Wyniki

My od wczoraj mamy już 100% potwierdzenie, że będzie chłopak - Jakub :) chyba, się wkurzył, że od tygodnia miałam przeczucia na dziewczynkę i jak tylko lekarz przystawił sondę to od razu pokazał swoje klejnoty w całej okazałości :D

Franuś śliczne imię dla chłopaka, jak dla mnie lepsze niż Szymek :) Paulina też super, ale w tym przypadku nie jestem obiektywna, bo sama je noszę ;P Leoś i Tadzio też słodkie. Wszystko to kwestia odpowiedniego zdrobnienia - nawet takie stare tradycyjne imiona mają wtedy swój urok i fajnie, że...

Ja w ogóle mojej macicy nie umiem wyczuć :zawstydzona/y: boję się, że za mocno nacisnę na brzuch, więc wolę nie ruszać ;-) a brzuch taki mniej nadmuchany mi się wydaje niż w ostatnich tygodniach, chociaż mały pterodaktyl w środku buszuje na całego :-)

U nas będzie Marysia albo Kubuś :) a póki co maluch skrzętnie ukrywał swoją płeć, więc został mianowany MaKusiem ;) zobaczymy czy 4 marca się ujawni w końcu :)

najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie wiesz czy to normalne czy też nie, bo nigdy czegoś takiego się nie przeżywało, a na dodatek każda ciąża jest inna :) chyba jedyne wyjście to polegać na własnym przeczuciu i intuicji ;) no i oczywiście dobrych radach Forumek :)))))

powiem szczerze, że już w zeszłym tygodniu czułam takie bąbelki i "pukanie" od środka, a potem jakby coś mi pływało w brzuchu :) ale myślałam, że to może jelita :) hihihi, czyli jednak mój facet miał rację, że to dzidzia :) właśnie siedzę na kanapie i czuję skaczącą piłeczkę raz na środku raz po...

bardziej chciałam się upewnić, że nie tylko ja mam takie odczucia, to moja pierwsza ciąża, więc wszystko wydaje mi się dziwne i inne :) chyba najbardziej nie mogę się pogodzić z tym, że przy najprostszych czynnościach typu sprzątanie mieszkania męczę się jak po biegu maratońskim ;) właśnie...

No właśnie mnie od kilku dni tak coś kłuje tak na wysokości jajników, raz z jednej raz z drugiej strony. Czasem wydaje mi się jakby to były jakieś mini skurcze podbrzusza. Często jak wstaję, albo się ruszam. Czytałam, że to mogą być poluźniające się więzadła, ale sama nie wiem. Wizytę u gina mam...