Wyniki

Dostałam duphaston na wywołanie ale tylko dlatego, że raczej nie miesiączkuje regularnie i nie spodziewałam się, że dostanę prawie terminowo

Szybkie pytanie: w którym dniu cyklu zazwyczaj następuje transfer mrożonek?:) Mam dość nietypową sytuacje bo jestem umówiona z lekarzem na wizytę w 10dc na usg problem w tym, że 10dc nie ma mnie w kraju bo dostałam okres dziś (naturalnie bez tabletek co sie nieczesto u mnie zdarza) wracam w 11dc...

Oby oby:) w takich chwilach nadzieja daje tyle sily ze az nie do pomyslenia:)

We wtorek mielismy tą punkcje o biopsje, dzis dzwonili z kliniki, że dwa z pięciu rozwijają się bardzo dobrze, jeden jest juz skreślony a dwa pozostale dzielą się źle:( smutno troche ale mam nadzieje ze chociaz te dwa zostaną i zastanawiam sie czy brac dwa na raz czy podzielic ewentualnie na dwa...

U nas juz po biopsji i punkcji.. z 9 moich jajeczek tylko 5 nadawało sie do zaplodnienia i juz zreszta je zsplodnili. Troche jestem rozczarowana ze tak malo:( teraz caaaly dlugi cykl oczekiwania na transfer - oby przetrwaly wszystki[emoji45]

Dzięki:) po ostatniej punkcji na drugi dzień szłam do pracy i dałam rade, gorzej przechodzi biopsje M bo chodzić nie potrafi przez tydzień[emoji6] Tak, zapładniamy ile się da (mamy zgodę lekarza bo jesteśmy "trudnym" przypadkiem)

Hej dziewczyny, u mnie hiperka i transfer przelożony będzie na następny cykl:(

Hej;) Tez insulinoopornosc i pcos.. niestety problem z zajściem jest nie tylko po mojej stronie więc właśnie zaczynamy drugie podejście icsi..

Cześć dziewczyny, wracam po pół roku i biorę się do roboty - dziś start stymulacji.. U Was pewnie dużo się pozmieniało oby na lepsze! Musze troche nadrobić czytania. Trzymam za każdą z Was kciuki niezależnie na jakim jest etapie!

Masakra.. teraz zamiast regenerowac i wzmacniac organizm to bedziemy sie faszerowac antybiotykami[emoji106]

Ehh dziewczyny.. dzwonili z kliniki ze z wymazow wyszled mi paciorkowiec i liczne ecoli:( jak pech to juz po calosci.. ostatniego paciorkowca leczylam prawie pol roku! Skad to dziadostwo sie bierze, naprawde az przesadnie dbam o higiene.. wstyd mi troche bo takie bakterie kojarza mi sie z...

Nic nie biore. Mam tylko nie jesc mąki i cukru.. no i inne węgle raczej ograniczac..

Rewelacja, gratuluje:) Mi lekarz zalecil inofolic o reszcie pierwsze slysze. Mozesz mi wytyczne napisac na pw zebym nic nie zapomniala? [emoji6]

Tak, mam tez insulinoopormosc!

A Tobie sie udalo? Jakies rady?;) Nie wiem czy mam jakis wplyw na to zeby np. Polepszyc ich jakosc

W sierpniu kolejna stymulacja, musimy wiecej jajeczek wyprodukowac, bo przy moim PCOS sa troche slabej jakosci i bedziemy miec dwa zabiegi jednoczesnie, zeby zaplodnic je zywymi plemnikami bo mrozonki nie daly rady niestety. Aha i sa wskazania do zaplodnienia wiecej niz 6 jajeczek

Dzieki ;) wczoraj byl dzien smutkow a teraz dopiero zaczynamy walke [emoji123]

Nie mamy wyboru jesli chcemy byc rodzicami:)

Trzeba walczyc dalej, wiec biore sie do roboty..:) placz i tak nic nie zmieni! Powodzenia kochane i tule rowniez te z Was ktorym sie nie udalo, jeszcze bedziemy razem betowac[emoji8]

Ostatnia zaplodniona komorka nie przetrwala:(

Trzymam mocno [emoji110]

Zle sie dzieli wiec chyba wola miec ja na oku. Poza tym u nas chyba tylko 5 dniowe podaja

Wczoraj mialam punkcje, czuje sie dobrze, bylam dzisiaj w pracy, przeciwbolowych nie bralam. Czuc ze cos tam jest naruszone ale "taki bol to nie bol" wiec spokojnie, nie masz sie czym martwic [emoji6]

U nas juz sie zle dzieli wiec nie łudze sie juz

Nasienie nie spelnialo 100% normy ale jednak bylo. Niestety nie przezylo procesu zamrazania. Trzeba bedzie pomyslec nad jednoczesna biopsja i punkcja zeby zaplodnienie bylo z zywych plemnikow..

Czytam o tych szansach caly dzien i kibicuje wszystkim! ale kiedy zdajesz sobie sprawe ze jednak sama masz jej tak niewiele to jednak trudno miec nadzieje

Maz ma azospermie i musiala byc przeprowadzona biopsja. Nasienie pobrano z najadrzy.. embriolog nie spodziewal sie ze bedzie az tak slabe i nie przetrwa. Dzieki, chciaz ja juz stracilam nadzieje

Dzwonili z kliniki. Nasienie obumarlo, kilka plemnikow tylko udalo sie 'uratowac' i zaplodnic moje komorki ktorych ostatecznie tez bylo chyba tylko 3. Do dzisiaj wytrzymala jedna zaplodniona komorka. Embriolog nie daje jej duzych szans, jesli nawet przezyje do 5 dnia a bedzie sie dzielic...

Powodzenia[emoji8] A kropeczkom dobrej przyczepności[emoji13]

Powodzenia dzisiaj dziewczyny [emoji110] [emoji110] [emoji110]