Wyniki

Mi lekarz kazał tylko kwas foliowy i dużo wody pić .

Rano jeszcze jakaś plama się pojawiła, ale przez cały dzień w pracy już czysciutko i teraz też :-) wiec zaczyna mi wracać nadzieja. I doszła nowa dolegliwość - okropne zmęczenie i senność zaraz po powrocie z pracy. Zero energii nawet na ogarnięcie chałupy więc sobie leżę i odpoczywam :-)

Wczoraj czyli w 36 dniu cyklu tj. początek 6 tygodnia przy becie 1776.

A ja teraz myślę, że poszłam za wcześnie do lekarza. Rozdłubał mi tym aparatem, że plamienia dostałam a nic na tym Usg jeszcze nie zobaczył.

Dziękuję, rano jeszcze troszkę było. Staram się czymś zająć i nie myśleć. W czwartek na USG mam nadzieję, że się sprawa wyjaśni :-)

Trochę tak - chociaż powiedział, że wolałby, żeby tych plamień nie było. Póki co trzeba czekać. Nerwy z pewnością nie wskazane .

Udało mi się dodzwonić do doktora, u którego dziś byłam. O dziwo jego numer telefonu znalazłam w internecie. Powiedział, żeby się nie denerwować, że to może być po badaniu. Ze spokojnie poczekać do czwartku nawet jeśli plamienie się utrzyma. On wtedy dokładnie obejrzy i jeśli będzie trzeba...

A może taka stara krew to może jakieś resztki z zagniezdzania się zarodka. Może nie ma co panikowac i spokojnie przetrwać do czwartkowej wizyty.

Tak, miałam. Powiedziałam dziś lekarzowi o tych poprzednich i stwierdził że tak mogło być i nic to złego ale nie uprzedził, że po USG mogą się powtórzyć .

Nic nie biorę. Ciąża dziś na Usg nie była widoczna. Mam zaplanowaną wizytę u lekarza na czwartek .

To poczekam i zobaczę jak rozwinie się sytuacja.

Nie mam telefonu do lekarza. Mogę tylko jechać na izbę przyjęć. To taka brązowo-szare wydzielina, nie żywa krew .

Dziewczyny czy myślicie, że przez to plamienie po dzisiejszym Usg powinnam jechać teraz do szpitala czy poczekać do jutra, może przejdzie ?

No to może nie potrzebnie poszłam bo jakieś plamienie po tym badaniu mam :-( właśnie zauważyłam. To teraz już się na poważnie zaczynam martwić .

A Ty juz byłaś u lekarza?

Według moich obliczeń i obserwacji owulacja była 29 lub 30 kwietnia. Dziewczyny bardzo dziękuję za wsparcie i dobre słowa dla STAREJ PIERWIASTKI jak to dziś określił doktor ;-) w czwartek idę na to lepsze usg i zobaczymy czy tam doktor wypatrzy tam coś więcej oprócz wielkiego mięśniaka.

Poszłam dziś do lekarza z tą BETĄ 1776 i zrobił mi Usg . Nie zobaczył żadnego pęcherzyka :-( a to już początek 6 tygodnia , powinien być widoczny . Powiedział, że te aparaty które mają w przychodniach za NFZ są do kitu. Kazał mi przyjść w czwartek do prywatnego gabinetu bo tam podobno lepszy...

To pierwsze otrzymane gratulacje. Jest mi bardzo miło :-) Jutro się zapiszę na wizytę.

Hej, ja dopiero pierwszy raz tu pisze. Mam 38 lat, pierwszy raz w życiu jestem w ciąży, zaszłam w nią w 1 cyklu i mam sporego mięśniaka. W 28 dc miałam brązowo-szare, skąpe plamienia. Byłam pewna, że to @ się zaczyna więc zupełnie się nie przejęłam. Ale @ się nie rozkręciła następnego...