reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Beti: &&&&& A ja totalnie z innej beczki. Babeczki z Wrocławia i okolic: nie marzy ktoś u was o ogonie? Wiem, że to nie miejsce ale reklamuję go już wszędzie bo mnie na 3 nie stać a nie mam serca pogonić. Około 1,5 roczny kocurek był się przybłąkał. Chudy, ale na jedzenie jakoś się nie rzucał...
  2. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Dream: Takie strachy są do zaakceptowania ;) To się nazywa nadpozytywizm :)
  3. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Kath: no widzisz jaki dobry z Ciebie rolnik?:) Narazie żadną jakością się nie przejmuj. A obecny wynik weź sobie do serca, żeby więcej tak nie panikować. Bo dopiero od punkcji się prawdziwe nerwy zaczynają a po transferze trzeba je umieć wyciszyć, żeby się dziecię przyjęło:)
  4. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Aniko: Chyba masz jeszcze trochę czasu, może się dziewcze jeszcze odwróci? Troszkę wam zazdroszczę, że już wiecie ( w sensie cieżarówki) kogo powitacie ;) Kath: a który to będzie dzień cyklu?
  5. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Ja na początku cyklu też miałam ocenę w 2 dc a potem jakoś tydzień po.
  6. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Aniko: &&&& Dream: &&&&
  7. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    U mnie wszystko trwało od 26 lutego (wizyta kwalifikacyjna, potem antyki przez miesiąc) do 11 kwietnia (transfer 5 dniowych blastków). Pickup miałam w 16 dc a transfer 5 dni póżniej.
  8. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Marzen: ja Cię błagam. Na płacz i rozpacz zawsze jest czas. Na szczęście musimy go wyrywać. Nieudanym testem będziesz się martwić po nieudanym teście a nie jak w Tobie próbuje zamieszkać mały człowiek! Co Ty byś chciała czuć na tym etapie? Mdłości, wymioty, kopniaki? Masz na to jeszcze kupę czasu.
  9. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    P.S. Ja przed każdą wizytą dostawałam zawału serca widząc swoje wyniki i porównując z innymi. Aż, za którymś razem, mój lekarz w końcu dosłownie mnie ochrzanił , że mam nie czytać bo: 1) wszystko zależy od konkretnego organizmu, 2) od leków stymulujących etc... Także nie patrzcie krytycznie na...
  10. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Jak na fazę folikularną to raczej ok. Ja miałam 54. Zakres mam na wykazie faza folikularna: 12.4 - 233, więc rozrzut spory:)
  11. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Niech poszuka tematu da schizofreników, na pewno się gdzieś znajdzie:/ Ja wiem, że w internecie można być każdym, ale trzeba mieć bardzo smutne i nudne życie aby w ten sposób z tej "szansy" korzystać:(
  12. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Wiecie co, niektórzy jak ja, z racji posiedzeń w domu mają dużo czasu do przeglądania forum. A na nim można znaleźć perełki nie tylko w formie postów. Co myślicie o kimś kto: w styczniu pisał o tabletkach anty bo nie planuje ciąży, w lutym o swoich dzieciach (no ale to ok, może przecież mieć) ...
  13. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Beti, Kath: &&&& za wyniki. M26: ja dwa tygodnie za wami. Czytałam o tych Twoich kopniakach i mam nadzieję, że ja też poczuję niebawem. Ale płeć to ja poznam chyba przy porodzie dopiero:P
  14. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Magda: z tym niedowierzaniem doskonale Cie rozumiem. Ja się cieszę oczywiście, ale jakoś (póki co) "tego" nie czuję. Czasem mnie to przeraża. Tyle lat starań a teraz... "no jest". A ponieważ przechodzę póki co prawie bezobjawowo to gdyby nie brzuszek i wizyty z usg nie wiem czy w ogóle bym...
  15. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Ło matko Marzen ja myślałam, że mam wrażliwe żyły i mięśnie, ale Ty mnie bijesz na głowę... Takie poświęcenie musi być nagrodzone. MiMeMi: Ja tak, mój małż się nie zgadza. Boi się zmiany. Póki co jesteśmy na etapie wywiadu, gdzie on jeszcze pacuje, żeby placówkę zmienić, bo to placówka ma takie...
  16. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    To mnie tam można 8 sierpnia z połówkowymi wpisać. Może w końcu się zadeklaruje płciowo :)))
  17. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Moli a do kogo? Bo Michał na urlopie do sierpnia.
  18. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Kath: a palnąć Cię w ucho? 7 to dobrze. Mają jeszcze czas dorosnąć. Ja na ten etap miałam 2 z "możliwym" 3. 7 cudownych bąbli, z których przynajmniej jeden ma się stać "utrapieniem" na całe życie.
  19. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    No to dziś czekamy na nowy rekord jajcowy, jakościowy off corse :)
  20. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Marzen: ani na chwilę nie puszczamy. Traktuj się już jak ciężarną, odpoczywaj, dbaj i udawaj, że się nie denerwujesz, jak najmocniej:)
  21. vadera

    Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

    Nie bronię nikogo zaciekle, ani niewysyłam. Jednak wydaje mi się Ewik, że trochę jednak odreagowujesz niepowodzenie. Nigdy nie miałam problemu z kontaktem z kliniką, mailowo czy to telefonicznie. Nie raz zdarzało mi się pomiędzy wizytami podesłać wyniki i dostawałam zwrotnie komentarz lekarza...
Do góry