Wyniki

To rewelacyjny. Bierzesz syntetyczny?

A czemu nie chcesz zrobić tego darmowego z Katowic?

Kończąc temat. W mojej pierwszej wypowiedzi do Ciebie, chodziło mi o coś dokładnie odwrotnego niż piszesz. Napisałam, że skoro masz 1 ciążę z wadą genetyczną, a 2 z inną przyczyną, która nie wystąpiła w tamtej ciąży, to macie moim zdaniem cholernego pecha i dużą szansę na zdrową ciążę...

Stwierdzenie o rodzaju badań które są dokładniejsze, a których sama nie wykonałam, chyba nie jest żadną negacją. Jeśli uważasz, że w którymkolwiek poście skrytykowałam Cię, to zacytuj proszę ten fragment.

Wiem, ile czekałam na kariotyp mojego dziecka z MSWiA. Więc nie jest to też standardowo ponad miesiąc. Nie wyszukuję informacji w googlu, i proszę byś nie pisała więcej do mnie, bo Twój ton jest obraźliwy dla mnie a ja nie zamierzam już więcej do Ciebie.

A progesteron badałaś?

Mi powiedziały, że do miesiąca czasu teraz, a robiłam 3 czerwca. Myślę, że jak dla kogoś wynik jest pilny, bo np. ma wcześniej konsultację z genetykiem czy immunologiem, to wyślą wcześniej, są bardzo miłe.

Chyba zapomniałaś, że w tym samym czasie przechodziłam to samo co Ty. Szukam usilnie u SIEBIE przyczyny straty, nie u Ciebie, bo ciężko mi się z nią pogodzić. Tak jak napisałam badałam zarodek tą samą metodą - MLPA, po stwierdzeniu prawidłowego kariotypu, genetyk powiedział mi, że to wykrywa...

Nie narzekam, tylko się zastanawiam :) PS. nie wiem jak z FRM1, ale wykonanie kariotypu trwa standardowo trwa max 2 tygodnie. I z labolatorium wysyłają dokładnie po 1 badaniu, tam w holsamedzie dopiero to łączą i wysyłają do pacjentów.

Zastanawiam się czemu tak późno wydają wyniki tych badań z Holsamedu, skoro wykonane są po paru dniach u każdej z Was.

To oni nie robią metodą mikromacierzy, a tylko ta daje duże prawdopodobieństwo (80%) wykrycia wady genetycznej jeśli ona jest. Ja też niestety robiłam inną metodą i wskazało mi prawidłowy kariotyp żeński, a u mnie było kilka rzeczy wskazujących, że jednak wada jakaś jest.

To on ma C2C2

Jakie dokładnie badania genetycznie robiłaś? Jaką metodą?

Właśnie tego nie rozumiem, ja znów czytałam, że 7-9 tydzień to okres krytyczny dla poronień z powodu wad genetycznych.

Ile czekaliście na wyniki?

Wydaje mi się, że implantacja kończy się znacznie wcześniej 🤨 Tzn. już w okolicy terminu miesiączki jest zarodek dobrze zagnieżdżony, więc myślałam, że KIRy to tylko biochemy mogą powodować.

Wiecie może w którym tygodniu dochodzi najczęściej do zatrzymania ciąży przy braku KIRów implantacyjnych?

Czy teraz w ciąży też planujesz brać takie dawki wit D czy niższe? Wiesz jaki poziom masz obecnie we krwi? Żaden z lekarzy nie polecał mi brać więcej niż 4000, a potrzebuję szybko podnieść, bo mam we krwi tylko 30.

Czemu wapń?

Omega 3 najlepsza jest z alg nie ryb - te są teraz niestety mocno zanieczyszczone.

To wygląda, że u Was straszny pech, w tej ciąży immunologia jak rozumiem, a w ostatniej genetyka. Ale to chyba by znaczyło, że jest szansa na zdrową naturalną.

A jakiej firmy suplementy kupujesz?

Badałaś zarodek z tej ciąży 7/8 tydzień?

Dziewczyny co suplementujecie Wy i Wasi partnerzy?

Przy immunologii najczęściej zatrzymują się w 7/8 tygodniu?

Twoje KIRy powinno się odnieść do jego HLC z tego co czytałam. Więc jak u niego jest ok z tym, to Twoje KIRy nie stanowią problemu.

a mąż ma te gentyczne ok?

Bierzecie pod uwagę in vitro?

A masz mutację MTHFR?

Metylowane same w sobie powinny homocysteinę doprowadzić do porządku.