Wyniki

Wszystko i nic, czy naturalny czy cesarka, czy chusta, jakie pieluchy, pomysły co nam kupić. I takie ogólne o jeeezu ale fajne, wezmę Cię odwiedzę w szpitalu a może potem pojadę by w domu nie przeszkadzać. Też musiałam relacjonować jak się zorientowałam, jak się czuję, jak meble poprzestawiamy...

A to nie zależy od pacjentki? W sensie ilości tłuszczyku? Siostra mojego partnera jest chuda jak patyk, i właśnie była zdziwiona, że mnie badali dopochwowo, bo ona na tym etapie już miała przez brzuszek. U mnie by tak nic nie zobaczyli 🤣

Też, tak szybko szłam, wcale się nie dziwię 🥰 A ja się niepotrzebnie stresowałam. Mam idealny 7 tydzień. Wg usg wręcz 6+5. Serducho mocno i szybko bije :) Ginka skierowała na prenatalne do innego lekarza za 5-7 tygodni, bo nie ma sprzętu. I jeśli nie będzie nic źle widzimy się za 7-9tygodni...

Chorować od klimy można jak masz centralną w biurowcu, sklepie itp. Wtedy bakterie i inne syfy są rozprowadzane po całości. Przed pandemią, w biurze co chwile łapałam jakiś katar, raz nawet anginę. Odkąd pracuję z domu, a klimę kupiłam w pierwsze lato zero choróbsk. Może w ten sposób spróbuj...

Ja mam Stefana, jest ważnym członkiem rodziny, inaczej mówiąc przenośny klimatyzator :D Wystawia się rurę za okno i tyle. Przy okazji też osusza powietrze z wilgoci od akwariów. Polecam :)

Chyba wszędzie dziś pada, ja w gd, a mój partner w delegacji w Krakowie. U niego też pada. Dziś mam wizytę na 19. Strasznie się boję. Ogólnie lekarzy się boję, ale teraz jak nie o swoje zdrowie się martwię jest jeszcze gorzej. W głowie przewijają mi się same czarne scenariusze, szczególnie po...

Ja w 5t2d miałam robione usg. Tez pęcherzyk pusty, ale sama Pani ginekolog od razu uspokajała, że to jest w 100% normalne, zmierzyła wielkość pęcherzyka, czy jest prawidłowy. Ścianki, kształt i wielkość macicy zapisała i pochwaliła. Umówiła mnie na dwa tygodnie później by było już coś widać. A...

Hej, 6,6 tc :) Pęcherzyk wykryty w 5.2tc za 3 dni kolejna wizyta. Mam już coś móc zobaczyć. Trochę się stresuję. Mam otyłość I stopnia, a ze względu na ciążę musiałam zrezygnować z mojego sportu. Nawet moją kobyłkę sprzedałam bojąc się, że nie zapewnię jej odpowiedniego ruchu. Myślę o wodnym...

Hmmm ja mam czasem podbarwiony śluz parę godzin, a czasem od razu krwawienie. Jednakże myślę, że to bardziej kwestia, czy wetknę palec między wargi i zauważę, czy jednak po prostu zorientuje się po lepkim w gaciach, bądź co gorzej w pościeli brrrr

Jak masz plan na biznes to działaj. Później będzie tylko ciężej zacząć, bo zawsze coś. A z tym, że szkoda roboty, bo i tak się zmarnuje w czasie ciąży i macierzyństwa (chociaż niekoniecznie) to też nieprawda, bo za drugim razem będzie łatwiej. A z dzieckiem też się da, moja mama pięknie ogarnęła...

Ja bym z jednej strony chciała na L4. Praca niby wygodna, z domu przy kompie, wszelkie możliwe benefity, bez nadgodzin, zaczynam o jakiejkolwiek godzinie chcę. Jednak mam na głowie utrzymanie i rozwój kilkunastu aplikacji, ciągły kontakt z użytkownikami i stres spowodowany tym, że nie mam nikogo...

Kurcze, ale fajna rozmowa. Nie mam nic przeciwko invitro, gdyby mi lekarz powiedział, że bez mamy minimalne szanse, a z się uda to bym zacisnęła pasa, zaoszczędziła i poszła. Dylematu moralnego nie mam żadnego. Tylko finansowy, ale dla niektórych rzeczy warto. Ale w sumie co to pare- parenaście...

Ja się zawsze nakręcałam, gdy była minimalna szansa na "wpadkę". Więc mimo, że oficjalnie staramy się dopiero od tego cyklu doskonale rozumiem. Ale tak sobie Was tu czytam, i im więcej czytam tym mniej rozumiem, a im mniej rozumiem tym bardziej rozumiem, że się nie da rozumieć i trzeba czekać...

Ja się Wam kobitki pochwalę, bo dla mnie to trudny krok - zapisałam się do ginekologa-endokrynologa. Pierwszy raz będzie stres, a potem z górki jak u dentysty. Terminu mi szukali 2 dni, ale już mam. W piątek idę, o ile mi małpa nie przyjdzie, bo coś czuję, że się śpieszy. Mokro, ćmi w...

To dobra wiadomość :D Będę trzymać kciuki!

Ja zawsze w połowie cyklu i zaraz przed @ mam nudności, ale podobno każda kobitka ma inaczej. Szkoda że to takie skomplikowane :/

Właśnie szukam, czy mi ubezpieczenie pokrywa jakiegoś dobrego ginekologa ^^ Także biorę się do roboty. Na pewno mam jakieś problemy do naprawienia. W szoku bym była gdyby się okazało, że wszystko działa prawidłowo. IO prawie na pewno mam (insulinooporność tak?), bo mi coś kiedyś lekarz...

o to na pewno :D już sporo poczytałam i tak to pewnie bym się nie przemogła z wizytą przez pół roku. Na dodatek wywalałabym kasę na 15 testów miesięcznie. A czytając co kobitki tu piszą trochę sobie pouświadamiałam. Mózgownica paruje szczegolnie przy tej temp :D Już się cieszę, że tu trafiłam.

teraz w upały chyba każdy czuje się ociężale i ciężko. Tym bardziej gdy w domu wieje wiatraczek to trudno cztery litery ruszyć. Ale czego sie nie robi dla przyszłych maluszków. Trzymam kciuki!

dzięki bardzo za miłe słowa <3 będę i za Ciebie kciuki trzymać

jeszcze nie miałam monitoringu dopiero zaczynamy się starać. Pewnie bzdury plotę. Mam bardzo nieregularne cykle. Czasem 26 dni, a czasem mi sie 3tyg okres spóźnia. Chociaż jest już w miare regularnie odkąd do sportu wróciłam. Kilka lat temu miałam testy tarczycowe i wyszła lekka niedoczynność...

Hej, jestem nowa na forum! Sory za długi post ale mnie nosi, i jakoś mi łatwiej gdy piszę. Już z 3 godziny piszę xD Od tego miesiąca zaczęliśmy się z partnerem aktywnie starać o fasolkę, a mnie aż roznosi by się tym z kimś podzielić. Obawiam się dzielenia z rodziną i przyjaciółmi, bo mogli by...

Hej, Szukam ginka który poprowadzi planowanie ciąży, ciążę przy otyłości i ew leczenie niepłodności w związku z wagą, hormonami i innymi problemami otyłości 2 stopnia. Jest tu może jakaś puszysta kobitka z sukcesami? :)