Wyniki

Lepiej by było o tydzień przełożyć. Na 12 tc

Ja w pierwszej ciąży nie planowałam ale po usg gdzie przeziernosc wyszła w górnej granicy a nawet chyba trochę poza to poszłam na Pappa. Lekarz kazał zrobić jak najszybciej, najlepiej tego samego dnia. Nie pamiętam już kiedy się udało. jeśli coś na usg wyjdzie nie tak to zrobię resztę badań...

Może i nie miały ale czy to było dobre ;) moja teściowa urodzila 6 dzieci bez problemów ale nie może się nachwalić teraźniejszego podejścia do życia i zdrowia. I chodzi tu też o wklad ojca w dom i wychowanie dzieci ;) Jeszcze czekam aż moja babcia przyjedzie bo chcę z nią właśnie pogadać jak to...

Taa mówię mu że rzeczywiście nie mam co robić tylko leżę i się męczę dla rozrywki :D ale jak widzi że od czasu do czasu muszę kucnąć i łapać oddech żeby się nie zbeltac To zaczyna wierzyć:D W poprzednich ciążach to ja mdłości miałam może z dwa tygodnie;) w pierwszej z trzy razy wymiotowałam i...

Myślę, że tak. Mój ginek na NFZ i drugi prywatny zawsze reagują na moje obawy i ostatecznie decyzja należy do mnie. Zawsze długo i dokładnie mi tłumaczą. Ufam im.

Mi nic nie pomaga... Jeszcze myślałam że mi się poprawia a wczoraj i dzisiaj znów ledwo żyję. Mój mąż się za głowę łapie że tyle może mdlić i mówi że udaję:D

Też bym to tak zinterpretowała.

Też mam 25 :) ok 10. A ty o której?

Na pewno śluzówka i do tego mocno ukrwiona. Mi też się zdarza i to bez choroby.

Nie jest reguła. Ja znam mnóstwo młodych mam i chyba tylko ja miałam i mam zaparcia nieziemskie :D Ogólnie oprócz mnie i siostry to znam tylko jedna koleżankę, która miała problemy w ciąży a reszta koleżanek luzik, mogłyby w ciąży chodzić cały rok :D

Na zaparcia bardzo dobrze działa woda z cytryna, kiwi albo suszone śliwki namoczone, na czczo. Ale żeby się na tym na czczo nie skończyło to w ciągu dnia dalej jeść kiwi, śliwki i np jogurty;)

W morfologii miałam parę parametrów poza norma. Ale niewiele i lekarz stwierdził że jest idealnie ;) Też sobie tłumaczę że skoro inaczej ciążę przechodzę to będzie dziewuszka :D

U mnie identyczny tc jak u ciebie i też mdłości odpuszczają:) co prawda z piciem nadal słabo ale mogę więcej zjeść.

Haha u mnie tez z tego względu nie gotuje każdemu co zamówi. Nie lubię stać przy garach :D a że mieszkamy na wsi to nawet nie ma jak zamówić;)

Ja znowu w drugą stronę bo wątpię czy dotrwam w ciąży do października;) ale też się stąd nie ruszam :D

Nie mam pojęcia. Ginek mówił że jest ok wiec nawet nie sprawdzałam.

Mój ból w górnej części brzucha zawsze jest związany z rewolucja w jelitach. Teraz odpuścił bo stosuje swoje sposoby na zaparcia ;)

U mnie starszy zje wszystko i od samego początku tak miał. Mlodszy wybiera i połowa składników mu nie pasuje. Ale ja nie gotuje osobno. Czasem zje duże śniadanie i kolację a z obiadu np same ziemniaki z buraczkami. Jak jest głodny to woła;) Ja mam od samego początku tak jakby mi coś siedziało...

Ja idę dzisiaj na łatwiznę i robię naleśniki. ;)

Bardzo mi przykro 😞 trzymajcie się.

Ja nie straciłam ciąży także nie wiem jakie emocje są ale w poprzednich miałam zagrożenie porodem przedwczesnym od jakiegoś 20 tc I to był koszmar. Czekałam i modliłam się o ten chociaż 30 tc bo wcześniej dzieciaki mają różne szanse. Każdy nastepny tydzień w brzuchu to było święto. Ale teraz...

Raczej nie ma się co przejmować. Ja w poprzednich ciążach też miałam puszczane. Nie robisz tego usg ciągle.

10+2 i dopiero teraz jest trochę lepiej a mdłości mam od 5 tc.

Mi już się poprawia i mam mdłości poranne a nie całodzienne to teraz jestem mądra:D

Naturalnie może. Czosnek, syrop z cebuli na miodzie, herbatka z sokiem malinowym i dużo cytrusow.

Wiesz co ty lepiej słuchaj nas bo mamy tu rację;)

Ale z tego co wiem przy porodzie może być kto chcesz. Mama, siostra, nie to że mąż i tyle. Przynajmniej kiedyś tak było. Teraz przez covida to różnie.

Jeśli i tak planujecie żyć za granicą to chyba warto żeby w akcie urodzenia były dwie matki. Szarpać się i tak musicie ale pewnie po wyprowadzce będzie prościej. I tak źle i tak niedobrze.

No to nie spodziewałam się że to jest aż tak skomplikowane...

Wiesz ja nadal trzymam kciuki za to że dzidziuś ma się dobrze. Byłaś na usg i wszystko ok... Może dopiero skrzep wyleciał. Daj znać koniecznie.