-
R
ciężaróweczki po in vitro
No właśnie to jest ogromny problem :-D totalnie pusta głowa, a już pytaliśmy kogo mogliśmy i nikt nie wie :-P Ciekawy pomysł :-)) dziękuję- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 84 040
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Ja z innej beczki, macie jakieś pomysły na prezent dla dziadków z okazji 65 lat po ślubie? Tak, tak 65!! :-)) haha babcia już święta powinna zostać :-D bo prócz kosza z kawą, herbata i słodkościami nie mamy pomysłu :-( nie mają wspólnych pasji, zainteresowań itd. super zdrowi i sprawni- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 84 035
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Juhuuuu, gratulujemy :-)) u Nas dalej nic. Wesołych Świąt! :-*- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 84 017
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
W sumie o wszystko, bo widzę że to tak różnie jest, że nie wiem co powinnam robić. Widziałam niemowlaki bez czapek i w tym samym czasie dzieci paroletnie w czapkach.- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 84 008
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Mamusie kiedy przestałyście zakładać dzieciom czapki? Bo robi się coraz cieplej, dzisiaj w wózku zrobiła raban, nie wiem czy za ciepło jej było, czy zwykły bunt.- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 84 000
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Ja rozumiem, że można mieć własne zdanie, ale dziwi mnie krytyka, co komu do tego jak karmie przecież nie głodze haha z resztą moja bardziej wygląda jak ludzik Michelin niż anorektyczka :-)) każdy robi jak chce, ale widać tak nie jest. A dajemy jej codziennie coś innego, tylko nic na siłę...- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 997
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Lubię karmić, lubię jak się przytula i zasypia, cudne :-) ale dla mnie to też wygoda, nic nie muszę brać, przygotowywać itd. Kiedyś próbowaliśmy podac jej moje mleko z butelki to pluła dalej niż widziała, więc zrezygnowaliśmy zupełnie z prób butelki, a kubek i bidon od razu zajarzyła, takie...- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 995
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Tak dalej na piersi, je rano kaszkę, potem jakieś warzywa i albo do kaszki, albo na deser owoc dostaje - tyle. Nie zjada tego dużo, bardziej się bawi i chce sama, jak ją karmię łyżeczką to siedzi jak za kare, gdy dostaje banana, czy awokado do reki to aż się trzęsie z radości, tylko minusem...- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 993
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Umieram ze śmiechu :-)))))- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 988
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Charakterek ma i tyle hih, w tych czasach przydatne. Wiesz może dla innych ok, ale po 7 miesiącach ma człowiek nadzieję, że pospi trochę więcej :-)) już liczę że etapy budzenia się co godzinę nigdy nie wrócą hah- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 985
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
a to my nie wychodzimy tak późno, wstaje różnie, ale zazwyczaj jest to około 6, drzemka ok 9 na pół godziny i spacer między 12-13 śpi czasem 2 godziny i mocny sen bardzo różnie 18-20, tylko budzi się równo co 2 godziny na jedzenie, czasem wcześniej :-(( Tak jak napisałam Basi u Nas to te noce...- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 983
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
To łączymy się w bólu 8-) cóż, mamy charakterne dziewczyny haha dają sobie rady w życiu- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 980
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
No z tym spaniem to jest z miesiąca na miesiąc gorzej, a od prawie 7 miesięcy sobie mówię "będzie lepiej" :hmm::o:-D i ciężko korzystać razem z nią, bo śpi rano pół godziny, więc to jedyna chwila na siku i kawę w spokoju, a potem sen TYLKO w wózku na spacerze, śpi tak długo jak wózek jedzie...- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 969
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Wy tak o tych zębach, a ja właśnie mam ochotę wystrzelić siebie w kosmos i chyba dołączę do twierdzenia "to chyba zęby"... Moja od paru dni to tragedia... Zawsze źle spała, ale teraz do 4/5 i koniec, ślini się okropnie, wszystko bierze do buzi, ciągle na rączkach, jak jej zniknę z oczu to turbo...- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 966
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Masz rację, ja osobiście nie robię już strasznej dramy odkąd zostałam poproszona, by na chwilę wziąć na ręce chłopca w wieku mojej Martyny (6 miesięcy), dziecko leżało zupełnie wiotkie, tylko ruszało oczami i jęczało... Straszne przeżycie... Chodzimy do ośrodka dla dzieci z bardzo poważnymi...- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 932
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
No tak jak mówi misis, Twój Jasiu idealnie idzie... Martyna 21.04 będzie miała 7msc, ale nie łudzę się, że pojawi się w najbliższym czasie faza poruszania :-) :) nawet rehabilitantka nie pozostawia złudzeń, dłużej będę się cieszyć nie musząc biegać za dzieckiem- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 929
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Może źle to ujełam, już po prostu podnosi dupę na prostych nogach, robi jakby mostek, próbuje się odpychać nimi, ale co z tego jak ręce wręcz leżą... Gdy ją złapie pod klatkę, to trzyma się na rękach, nogi zgięte ładnie w kolanach i się buja przód-tył, czyli pozycja przed raczkowaniem- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 921
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
A spróbuj dać swoje mleko do tego, może to kwestia że tak kocha Twoje piersi :-) :)- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 915
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Ja kupiłam na allegro za niecałe 90zl z wymiennymi już częściami. Moja młodsza od Twojej a pije, on jest zalecany od 6msc. My tylko pijemy przegotowaną kranówkę.- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 914
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Z podparciem, chociaż leci mi już tylko na prawą stronę, przez te obniżone napięcie i asymetrię, sama to dalej tylko się przekręca i coś tam próbuje podnosić się na rękach (bo nogi już ma gotowe do raczkowania), ale u Nas to dużo wody upłynie nim zrobimy krok dalej. Za zgodą rehabilitantki na...- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 913
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Mały agent ;-) ;) Moja jest po rodzicach obżartuch, więc to chyba dlatego hah- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 905
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
To spróbuj inna, może ta mu nie leży. A nie lepiej próbować do skutku przekonać go do wody niż proponować słodki napój? Potem to już w ogóle nie będzie chciał wody "bez smaku"- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 901
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
A dawałaś do rączki w kawałku coś? Do Nas dzisiaj doszły 3 pozycje książkowe o blw, matka się dokształci i jedziemy 8-) moja jakby mogła to zje wszystko i wszystkich, sama je banany, awokado, próbuje jabłko, trochę mnie tylko ten syf po jedzeniu przeraża :-) :)- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 900
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Jest jeszcze inna możliwość, ta woda mu nie smakuje... W domu daje jej przegotowaną kranówkę, ale byliśmy na trzy dni w Wiśle i tamtej za cholery pić nie chciała, mnie z resztą też nie podeszła, dawaliśmy źródlana przez te parę dni. Próbowałaś z inną woda?- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 897
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
@Iskra_82 chyba Ty mówiłaś o piciu wody, kupiliśmy tego bboxa i młoda od razu widziała co z tym robić, na dzień dobry 20ml wypiła, a była po piersi.- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 894
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
U Nas czym bardziej gęste, konkretne i zbite tym lepiej. Nawet woli kawałki od zblendowanej przez matkę papki. Wczoraj rzuciła się królika a warzywami pluła :-D- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 893
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Ryby się bardzo boje, bo dostaje wyprysków i zielonej kupy jak ja zjem rybę, a co dopiero jak dostanie ją bezpośrednio :-( :(- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 868
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Ooo, to faktycznie... Martyna jak rano nie zrobi to czekam nim coś podam innego niż pierś, bo chodzi jak w zegarku, pobudka i kupa.- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 860
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Nasza na początku robiła co dwa dni, ale jak się przyzwyczaiła i dodaje do jedzenia więcej wody to są czasem dwie jednego dnia.- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 858
- Forum: Ciąża, poród, połóg
-
R
ciężaróweczki po in vitro
Jeszcze nie, staram się powoli przez wcześniejsze ekscesy z alergią, chociaż jest super, bo kupy są lepsze niż na samej piersi i jak na razie żadnych reakcji alergicznych.- RedHotChiliPepper28
- Wpis nr 83 854
- Forum: Ciąża, poród, połóg