reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. M

    Listopadowe mamy 2018

    @Szara20 udanych chrzcin życzę a przede wszystkim zdrowia dla dzidzi A mi znowu gorączka rośnie. Jutro pójdę do lekarza jeżeli będą numerki...
  2. M

    Listopadowe mamy 2018

    U nas jest tak samo, jak zasnął to mu przekręciłam i śpi, jak go zachece też sam przekreca. Ale ja mam lekką schize w tym kierunku, bo Antosia nie dopilnowałam i miał krzywo główkę, tak do barku mu mocno uciekala przez co jeździliśmy na rehabilitację.
  3. M

    Listopadowe mamy 2018

    Myślę, że u nas będzie podobnie [emoji16] Młody nie może zasnąć bo nie pozwalam mu się przekręcić główką na prawą stronę. Ciągle tą głowę tak trzyma, rzadko kiedy na lewą.
  4. M

    Listopadowe mamy 2018

    Mój synuś jeszcze dziś kupy nie zrobił, aż się boję co to będzie jak walnie z armaty [emoji16]
  5. M

    Listopadowe mamy 2018

    Chyba nawał, bo niunio od jakiegoś czasu po kąpieli jadł do ok 22czyli ponad 2h wisiał na cycu,a w pierwszy dzień świąt po godzinie cycania poszedł spać i jak wstał po 1 tak już mnie bolały piersi,prawa szczególnie. Niby zdoił z obu, ale zaraz dostałam dreszczy, miałam stan podgorączkowy-mimo to...
  6. M

    Listopadowe mamy 2018

    Super, że wszystko wyszło po Twojej myśli[emoji4] Powodzenia na bioderkach, oby wszystko było w porządku [emoji173] Musiałam wziąć znowu tabletkę bo zaczęło mi wirować w głowie ( tak zaczyna się osłabienie u mnie i lekka temperatura), a teraz znowu mnie poty zalewają po tym proszku. Pokarmu mam...
  7. M

    Listopadowe mamy 2018

    Mam nadzieję, że mąż po tym incydencie czuje się dobrze. Chrzciny udane-super. My na Wielkanoc planujemy. Chrzestnych już poinformowaliśmy, było zaskoczenie ale i zadowolenie [emoji4] Od stycznia z mężem bierzemy się za ćwiczenia, ale nie chce mi się jak nie wiem co...leń w dupie nie z tej...
  8. M

    Listopadowe mamy 2018

    Nerki po wygrzaniu ok, jeszcze tylko trochę czuję przy siusianiu lekki dyskomfort, ale dalej piję sok z żurawiny i biorę witC oraz rutinoscorbin. Gorączki nie mam, Jeszce cyc zaczerwieniony i boli, ale o wiele mniej. Mąż dziś kupił kapustę i mam właśnie okład na piersi. W nocy musiałam się...
  9. M

    Listopadowe mamy 2018

    U nas też jest ciepło w łazience aż się cała pocę. Dziś mężu po raz pierwszy kąpał malego. Ale mu się Tomuś przyglądał, jakby w lekkim szoku był [emoji16] Tomasz doi ciągle cycochy. Oby zdoił to co zalega.
  10. M

    Listopadowe mamy 2018

    @majacyr jak udały się chrzciny? Mój synuś bardzo mało śpi, zjadł z chorej piersi.najgorsze jest to, że pierś jest obolała od samej góry. Bardzo bym chciała, żeby samo mi przeszło. Bo ta nasza doktor boi się leczyć hehe
  11. M

    Listopadowe mamy 2018

    Wziąłem i jest lepiej. Nie wiem jak mam karmić synka, tzn. Czy tylko tą chorą czy np. Co drugie karmienie tą zdrową...ehh same problemy Nie wiem czy pomogła ale zimna była i dało dużą ulgę. Dziś o 11 przyszła do mnie koleżanka z mężem bez zapowiedzi. a ja spocona cała w piżamie rozmymłana...
  12. M

    Listopadowe mamy 2018

    Zrobiłam okłady z pekińskiej kapusty. Nie wiem czy coś to da.
  13. M

    Listopadowe mamy 2018

    Znalazłam ibuprofen w apteczce, jeszcze kapusta by się przydała. Ale nie mam skąd jej wziąć.
  14. M

    Listopadowe mamy 2018

    Czuję się fatalnie, mam gorączkę. Nie jest dobrze. A jeszcze jak na złość przed świętami sobie wykrakałam, bo pomyslałam, ze pewnie dostanę zapalenia cycków bo nie mam kapusty a w święta nigdzie nie kupię w czasie swiąt. Młody teraz zjadł z obu, jedna jest zdecydowanie bardziej bolesna, więc do...
  15. M

    Listopadowe mamy 2018

    Dziękuję Nie zgodzę się z Tobą. Nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej. Mleczko powstaje z krwi a nie z treści żołądka. Ja bym nie budziła, budzi się podobno przez pierwszy miesiąc. I bardzo dobrze, nie ma diety matki karmiącej. Ewentualnie alergeny mogą przeniknąć do mleka...
  16. M

    Listopadowe mamy 2018

    już niejednokrotnie dziewczyny pisały że laktator nie jest wyznacznikiem ilości pokarmu w piersiach. Tym w ogle się nie sugeruj. Spróbuj pić sok warzywny lub z jabłek. Do tego woda, jakieś herbatki ziołowe i się uzbiera. Ja też kilka razy dokarmiłam mm, ale to było wieczorem po ponad...
  17. M

    Listopadowe mamy 2018

    Te rurki faktycznie za często nie powinny być stosowane. Ciepłe okłady i masaż spróbuj, espumisan nie zaszkodzi, jest w całości wydalany z organizmu.
  18. M

    Listopadowe mamy 2018

    Wszystkiego najlepszego dla Mateusza w tym wspaniałym dniu [emoji173][emoji173][emoji173] Jest to możliwe, że masz kryzys. A co do moczenia pieluszek w nocy, to mój Tomcio nie sika w nocy tak dużo jak w dzień. Po 5h jest czasami sucha pielucha. Ja też czasami do karmienia biorę syna do łóżka...
  19. M

    Listopadowe mamy 2018

    Mój kupił dla mnie cały karton Heineken 0,00% hehe Wina bezalkoholowego nie mógł znaleźć w Lidlu [emoji6]
  20. M

    Listopadowe mamy 2018

    My też już po. Tomcio po kąpieli doi cyca. Twoja niunia dziś nerwowa a jutro będzie spokojna jak anioł. Uroczystość w domu robicie? Na ile osób? My też chcemy w domu zrobić, a raczej mąż chce. Ja wolałabym w lokalu...u nas będzie około 20- 30 osób.
  21. M

    Listopadowe mamy 2018

    Ja bym pojechała. Ale to Twoja decyzja i jak zrobisz tak będzie dobrze Wszystkiego najlepszego dla córeczki[emoji8] Mój niniu usypia. Spał od22 do 3 później do 7:30 Złote dziecko. Wczoraj tylko na moim mlesiu. Wystarczyło mu. Odłożę go do łóżeczka i idę dalej działać.
  22. M

    Listopadowe mamy 2018

    U nas dziś urodziny Antosia. Mój miś skończył 7 lat [emoji16] Tomuś był niebiańsko grzeczny. Spał i jadł lub leżał w łóżeczku. Wczoraj zrobiłam tort dla Antosia, dziś upiekłam 2 ciasta. Jeszcze prasowanie i kilka innych pierdół...wszystko zależy od snu juniora [emoji6] Zdrowych Spokojnych...
  23. M

    Listopadowe mamy 2018

    Dziewczyny KP, czy Was bolą piersi? Moje piersi są całe wrażliwe. Bolą mnie przy dotyku. Tak jest od samego początku.
  24. M

    Listopadowe mamy 2018

    Zgadzam się z Tobą. U nas też dajemy przeciwgorączkowe dopiero przy 38,5 lub gdy coś boli. Przed szczepieniem nigdy nie dawałam paracetamolu.
  25. M

    Listopadowe mamy 2018

    Dziewczyny co na problemy z pęcherzem przy KP???
  26. M

    Listopadowe mamy 2018

    Czasami niestety nie jesteśmy w stanie nad wszystkim zapanować. Nie jesteśmy robotami tylko zwykłymi ludźmi. Zdrówka dla Was[emoji8] Mój wczoraj i dziś mocno wytarmosił mi suty, wieczorem podałam mu mm, bo już wymiękłam.zjadł 60ml zrobił big kupę dojadł pozostałe 30ml i jeszcze mu było mało...
  27. M

    Listopadowe mamy 2018

    Dziś zostawiłam męża na chwilę z małym. Zasnął po cycu więc zebrałam się i pojechałam do spożywczaka. Nie było mnie ok 40 min. Byłam pewna, że niunio prześpi. A on wstał zesrał się, zgłodniał i darł paszcze. Już miał małżon robić mm, ale akurat weszłam do domu. Tylko ręce umyłam i dawaj...
  28. M

    Listopadowe mamy 2018

    @majacyr super że Mati tak ciągnie cyca, może przestawi się i będzie tylki z piersi chciał mleczko. U nas noc super, zasnął przed 22 po zrobieniu wielkiej kupy, która wypłynęła na plecy [emoji23][emoji23][emoji23], pobudka ok 2 jadł godzinę. Później wsteo 6:30 więc rewelacja. Wczoraj...
  29. M

    Listopadowe mamy 2018

    My.hexacima mamy 5w1 Zgadza się, decyzja należy do Was. I tak masz rację nikt nie da 100 % pewności. Nie mniej jednak jestem za tym by szczepić i będę szczepić. Nie będę krytykować tych, którzy uważają inaczej. Ale doskonale wiem jak to wszystko gra na naszych rodzicielskich uczuciach...
  30. M

    Listopadowe mamy 2018

    Powiem tak, Internet internetem i informacje w nim zawarte. Ktoś kiedyś rozpoczął system szczepień po to by uchronić ludzkość przed epidemia różnych chorób. Ja byłam szczepiona, moi rodzice i ich rodzice również. I też będę szczepiła swoje dzieci. Widziałam chorych np. Na Polio nic przyjemnego...
Do góry