Wyniki

Tez chcialam w swieta, ale nie wiem co ja sobie myslalam jak ja nie umiem tajwmnic dochowac swoich 🤣🤣 jeszcze moja mama to jakies medium... dzwoni do mnie dzis i "a takie badania robilas? A takie? Bo tu klientke taka mam, ze 15 lat sie starali i teraz w 5msc jest..." i juz mialam ochote...

Czemu o 17?! 😅 kobieto, zrób jutro rano i daj znać. Ciezarnym sie nie odmawia podobno 😎

🙈🙈🙈

O tak! Zapomnialam! Moj pecherz tez nie wytrzymywal... nawet ostatnio 3 noce pod rzad do lazienki o 4 nad ranem latałam. Co mi sie nie zdarza, bo ja malo pije 🙈 Przypomnij mi czy robilas test?

Ja jeszcze 2 dni przed @ jestem. Ból piersi, kłują mnie jajniki, odrzuciło mnie od słodkiego, ale za to rzucam się na korniszony jak głupia, a potem zagryzam to czekoladą. Chociaz takie polaczenia to u mnie norma 😅 no i czulam sie tak jakos "inaczej" ale nie potrafie tego opisac...

Mój zrobił się po 4min ciemniejszy niż na zdjęciu, zdjęcie poszło od razu po minucie hahahaha ja posmaku nie mam. Ale wlasnie tak mnie podbrzusze kuje (albo kłuje, nie wiem jak bardziej poprawnie 🤣) z objawow mam jeszcze niesamowity wybuch placzu w sobote, bo nie chcialam jechac do przyszlego...

Oby!!! Zapraszam Was wszystkie do wyjścia 🙏🏻💕

Czesc dziewczyny, niesmialo sie witam po 1,5 roku staran ❤ chociaz boje sie cieszyc po poprzednim pustym jaju... oby tym razem bylo dobrze 🙌🏻 termin drugi raz byłby ten sam, 2 dni róznicy 🙈 Dzis zrobilam test, 2 dni przed spodziewana małpą i jest nieśmiała druga kreska ❤ To był mój pierwszy cykl...

Rok temu też tak chciałam zrobić, bo wtedy byłam jeszcze naiwna, że szybko się uda. 08.11.2019 zrobilam test i byla tlusta krecha po sekundzie dosłownie, no ale skonczyło się pustym jajem... troche sie boje, ze bedzie to samo... powodzenia dla Ciebie ❤

Dziewczyny, stało się 🙈 co prawda podchodzę mega na chłodno. Trochę nawet musiałam rano na siebie nakrzyczeć, bo zamiast się cieszyć to zaczęłam się bać powtórki z tamtego roku... no ale udało się ❤ zobaczyłam upragnione po 1,5 roku kreski. Pierwszy test zrobiłam w niedzielę, bo po tym...

I dokladnie o to mi chodzilo 😁 proste, ze ciazowy od ciazy, a owulacyjny od owu

Ktory dc? Ile po owu? Bo odpowiedzi może być kilka 🙈 a najlepiej powtórzyć w pon

Dokladnie tak 🙌🏻 ale z ciekawości zapytałam czy któraś z Was robiła, bo dziewczyny robią 😉

Nie raz czytalam, ze dziewczyny pisaly, ze test owu im podpowiedzial, że sie udalo, bo np. 10dpo wychodziły im takie kreski jak przed owu. Ja oczywiscie wiem, ze to zaden wskaznik... ale wiecie 🤪🤪

Laseczki, a powiedzcie mi co Wam wychodziło na teście owu jak faktycznie byłyście w ciąży? 😈 bo kupiłam dziś 2 testy ciążowe, ale mi ich szkoda na 27dc, a owulacyjnych mam sporo, więc mogłabym coś zmarnować jutro rano 🤪🤪

Ooooo! Ale mam bardzo podobnie! ❤ wrecz jakbym czytala o sobie 🙈

Wiem, dlatego napisałam, ze to jeszcze nic pewnego. Ale po prawie roku od poronienia dobre i to... bety sie balam 🙈 w poniedzialek lub wtorek strzele test. Nie napalam sie na razie :)

24dc :) owu prawdopodobnie 17dc

Aaaaaa!!! Odebrałam wyniki 😊😊 tsh 1,4 wiec chyba w normie. A progesteron 28,6... czyli wg norm laboratorium to pierwszy trymestr ciazy 🥰🥰🥰 Jezu, zaraz sie posikam ze szczescia... mimo, ze to w sumie nic pewnego. Bety balam sie dzis robic. Ale tak sie balam tych wynikow 🙈

Ja mam dziś w sumie dobry dzień 😉 objawow brak, ale w moim przypadku to nawet moze i lepiej. Sutki bola i piersi z boku, ale to tak przy dotyku tylko. Jestem tydzien po owulacji. Dzis robilam badania. Nie, nie betę 😁 Czekam na wyniki. Jakas wyjatkowo spokojna, cos az dziwne... Oczywiscie...

Jezeli Cie to pocieszy to w pierwszej ciazy bylam okropnie obsypana na twarzy 🙌🏻 jak to mowia - dopoki nie ma okresu to pilka w grze 😉

Ja parcie mam, nie może się to wlec w nieskonczonosc. Teraz ze wsparciem lekarza może cos sie wyjasni. Chociaz przeraza mnie jakakolwiek sluzba zdrowia, bo ja z tych co nigdy w zyciu nie byla chora wiecej niz 2 dni... 😅 Ja wiem, ze gdybym zostawila to samemu sobie, to nawet za 10 lat by sie nie...

Ja troche sie smieje, ze u mnie blizniaki to byloby takie zadoscuczynienie za poronienie. Szczegolnie, ze jakby w tym cyklu sie udalo to spodziewany termin porodu bylby ten sam 🙈🙈 nie powiem, bo jakbym miala wybierac blizniaki albo nic to wybralabym nawet trojaczki 🤫 ale nie mowicie mojemu...

U mnie kilka h trwał ból, w sumie kilka min po pozytywnym tescie owu, wiec to tak jakby przed owulacja. A mi w sumie testy owu zawsze sie sprawdzaja. Kolezanka mi mowila, ze jej po clo tez bolaly. Ja juz sobie wmowilam, ze z dwoch jajnijow mi pecherzyki sie uwalniaja i ze beda blizniaki 😅😅...

Kilka godzin w sumie :)

Ja w tym cyklu chyba pierwszy raz mialam bol jajnikow w dniu pozytywnego testu na owu. Bo nie przypominam sobie, zeby kiedykolwiek bolal mnie az tak mocno chociaz jeden jajnik przed owu 🙈 nie wiem co to będzie... probuje sie nie nastawiac, ale juz fiksuje 🤦‍♀️🤦‍♀️

Miałaś już owu?

Ja trochę "wybiegłam w przyszłość" i wczoraj napisałam ten post na czerwcowych mamusiach, a potem byłam lekko zdziwiona, że mnie olały 😅😅 dzisiejszy post skopiowałam i wkleiłam tu... muszę dodać, że wczoraj rzuciłam się na ogórki i czekoladę 🙈 ale w sumie u mnie takie połaczenia to norma. No i...

Mogło tak być, oby tak było... trzymam kciuki ❤

Dziękuję i wzajemnie! 🙌🏻 który dzień cyklu u Ciebie?