Wyniki

Jakiś czas temu pisałam tu, że, wyczytałam, że jeśli kobieta ma długie cykle (30, 30+ dni) to bardziej sprzyja poczęciu dziewczynki ( ja akurat miałam cykle 32 dni) a jeśli krótkie (czyli do 29 dni) to bardziej sprzyja poczęciu chłopca. A u Was jak było ?

Ja teraz czekam z niecierpliwoscią kogo pod sercem nosi moja przyjaciółka ( jeden strzał 4 dni przed owulacją) i czy wszytko będzie ok, bo jak wcześniej wspominałam były 2 pęcherzyki, a dziś na usg okazało się że jeden pęcherzyk to krwiak, ale serduszko ładnie bije mino że to dopiero 5 tydzień ;)

Gynoflor i Provag żel zakwasił mnie tak, że moje pH spadło o ile dobrze pamiętam do 3,5.

Wiecie, lekarzem nie jestem, dziele się tylko tym co wiem i tym z jakiego przepisu mam córkę. Może akurat komuś to pomoże. Pewnie na każdą z nas zupełnie coś innego zadziała. A żeby prawidłowo zakwasić lub odkwasić organizm to już szkoła wyższa, najlepiej z pomocą lekarza czy dietetyka. Ja przed...

Magnez na dziewczynkę, ale magnez jako magnez, lek, a nie suplement diety. A cytranian magzeu, jest już czymś innym. Ja przed ciążą brałam magnez i wapń ale w czystej postaci przepisany przez lekarza.

Może się mylę, ale z tego co ja wiem to cytranian magnezu to, produkt odkwaszający organizm na poziomie komórkowym i uzupełnia niedobory magnezu.

" Bardzo istotnym czynnikiem jest, jakie środowisko stwarza organizm kobiety dla plemnika. Okazuje się bowiem, że mikrośrodowisko dróg rodnych kobiety może ułatwiać zapłodnienie jednemu z rodzajów plemników określających płeć. Odbywa się to poprzez cykliczne (hormonalne) zmiany właściwości...

Ja pewnie jakiś plan działań opracuje dla siebie. Czy się uda czy nie, to jak już poznam płeć to, pewnie wszytko opisze. Póki co to, są odległe plany bo na dzień dzisiejszy nawet w ciąży nie moge być, więc tym bardziej nie myśle o płci. Ale próbować warto.

Dla mnie prawda jest taka, że każda "sucha" prognoza jest nic nie warta. Ani aplikacje, ani komputerowe wspomagacze, ani książki. Jak może mi książka lub LCB wywróżyć płeć dziecka, nie znając środowiska mojego organizmu.

Ale @Naomi_24 ma chyba na myśli 3 dniowy maraton. A jak się ma nasza @belle81 ?

Ja chyba też nie miałam O, albo udawałam, bo po kilku dniowym maratonie miałam dość hahaha. Ogólnie ja czy mam O czy nie, to u mnie ph ciągle jest takie samo, czyli 5. Zaczęłam trochę interesować się tym i wyczytałam, że nie sam orgazm podnosi ph, a sperma. Dlatego jeśli chodzi o planowanie...

Według niego moja córka powinna być synem :) wśród znajomych sprawdza 50:50 czyli kolejny mit, a nie fakt.

Też piłam gazowane i colę [emoji23] więc może coś w tym jest ;) teraz piję jakieś 3 litry dziennie wody z cytryną, gazowanego już nie tknę. Wszytko zmieniło mi się po porodzie.

Do mnie jakoś fazy księżyca nie przemawiają, może dlatego, że córkę mam z pełni.

Jakiś czas temu poznałam dziewczynę, która ma dwóch synów. Jeden chodzi do przedszkola z moją córką, a drugi ma rok. W żartach zapytała kiedy moja córka będzie miała rodzeństwo, a ja w żartach odpowiedziałam, „jak dasz mi przepis na syna” I tu moje zaskoczenie. Odpowiedziała mi, że nie ma sprawy...

Jeśli chodzi o hormony to nie tylko tu chodzi o podwyższony testosteron i np. androstendion, który niby sprzyja poczęciu chłopca, ale są też inne hormony o podwyższonym stężeniu, które biorą udział w procesie metabolicznym mózgu, ale na dzień dzisiejszy nie wiem o który czynnik chodzi.

Ja pierwszą ciąże miałam książkową która sprzyja dziewczynce. Planując drugą na pewno postaram się dużo zmienić. Niestety nie wiem kiedy to nastąpi ponieważ mam ciągle problemy hormonalne, lekarz mi powiedział, że na dzień dzisiejszy ciąża jest wykluczona. Dziś jest 42 dzień cyklu i miesiączki...

Nie jesteś pechowcem :) ciesz się, że masz zdrowe dzieci i że jesteś mamą. Myśle, że kiedyś tzw „ żałoba ” minie, kwestia czasu. A miałaś może robione badania hormonalne ? Ponoć niektóre hormony mają wpływ na to, które plemnik przeżyją w naszym organizmie. Mężczyźni raczej mało tu mają...

Królewna rośnie :) mnie często po badaniu brzuch bolał jak na okres, więc myśle, że będzie ok.

Był moment, że bardzo, ale to bardzo chciałam synka, nie myslałam o dziecku tylko o tym, że będzie to, chłopiec. O invitro z wyborem płci też myślałam, nawet mój lekarz pomógłby mi załatwić formalności, ale wcześniej pewnie mąż pogoniłby mnie z walizkami. Teraz przyszedł moment, że pragnienie na...

Nie musisz uważać bo ja Ci przecież córkę wróżę :D uważać to, ja musze ale na swoje sny :)

Noo teraz dzieci szybko wszytko ogarniają, ja w wieku mojej córki byłam „w epoce kamienia łupanego” [emoji23] Wiesz co, prawda jest taka, że córka zaczęła sama pływać w wieku 1,5 roku, ale chyba dlatego, że staraliśmy się jej jak najwiecej pokazać od momentu urodzenia. W tej chwili jest zapisana...

Wiele w temacie nie pomogę, ale pod koniec grudnia stanowczo powiedziałam, że jeśli do tej pory nie urodziłam to, nie rodzę już w tym roku ! Mąż chodził bardziej zdenerwowany niż ja, bo od początku ciąży nie podobał mu się grudniowy termin. Całą moją ciąże przeżywał, że końcówka roku to, krzywda...

Może Tosia wyjdzie w 38 tyg ? ;) bo z 42 tyg, zeszło na 40 tyd, to może teraz będzie 2 tyg jeszcze mniej ;)

Czekanie jest najgorsze. Dlatego cieszę się, że moja kolejna ciąża skończy się cesarką na termin. Na dodatek jeśli ją będę miała w 38 max. 39 tyg ciąży to, zawsze jest to prawie miesiąc krócej od pierwszej ciąży. @rena-chan nie przejmuj się gadaniem ludzi, oni zawsze będą gadać. Ja dzień przed...

@martoosia04 no to faktycznie długa szyjka, ale nawet przy długiej szyjce rożnie może być. Ja miałam 2 mies do porodu, a szyjkę miałam na 0,5 cm, a miesiąc przed porodem chodziłam z rozwarciem. Noo ale małej się nie spieszyło, a do samego końca ciąży byłam aktywana. Efekt ? Poród 42 + 2. Na...

1 sierpnia skończy równe 3 i 7 miesiący, bo jest z 1 stycznia. Mąż ją ostatnio mierzył i miała 108 cm i waga 14kg. Wraz ze wzrostem rosną jej włosy, w tej chwili ma prawie do pasa, a byłyśmy u fryzjera w grudniu i wyszła z włosami do ramion. A tak poza tym to, chce ją zapisać na gimnastykę...

Zamiast w boczki to idzie im w pion [emoji23] spakowana jesteś już do szpitala ?

@martoosia04 moja córka też miała długie nogi, nawet mam zdjęcia z USG. Te nogi po urodzeniu wcale nie były krótsze, w tej chwili jest o głowę wyższa od rówieśników, więc chyba koszykarka nam rośnie :) Problem mam ze spodniami, bo kupuje jej dla 4/5 latków (116), które na długość są dobre, a np...

Pokazywała mi usg i ja widzę 2 pęcherzyki, a ponoć lekarz tylko mówił o jednym, więc nic nie wiemy. Albo jest tak doświadczony, że wie, że to nie bliźniaki albo za wcześnie na takie informację. Więc czekamy. @martoosia04 to ostatnią prostą zaczynasz :) miałaś już wizytę ?