie śpi. Absolutnie nie chce leżeć, tylko siedzieć albo stać trzymając się za moje ręce (tak, stoi na nóżkach). Najpierw...
  4. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Każde dziecko jest inne i nie wszystkie rady działają. Babcina rada jest taka: potrzebujesz dużej, miękkiej poduchy. Poleż na niej, prześpij się, żeby nasiąkła Twoim zapachem. Potem dziecko bawi się i usypia na niej i na niej już śpi. Nie czuje, że je odkładasz, bo odkładasz razem z poduszką...
  5. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Nie zrozumcie mnie źle, nie jest tak, że ja się nią nie zajmuję. Cały czas jesteśmy razem, tulimy się, gadamy. Tyle, że ja praktycznie cały czas jestem sama, w dodatku długo dochodziłam do siebie. Nie mogłam pozwolić na to, by weszła mi na głowę, bo zwyczajnie nie miałam siły na ciągłe noszenie...
  6. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Poczytam sobie Was czasami i powiem Wam, że o większości problemów dowiaduję się dopiero tutaj. Największe w życiu szczęście to absolutnie nic nie wiedzieć. Np. myślałam, że mleko to mleko. Brałam jakie było w sklepie. Doszło do tego, że mała jednego dnia piła trzy różne rodzaje. U nas stało...
  7. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    U nas tak było, póki były pampersy 1.
  8. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    U nas takie cuda się dzieją. Wygląda zaskakująco, ale jest prostsze niż mycie dupki i wszystkich zakamarków z kupy. Polecam, sprobójcie :)
  9. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Rodziłam w częstochowie. O sądzie nawet nie myślę, bo oni są bezkarni. Wystarczy, że powiedzą, że w sali odbywał się drugi poród. Podpisałam się też pod moją dokumentacją medyczną, choć widziałam, że informacje nie są prawdziwe (np. badanie rozwarcia, niektóre pomiary były wpisane choć się nie...
  10. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Macie rację, dzidzi wynagradza wszystko. Jest śliczna, bystra, grzeczna. Ładnie je i śpi, przesypia całe noce. Udało nam się też z naturalną higieną niemowląt, od powrotu ze szpitala może ze dwa razy zrobiła mi kupę w pampersa.
  11. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Dusiłam to w sobie, ale muszę się wygadać. Myślę, że wszystkie już urodziłyśmy, więc już mogę bez straszenia nikogo. Miesiąc zajęło mi pozbieranie się po porodzie. 3 lipca, w termin porodu, obudziłam się z bólem brzucha i upławami. Wczesniej nic takiego nie miało miejsca, więc czułam, że się...
  12. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    17 godzin i krwotok po urodzeniu łożyska. Ale wszystko to dzięki personelowi.
  13. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Diana Helena, ur. 5.07.2017, 3200 g., 54 centymetry, 10 punktów. Jest śliczna i zdrowa. O porodzie nie chcę nawet pamiętać. 17 godzin na porodówce.
  14. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Dzisiaj, w dzień terminu z om (z usg 11.07) obudził mnie ból brzucha. Poszłam do łazienki i okazało się, że odchodzi mi podbarwiony krwią czop. Ból brzucha utrzymywał się taki jak na okres, nic specjalnego, więc wzięłam się za sprzątanie. Dopiero teraz ból się nasila i faktycznie mogę wyczuć...
  15. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Dzisiaj już dobrze, chociaż pogoda dalej taka szara... To było przez wczorajsze burze, ciśnienie mi skakało (140/90). Trochę trzeba ponarzekać, bo cała ciąża mi zleciała nad podziw dobrze :) Jeszcze do czerwca dojeżdżałam pociągiem do Krakowa na zajęcia :)
  16. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Ale przybywa dzieciątek :) Dzisiaj dzień z migreną. Wszystkie skurcze i pobolewania ustały, w ogóle nie czuję, że jestem w ciąży. A brzuch podobno już opadł.
  17. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Gratuluję kolejnym mamusiom. Ja jestem po wizycie. 37 tydzień, 3,100 kg, główka dość wysoko, szyjka ani drgnie. Od tygodnia miewam skurcze, ale to moje pierwsze dziecko i niczego nie jestem pewna.
  18. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    W końcu zaczęło mnie boleć spojenie! :) Już się bałam, że nie popuści. Po licznych kombinacjach poszłam po rozum do głowy i zamówiłam najprostsze z możliwych łóżeczko :) Czeka teraz na przemeblowanie.
  19. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Też nie mogłam spać, czego wprost nienawidzę. Nad ranem wszystko mnie martwi, a dochodzę wtedy do wniosku, że nic mi w życiu nie wyszło, z niczym nie mogę sobie poradzić i nawet tego dziecka mi szkoda, że je sprowadzam na taki świat, nic nie mogąc mu zapewnić... Taki stan trwa już u mnie trochę...
  20. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Pochwalcie się wózeczkami :) Ja oglądałam jeden, bo od zawsze mam tak, że wpada mi w oko jedna rzecz i na tym koniec. Takim to sposobem, od wczoraj stoi u nas bebetto luca sl18. Bardzo mi się podoba. Wasze dzidzie mają własne pokoiki, czy zrobiłyście im kącik w sypialni? My póki co nie mamy...
  21. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Oj, chyba nie mam szansy już nadrobić :) Weszłam zobaczyć, czy są już jakieś dzieciątka na świecie i proszę- są dwie dziewczynki. Gratulacje dla rodziców. W tamten weekend (34 tydzień) już było ciężko i myślałam, że urodzę. Ból podbrzusza i promieniujące bóle pleców. Przełożyłam wizytę i okazało...
  22. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    A my wczoraj zamknęłyśmy 20 tydzień. Wszystko jest ok. Dzidzi ma 380 gr. Szyjka żelazna. 9 marca usg prenatalne. Co do płci to jeszcze nie mamy pewności. A na plusie mam póki co 4 kg :)
  23. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    A właśnie... Co z tym mlekiem? U mnie już teraz, w połowie ciąży, leje się jak szalone. Z początku żółte, teraz białe. Co robić?
  24. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Jestem z okolic Częstochowy. Rodzić będę chyba na Blachowni. Dla córeczki mąż wybrał imię Diana (rzymska boginii łowów, przyrody, patronka lekkich porodów) i kupuje jej ubranka w jelenie, lisy, sarenki :D Oczywiście nie może się doczekać, aż zabierze dzidzi do lasu. Jeśli chodzi o...
  25. katarzyna.anastazja

    Lipcowe mamy 2017

    Dzień dobry Dziewczyny. Dołączam późno, ale wcześniej nawet nie pomyślałam. To moja pierwsza ciąża. Termin z om to 3 lipca, termin z usg 14 lipca. Ma ostatniej wizycie w 17 tyg. pani doktor oszacowała wagę dzidziusia na 220 gramów i wstępnie powiedziała, że to dziewczynka. Odczuwam już pierwsze...
Do góry