Wyniki

Bardziej mi chodzi, żebys się nie nastawiała ze urośnie za duży, bo może teraz będzie rósł wolniej albo już powoli (aczkolwiek temat dla mnie zupełnie obcy...), każda ciąża się swoim trybem rozwija... A jak z objawami, pojawiło się coś?

Ale to lekarz Ci powiedział o tym pęcherzyku, czy wyczytałaś? Jak lekarz nic nie mówił to się nie martw na zapas, każda ciąża rozwija się indywidualnie... Jeśli chodzi o kariotyp to na prawdę nie jest takie częste ze jest on nieprawidłowy, więc nie nastawiaj się na to od razu. Głowa do góry! :)

Ja już po kolejnej konsultacji. Wygląda że na sensownego lekarza trafiliśmy. On nie widzi zbyt wielkiego problemu w wynikach mojego partnera.. Mówi że są umiarkowane, ale nie powinny być przeszkodą do naturalnego zajścia.. Moje wyniki super.. Więc nie widzi przyczyny, ale patrząc na czas starań...

Hej Wolfie, no przyrost powinien być mniej więc dwukrotny po 48h więc faktycznie trochę mały, a kiedy mialas/masz termin miesiączki? Ja się wiele naczytałam o ciążach biochemicznych (choć u mnie to prawdopodobnie wcale biochemów nie było) i tak na prawdę to wiekszosc kobiet przechodzi takie...

Miesiączka powinna być dziś, na razie nic się nie zapowiada, ale ponieważ brałam duphaston to może się trochę przesunie, nie wiem...miesiaczki bardziej bolesne, na resztę nie zwróciłam uwagi...

No teraz wyszedł pozytywny wieczorem w poniedziałek i wtorek rano (dwóch różnych firm). Ponieważ ja już bardzo sceptycznie podchodzę że coś może wyjść to pokazałam je mojemu i on od razu stwierdził że pozytywne (on cieni cienia nie widzi, jak ja widziałam cień cienia to mnie na ziemię...

Poziom hcg poniżej 1. Jedyne co mi się nie zgadza z tym białkiem z moczu to to, że testy w przeciągu ostatniego roku robilam od około 7,8, 9 dpo do miesiaczki ( nie codziennie ale w tych przedziałach) i tak na prawdę koło 7 - 9 dpo testy były bielutkie raczej, wtedy co biochem obstawiałam to...

Ej, to tak na prawdę u Ciebie wszystko idzie w dobrym kierunku... Moze po prostu ciąża jest troszkę młodsza albo w pewnym momencie przyspieszy... Myśl pozytywnie, ja myślę że dobrze bedzie😘 A u mnie to ja teraz myślę że to wcale nie były biochemy, wyczytałam że jeśli w moczu jest białko to...

Dzięki, aczkolwiek w naszym przypadku to już raczej tylko in vitro, tu testowałam przez wzgląd na duphaston, nie wierzyłam że coś może wyjść (no i krew potwierdziła), w piątek konsultacja w klinice, gdzie chcemy podejść. Zobaczymy, co lekarz powie...

Zdjęć nie mam, bo testy wyrzucam po 10min. Ale jakby kresek nie bylo to mój partner by mnie wyśmiał bo on podchodzi do takich rzeczy z chłodna głowa. Widać to widać, a nie szukanie kreski pod światło, pod lampę po 2h itd. Dałam mu test i powiedział, pozytywny jak nic...ale najwyraźniej test może...

Linka, mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze! Daj znać jak będziesz po badaniu. Ja powiem szczerze że zwariowałam, jako że biorę duphaston, to zanim go odstawie (a powinnam to zrobić dziś) to dla upewnienia się że na pewno ciąży nie ma zrobiłam test wczoraj wieczorem. I wyszedł blady, ale...

A może macie rację, ale jakoś nie widzę i tak sensu badania progesteronu, tzn jeśli jest za niski w tym cyklu to wiem że owulacji nie było, bo przy poprawnej owu mam prawidłowy poziom hormonu. To akurat wiem. Linka trzymaj się, trzeba wierzyc do końca że będzie dobrze! A jeśli chodzi o kariotyp...

Jeśli chodzi o ceny in vitro to zależy co wybierzesz w "pakiecie". Diagnostyka preimplantacyjna to na pewno dodatkowe kilka tysięcy zł. Bez tego zależy od kliniki ale pewnie między 9 a 14tys. (generalnie kupa kasy...) fajnie jesli Twoje miasto refunduje np, bo u nas refundacji nie ma, więc...

Mamy wizytę w ten piątek w klinice która wybraliśmy i zobaczymy co nam lekarz zasugeruje. W tamtym tygodniu byliśmy na takim webinarium gdzie babka embriolog z tej kliniki tłumaczyła bardzo fajnie cała procedurę in vitro. Z tego co ona mówiła to przez wzgląd choćby przez wiek to diagnostyka...

No lekarz tak ostrzega bo chyba zanim nie usłyszą bicia serca na usg to nie potwierdzają ciąży i nastawiają kobieta na różne opcje, przynajmniej tak mi przyjaciółka mówiła, żeby też z chłodna głowa kobieta podchodziła i nie cieszyła się za wcześnie... Mnie się wydaje że to wcale nie oznacza że u...

U mnie ten cykl znowu jakiś dziwny, bo niby ewidentnie czułam ból owulacyjny, miałam śluz płodny i wszystko dokładnie w 14 dniu, więc niby książkowo, ale bardzo słaby wzrost temperatury miałam i piersi w ogóle nie bolą, a mnie do 3 dni po owulacji to piersi rosną prawie dwa razy i bolą aż do...

Nie nastawiaj się, że coś musi być źle...Nie wszystko idzie zawsze zgodnie z "normami". Trzymam kciuki za wtorek i daj znać co lekarz powiedział!

Lenka jakieś zmiany u Ciebie?

Idziemy niedługo na konsultacje do kliniki na którą się zdecydowaliśmy, chcemy w grudniu/styczniu podejść. Do tego czasu się staramy, ale bez spinania się.

No ale beta ładnie Ci rosła, więc może po prostu jesteś z kategorii osób nie mających objawów w pierwszym etapie ciazy.. I jak bym się tego trzymała.. To że raz miałaś biochem to pewnie Cię plasuje w szeregach populacji 90%kobiet😊 myśl pozytywnie, to chyba jest Ci najbardziej teraz potrzebne...

Linka jak tam sytuacja u Ciebie?

Idziemy do lekarza androloga żeby zobaczyć czy można jakoś parametry nasienia poprawić, ale suplementy bierzemy już od pół roku, kiedy podstawowe badanie nasienia robiliśmy i wyszło słabe. Suplementy poprawiły ilość i ruchliwość plemników ale nie morfologię... Zła morfologia znaczy, że jest dużo...

Oki, myślałam że dłużej...to na spokojnie, 3 cykl to na prawdę krótko. Będzie dobrze!

Jak wchodzicie na etap że zaczynacie się przejmować i martwić to to dobry moment żeby zacząć badania robić. Będziecie przynajmniej działać i to trochę zmienia sposób myślenia...a przypomnij ile się staracie?

I pierwszy raz od 2 lat nie będę robić bóg wie ilu testów ciążowych przed miesiaczka😂

Głowa do góry... Kiedyś zaskoczy. Ja już jestem na in vitro nastawiona, nie chce dłużej czekać, że względu na moj wiek. Do tego czasu będę oczywiście działać, właśnie jestem po owulacji (o dziwo wzorcowo 14ego dnia), ale już inaczej do tego podchodzę, już mentalnie się przestawiłam na inny plan...

To dobrze ze nie pozamaciczna, i tez jest dalej nadzieja ze będzie ok.... 😊 Trzymamy kciuki, może akurat wszystko się ładnie rozwinie! Ale powiem Ci ze trochę masakra z tymi lekarzami, pomylić ciałko żółte z ciąża pozamaciczna.... I kilka dni nie Twoich ze stresu:/

Naomi a jak u Ciebie? Ty nie powinnaś się zbliżać do czasu testowania? :)

A robiłaś dziś betę?

Hej Ania, a powiedz mi gdzie podchodziłas do in vitro z taką diagnostyka? My też chyba się zdecydujemy na taką opcję ze względu na mój wiek (36 lat) i słabe parametry nasienia...