Wyniki

Ja wszystkim Nam życzę dobrych porodów. Takich jak sobie tylko wymarzymy!

Ja pierwszy poród miałam naturalny i o taki prosiłam. Moja przyjaciółka też chciała urodzić naturalnie aż za wszelką cenę. Skończyło się na pompie, kleszczach, a nawet ciśnięciu na brzuch. Teraz wspomina to traumatycznie i żałuje, że tak bardzo broniła się przed cesarką. Mimo wszystko ją chcę...

Niestety tak samo jak Ty witałam dzisiejszy poranek. Ostatnio zdarza mi się to coraz częściej

W końcu też mogę się pochwalić zdjęciem usg. 9 tydzień. 8+1. Jest serduszko ❤. 16 mm

Jestem po wizycie. Płakałam jak szalona ze szczęścia jak usłyszałam serduszko i zobaczyłam nóżki i rączki. 9 tydzień. 8+1. Termin porodu taki sam jak wg OM 7 maja. Następna wizyta dopiero za 4 tygodnie, ale jużmogę czekać, bo jestem spokojna ❤

Bardzo, bardzo mi przykro. Życzę Ci dużo siły

Ja chciałam mieć szybko rodzeństwo dla córeczki, ale długo karmiłam, a to zatrzymało mi owulacje. Jak mała już skończyła mleczną przygodę to przyszła miesiączka i zaczęliśmy się starać. Po 2 miesiącach się udało, ale w maju straciliśmy ciążę i jak już przyszedł czas to wyjdzie różnica 2 lata i 8...

Z pierwszą ciążą nie staraliśmy się wcale. Miesiąc po odłożeniu antykoncepcji zaszłam w ciążę. Miałam wtedy 26 lat. W drugą ciążę zaszłam po 2 miesiącach starań. Niestety poroniłam. Po trzech miesiącach mogliśmy znowu spróbować, udało się w pierwszym cyklu. Teraz mam 29 lat.

Też bardzo często relaksuje się przy niczym, ale też jak nigdy każdy moment poświęcam na czytanie książek.

Cudowne wieści :blink:

Witaj i rośnij zdrowo!

Pierogi muszę jutro zrobić! Dzisiaj rosół

OM 9+1

Przed chwilą dzwonili do mnie, że muszą mi przenieść wizytę z poniedziałku na jutro. Bardzo się cieszę, bo już nie mogę się doczekać, a wizyta o 9.00. Trzymajcie kciuki, bo to kluczowe usg, na którym mam zamiar zobaczyć serduszko

Ja też mam zaraz w planie drzemkę, bo młoda też śpi od 30 minut. Ja też staram się dobrze odżywiać i regularnie, ale widzę po sobie, że przytylam. Waga też nie kłamie +1,5 kg. Przeraża mnie to, bo w pierwszej ciąży byłam jeszcze na minusie, a wtedy przytylam 12 kg, ma co teraz nie liczę...

W pierwszej ciąży zrobiłam test NIPT, teraz ważniejszy wydaje mi się PAPP-A. Zobaczymy co powie lekarz, ale chciałabym zrobić to badanie.

Też w pierwszej ciąży do 8 tygodnia męczyły mnie biegunki i mój ginekolog tak samo argumentował powód. Przy czym uspokajał, że często to słyszy.

Witaj. Moim zdaniem druga kreska jest widoczna. Blada, bo jeszcze trochę czasu do dnia miesiączki. Gratulacje i powodzenia!

Dobrze, że i tacy pracodawcy się zdarzają. U mnie w pracy też się ucieszył, pogratulował i przeniósł na lżejsze stanowisko. We wtorek wracam do pracy, ale czy na stałe to zobaczymy.

Dzień dobry. Mnie dzisiaj przywitała opryszczka na twarzy. Gdyby nie spotkało mnie to regularnie, to chyba bym zwariowała. Zrobiłam mojej córce na śniadanie jaglankę, ale nawet nie tknęła. Zjadłam pół za nią, a potem mnie odrzuciło. Mąż obudził mnie komplementem, że tak atrakcyjnych piersi...

Jem zdecydowanie mniej niż wcześniej. Śniadanie często na raty, bo potrzebuję przerw na położenie się na moment jak mnie mdli. Ale dzisiaj to przegięłam. Zjadłam całą paczkę chipsów w południe! A normalnych rzeczy to jeść nie mogę, bo mnie mdli:sorry2:.

Gratulacje potwierdzonej ciąży. :) Mnie też lekarz uprzedził o plamieniu, ale akurat nie miało ono miejsca. Też nigdy o takim przypadku nie słyszałam, ale najważniejsze, że będziesz miała wszystkie badania. Swoją drogą, jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze...

Czuję, że zaraz wyjdzie mi opryszczka. Obym nie szalała od złych myśli...

To dobre wieści :-D oby tak dalej

Bardzo duża dzidzia zazdroszczę, że jesteś już po. Ja w poniedziałek 9+4 też będę oglądała moje malutkie szczęście

Jeszcze odnośnie mdłości w ciąży. Myślę, że to nie ma nic wspólnego z płcią. Ja z córeczką do 8 miesiąca wymiotowałam.

Przez ostatnie dwa tygodnie też codziennie miałam drzemkę, ale niestety teraz córeczka nie chodzi do żłobka, bo jest przeziębiona i nie mogę sobie na to pozwolić ;) nie wiem jak to przeżyje... chyba będę o 20 chodzić spać, albo mieć z nią drzemkę i nic w domu nie nadrobie. Ogromne gratulacje i...

Dobrze słyszeć, że Cię ginekolog uspokoił

Cudowne wieści! Gratulacje bijącego serduszka

Dziękuję za informację. Dobrze, że jest jakaś nadzieja i można coś zrobić.