Wyniki

Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Wiem, że może panikuję ale tak bym chciała żeby się udało. W piątek trzynastego testuje. Chyba zwariuje do tego momentu :oo2:

A ja się dzisiaj zdołowałam, bo dziś wypadła mi owulacja (jak nigdy odczuwałam dzisiaj straszne kłucie w boku i ciągnięcie w dół brzucha, na ogół nie czułam nic) a mojego męża nie ma - pojechał w delegację. Martwię się, że zmarnowaliśmy ten cykl, chociaż wczoraj się przytulaliśmy :(

Ja przy pierwszej ciąży nie czułam kompletnie nic, żadnych zmian u mnie nie było. Dzień przed spodziewaną @ mąż jakoś tak mnie przytulił mocniej i mówię boże jak mnie cycki bolą, chyba powinnam kupić test ciążowy. Zrobiłam test i były dwie kreski. Ale tak na prawdę wcześniej nic nie odczuwałam...

Cześć dziewczyny, u mnie dzisiaj test owulacyjny w końcu pozytywny :yes:Wg kalendarzyka owulacja powinna być 28.08 a tu psikus, zapewne będzie jutro bo wszystkie znaki na niebie i ziemi na to wskazują. Z tego również wynika, że termin przewidywanej @ to 17.09. Cykle mam takie dość nieregularne...

Brzuch mnie boli, ciągnie na dole jak na okres ale wydaje mi się bardziej że to owulacja sie zbliża. Czuje się jak kupa dziś. Dobrze że już czwartek i zaraz weekend.

Gratulacje!!!

Służba zdrowia a dokładniej rejestracja w przychodni. Tylko że jestem tam sama na całą przychodnie i wszystkich pacjentów.

Muszę się pożalić że denerwuje i stresuje i wykańcza mnie psychicznie moja praca.... Jak uda mi się zajść w ciążę to od razu chce iść na L4 bo inaczej chyba w wariatkowie wyląduje...

Cześć dziewczyny, ja dzisiaj pełna optymizmu bo rano test owu wyszedl co prawda negatywny ale druga kreska prawie dorównuje kolorem testowej. Wieczorem sprawdzę raz jeszcze i działamy! Jakieś mam dzisiaj pozytywne myśli,dobry humor, może to słońce i piękna pogoda, może zbliżającą się owulacja i...

Nie ma co na zapas się martwic. Ja na początku ciąży plamilam na brązowo i musiałam luteinę brać. Myślę że powinnaś jak najszybciej do gina się udać. Trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze

Ja też się bardzo bałam tej operacji ale z perspektywy czasu to tak na prawdę wszystko poszło sprawnie, szybko i mam z głowy tego wodniaka, a tak to ciągle myślałam czy się wchlonie czy nie. Skoro lekarz uwaza że trzeba operować to wg mnie trzeba lekarzowi zaufac.

My mieliśmy wodniaka przewrózka ale z tego co wiem to procedura taka sama. Nas od razu skierowali na operację (synek miał wtedy 2.5 roku). Byliśmy w szpitalu trzy dni. Pierwszego dnia wiadomo przyjęcie, od obiadu musiał być na czczo, na drugi dzień po 8 rano zabrali go na operację (po obchodzie...

Madziolina ja bym na betę poszla, wg mnie oba są pozytywne. Gratulacje :)

Ja też byłam u gina w 5tc i tylko było widać pęcherzyk i kazał mi przyjść za 2 tygodnie i wtedy już było bicie serduszka. Nie martw się na zapas :)

Ja też już zaczęłam używać testów owu, zaczęłam robić z ciekawości, czy moje odczucia co do owulacji (zazwyczaj na owulację czuje takie kłucia w dole brzucha) pokrywają się z faktycznym stanem cyklu i też zamawiałam z allegro. A jeśli chodzi o testowanie to mi pozytywny test ciążowy w...

Ja urodziłam synka mając 21 lat i było to planowane i chciane dziecko :) zaraz skończy 4 lata i staramy się o rodzeństwo dla niego :) mnie ogólnie nikt palcami nie wytykał, ale na studiach wiem, że byłam obiektem plotek ale nic sobie z tego nie robiłam. Jedyna rzeczą jaką pamiętam że była bardzo...

Ja też w oczekiwaniu na owu. Tyle dobrze, że u mnie okres jest krótki bo tylko 4 dni. Myślę, że już w sobotę zaczniemy starania. Oby tym razem się udało. Mam tak paskudne przeziębienie, nos zatkany, ucho pobolewa..... żeby tylko nie wpłynęło to na starania.

Wydaje mi się, że tak wg tego jak trzeba odczytywać wynik to w ciągu 24-36h będzie owulacja więc działaj :)

A ja już mam testu owulacyjne, czekam aż @ się skończy i działamy znowu :) dzisiaj już nam trochę świeższą głowę, w nocy spać nie mogłam i dużo myślałam, staram się znowu wyluzować. Jedyne co to chyba wczoraj mnie przewiało od klimy w pracy i trochę ciągam nosem :/

Mycha super!!! To chyba można już gratulować ?? :)

Zazdroszczę... Też bym chciała porzucić stres ale nie da rady. Mam bardzo stresująca pracę (chociaż na pozór nie powinna taka być) i właśnie do niej jadę. Ale napiszę o tym jak już wrócę. Miłego dnia dziewczyny

Kurczę, teraz pomyślałam, że przecież u mojego męża na początku roku wykryto nadciśnienie, bierze na stałe Nebilet, muszę poczytać, czy to jakoś może wpływać na płodność.

Nic specjalistycznego nie robiłam, podstawowe badania (cytologia, USG) w listopadzie tamtego roku - wszystko w porządku, morfologia, mocz, TSH staram się robić raz na pół roku i też nie ma nic niepokojącego, mąż miał robione badanie nasienia przed urodzeniem pierwszego dziecka (u niego są...

Cześć dziewczyny, podczytuję Was od kilku dni i w końcu zdecydowałam się przywitać. Jestem już mamą prawie czterolatka i baaaardzo mi to forum pomogło, kiedy byłam w ciąży, zwłaszcza, że była to pierwsza ciąża i w kwestiach ciążowych byłam zielona... Mam nadzieję, że teraz też tak będzie. Do...

Wojtek, 22.11.2015 3220g, 56cm sn

Hej dziewczyny :) U nas tydzień do terminu i oprócz odejścia czopa i mini alarmie w Dzień Niepodległości cisza i spokój... już nie mogę się doczekać przytulenia mojego bąbla. Chyba za dobrze mu tam, harcuje sobie w najlepsze i ani myśli wyjść. Dostałam wysypki na brzuchu, strasznie swędzi...

I ja czekam cichutko. Termin na 23.11 ale nic się nie rusza. Zaktywizowałam mojego w łózku, i dzisiaj przewiózł mnie po wertepach, więc może coś się zacznie szybciej.

Gratulacje Letycja! :) My dziś byliśmy na wizycie. Wszystko tak jak było - rozwarcie na pół palca jak ostatnio, nic się nie rusza. Mały magicznie zmniejszył wagę z 2900 na 2750 - no to ja już kompletnie nie wierzę wadze z usg. A pewnie urodzi się 3200 albo i lepiej :D Jak nic nie ruszy to 23.11...

Cześć dziewczyny! Finkemma, gratulacje :) Mnie wczoraj złapały skurcze wieczorem koło 22.30. Nie pomagało chodzenie i leżenie na lewym boku. Były średnio co 10-12 minut. Na szczęście po kąpieli się wyciszyły, chociaż już torby były naszykowane w pogotowiu. O 2 poszłam spać i wszystko jak na...

Cześć :) karcia. gratulacje! Ja magnezu już nie łykam od ponad tygodnia, ale na szczęście mnie nie biorą skurcze, jedynie raz na jakiś czas w łydce zaboli. Wojtuś siedzi grzecznie, albo i niegrzecznie bo od wczoraj robi sobie w brzuchu pobojowisko, a mnie strasznie brzuch ciągnie w dół, dłuższy...