Wyniki

Witam :) mam termin na koniec czerwca, to juz druga Dzidzia ;) pozdrawiam

Kaskaleczna- na poczatku stosowalismy INFACOL, pomagal, ale po czasie przestal, bylismy u lekarza i kazal kupic bobotic. No i to byl strzal w 10! Zadnej mamie nie zycze tego co my przechodzilismy. Siedzialam i z bezsilnosci plakalam razem z tym moim malenstwem.

natalia-gratulacje. dokladnie wiem co czulas bo u mnie bylo identycznie, tylko cesarka pod narkoza.wiec maluszka zobaczylam dopiero nastepnego dnia. No a my zaczelismy miec problemy z kolka :-( moj biedny synus meczyl sie okropnie, ale wkoncu znalezlismy lek ktory dziala :) Wojtus rosnie jak...

z kikutkiem tez mozna, bo maluszek nie lezy calym brzuszkiem w wanience, tylko kleczy na kolankach.

aaga- Ja malego kapie w takiej pozycji: http://bi.gazeta.pl/im/3/4888/m4888303.jpg i wtedy nie placze :) sprobowac nie zaszkodzi :) polozna mi wytlumaczyla ze maluchy kapiac sie na brzuszku nie walcza z grawitacja i czuja sie bezpieczniej ;) trzymam kciuki.

dehaira- najwazniejsze ze juz jestescie w domku. ja tez nie mialam za wesolo, porod zaczal sie naturalnie, bole parte, maly w kanale rodnym, az nagle uslyszalam "tetno plodu zanika", odmiana twarzyczkowa. polozna zbladla, druga wpadla w panike (moim zdaniem powinna umiec sie opanowac, bo na...

Nati nie martw sie-moj maz tez gadal ze maly moglby sie urodzic bo on chce wolne, ale teraz jest calkiem inaczej. sam z wlasnej inicjatywy wstaje w nocy i podaje mi Wojtka :-) zajmuje sie nim w dzien, wiec praktycznie z urlopu nie korzysta :-) no i jest wielkim wsparciem przy karmieniu (niestety...

12.11.13 o 15:16 :-) dziekuje bardzo :-)

Dziewczynki ja juz w domu z moim Skarbkiem :-) Wojtus mial 3280 i 58cm :) ma blond wloski i jest idealny ;-) zaczelam porod naturalnie, ale niestety skonczylo sie cesarka :-) pozdrawiamy :-)

Moj bierze dwa tygodnie ojcowskiego, a potem moze skorzysta z mojego macierzynskiego ;) my dalej w dwupaku, chociaz zrobilismy kroczek do przodu. skurcze na ktg sa i to mocne, rozwarcie powiekszylo sie o 0.5 cm i teraz spacerujemy, moze cos z tego wyniknie.:-)

Ja tez mialam jechac rodzic ale zalezy od tego co napisze ci na skierowaniu: ja mialam "nadzor nad ciaza prawidlowa" i za przeproszeniem dupa, czekamy.

zielonakredka- z tymi wywolaniami to nie tak latwo, napewno beda czekac tak jak u mnie. chyba ze jak bedziesz szla do lekarza swojego to zeby jakos na skierowaniu zaznaczyl ze to ma byc wywolanie, bo ja mialam ciaze prawidlowa i czekaja az sie samo rozwinie.

No my tez dalej czekamy. dali nam kobiete do sali u ktorej na ktg ledwo ledwo widac skurcze a ta jeczy, steka, az sie czlowiekowi odechciewa. moj maluszek dzisiaj spokojny, chyba na cos czeka, mam nadzieje ze to na wyjscie :-)

czesc dziewczyny! ja niestety jeszcze w dwupaku. nie podaja mi nic bo rozwarcie sie nie rusza, a skurcze sa malo bolesne. mialam nadzieje miec juz synka przy sobie, a tak niestety lezymy na oddziale.

Lefkowa- ale jedziesz na wywolanie, czy w jakim celu?

Czesc dziewczyny ;) my lezymy w szpitalu, polozyli nas na patologie. dzis nie beda nic wywolywac bo chca poczekac czy sie nie rozwinie akcja samoczynnie, a jutro sprobuja podlaczyc mi oksytocyne. maly wazy 3200 :-)

Witam. Ja juz po wizycie, na ktg lekkie skurcze, ale za delikatne zeby sie cos zaczelo. Rozwarcie na 2 cm i skierowanie do szpitala. przy dobrych wiatrach maluszek juz dzis bedzie z nami. odezwe sie jak tylko bede mogla. pozdrowionka :*

No z tymi naszymi dzieciaczkami to nigdy nic nie wiadomo.

A u nas cisza. Myslalam ze obejdzie sie bez wywolania, ale sie nie udalo. o 9 wizyta i wszystko trzeba bedzie uzgodnic.

u nas jak jest ciaza po terminie tydzien to daja na wywolanie juz.

u nas to bez roznicy. ci co chodza prywatnie nie sa traktowani jakos wyjatkowo.

na kase :-) a czemu pytasz?

A mnie cos znow ten kregoslup boli :-( albo maluszek cos kombinuje i bedzie chcial wyjsc, albo poprostu juz kregoslup mam przeciazony. Jutro znow wizyta, znow Ktg i znow nadzieja na to ze wkoncu mnie wysle na wywolanie.

Ja dzisiaj caly dzien jem chleb z cebula :-) naszlo mnie tak ze chcialam jesc cebule na surowo. hehe. dziwne ma potrzeby ten moj synio ;-)

My sie wkoncu podnieslismy z lozka, bol ustapil. teraz poruszamy sie i moze cos sie zacznie, trzeba posprzatac po remoncie, wiec moze pomoze ;-)

Witam sie i ja. Dzisiaj chyba nie rusze sie z lozka, w nocy przekrecalam sie i strzynknelo mi w kregoslupie, bol przez moment nie do zniesienia, a teraz pobolewa, wiec mam dzien leniuchowania.

ano czasem tak bywa. ja dzisiaj sie dopierniczalam o wszystko. az sama siebie nie poznawalam. ale pozniej mezowi wytlumaczylam ze to przez to czekanie i w ogole.

niech jeszcze siedzi w brzuszku, ma czas.

Nati- Oj, dziekuje :) Na szczescie mama wracala z miasta i mi kupila wiec juz jestem zadowolona :-)

a widzisz jak wyczulam :D az normalnie czuje smak w ustach :) mniam :D musze cos wykombinowac :-)