Wyniki

Co więcej, są takie zbożówki jak mama coffee, które rzeczywiście smakują jak rozpuszczalne kawy kofeinowe, a kofeiny nie mają, tylko w zamian kwas foliowy czy coś w tym stylu :)

Co za dużo to niezdrowo, ale jednak w ciąży trzeba tych substancji przyjąć trochę więcej niż w stanie bez dziecka w brzuchu. Ale wiadomo, że lekarz powie czy coś brać czy nie.

A ja miałam wrażenie, że mój maluch był niespokojny. Myślę, że to wszystko zależy od organizmu kobiety i dziecka. W każdym razie dobrze, że jest wybór i można znaleźć smaczne kawy zbożowe :)

A mi najbardziej podpasował mama dha premium. Oprócz kwasów - foliowego i dha - chciałam mieć w jednej tabletce też jod, żeby zabezpieczyć malucha przed różnego rodzaju zaburzeniami neurologicznymi.

Zastanów się też nad piciem kawy :) Niby można wypić jakąś ilość w ciąży, ale nadmiar kofeiny może niepotrzebnie Cię pobudzać, a po urodzeniu dziecka, pobudzać także je i powodować np. problemy ze snem. Teraz są kawy zbożowe, które smakują jak normalne, więc warto rozważyć taką opcję :)

Wiesz, bardzo dużo zależy też od dzieciaka. Jeśli bardzo chce spróbować, to warto wysłać malucha np. na zajęcia próbne w szkole językowej i obserwować czy mu się spodoba czy jeszcze poczekać :) Myślę, że języki mu się nie pomieszają.

O! Sprawdzę na pewno :) Zawsze pewnie będzie jakaś możliwość wysłania małego na lekcje pokazowe czy coś takiego, żebyśmy i on i ja sprawdzili czy to to o co nam chodzi. Bardzo Ci dziękuję za pomoc :) Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś propozycje to czekam :D

Wy sumie racja, tablet zaraz wyląduje w jego rękach, coś poprzełącza i zamiast nauki będzie oglądanie bajek na yutube :P A znasz miejsce w Warszawie, gdzie mogłabym wysłać dziecko na angielski?

Też słyszałam o tym, że warto już maluchom włączać bajki w innym języku, bo gdzieś tam mu to w głowie zostaje. Tylko zastanawiam się czy warto wydawać pieniądze na szkołę językową czy nie lepiej po prostu włączać coś z tabletu i niech słucha.

No właśnie też mi się wydaje, że to dobry pomysł :) Coraz bardziej jestem przekonana, żeby go na ten angielski wysłać :D

Hej Dziewczyny! Niedawno założyłam tu konto, bo potrzebuję porady. Mój synek ma trzy latka i zastanawiam się czy niedługo nie zapisać go na zajęcia z angielskiego. Słyszałam, że to dobre dla rozwoju dziecka. Nawet jeśli nie zacznie mówić w tym języku, bo przecież ledwo mówi po polsku :P Co o tym...