Wyniki

artystka świetna fryzurka i kolor. w ogóle śliczna jesteś:-) i Michaś jaki już duży, fajny pulpecik:-pa jak z Jankiem? dalej to samo? misia92 wiesz, zawsze używałam zwykłych brązów. fakt, że wychodziły ciemne, potem trochę się zmywały, ale przynajmniej to był brąz! a nie rudy:baffled: ale teraz...

i ja witam z rana. patrycja a co w tym Tomaszowie?:-) Kasiuch jak czujecie, że tak będzie lepiej to ok:-) i do jakiego miasta? już jakieś poważniejsze plany są? kurcze, wszyscy się do tej Anglii wynoszą Elizka ale Miki już słodki! i ty też dobrze wyglądasz:tak: dziewczyny nawet nie wiecie jaka...

Kasiuch u mnie wszystko w porządku w sumie. I rok studiów przeleciał migiem, jedna poprawka. tzn nie można tego nazwać poprawką bo sama sobie ten egzamin przełożyłam, nie dałam rady się nauczyć. ale dobrze zrobiłam bo na 60 osób zdało 15 za pierwszym razem:confused: a poza tym to chyba nic...

fajnie, że ktoś mnie jeszcze pamięta:-) ixidixi pięknie wyglądałaś! w ogóle ty ślicznota jesteś. wg mnie sukienka była idealna, ale rzeczywiście brzuszka nie było w ogóle widać. a co się w ogóle stało, że blond zniknął?:-p i brzunio też słodki misia92 w ogóle nie widać, że jesteś w 25tyg:szok...

a mnie ktoś jeszcze pamięta?:sorry2: pare stron wcześniej napisałam posta bo clio się o mnie pytała, ale widocznie nikt nie zauważył:-D

kochana ja tu jestem cały czas, non stop was podczytuję kiedy tylko mogę:-) a nie udzielałam się od dłuższego czasu bo przez jakiś czas nie miałam neta a potem doszły nowe i stare mamy więc nie za bardzo mogłam się wkleić. w każdym razie gratuluję za mąż pójścia! to samo do ixidixi:-)

https://www.babyboom.pl/forum/galeria-brzuszkow-f61/brzuszki-pogaduchy-37078/index41.html#post5200105<-artystkowy syn:-) właśnie,ixidixi gdzie się podziewasz?:-pmnie w sumie też tu trochę nie było...

heloł. widziałyście artystki bobo na brzuszkowych pogaduchach? słodziak z niego przepiękny!:-)

o cholercia, duży i dłuuugi:-) gratuluję od razu. to teraz czekamy na nią i maluszka. szkoda tylko, że następna przez cc no ale cóż... w każdym razie niezły prezent urodzinowy dostała:-D

kingusia gratuluję! ale fajna pyza z niej:-) i właśnie, dlaczego cc? jednej już się doczekałyśmy. teraz jeszcze artystka. ponoć dali jej już 5 kroplówkę i dalej nic się nie dzieje:baffled:

witam was poweekendowo:-) ixidixi gratuluję fasolki. oby teraz wszystko było dobrze;-) dziewczyny jaka u was pogoda? bo u mnie świeci słońce i pada śnieg:confused: widzę, że jest też rozmowa o lekarzach... ja mam gina, który przyjmuje i prywatnie i na NFZ. niestety muszę chodzić prywatnie bo...

Magda wszystkiego najlepszego dla córci:-) ixidixi o cholercia:szok: ty to płodna jesteś:-D gratuluję i leć szybko do lekarza. bo chyba się cieszysz?:-)

Może kingusia już rodzi? bo też jej nie ma:-D a jak chcecie wiedzieć co u artystki to musicie wejść na brzuszkowe pogaduchy bo tutaj anioł nas niestety nie informuje:-p

panistepelek możliwe. ja tylko stwierdzam to co słyszałam. w sumie to dowiedziałam się wczoraj, że moja mama miała wywoływany bo urodziłam się po terminie:-D to mówiła, że było okropnie. ale wiadomo - wtedy trochę inne czasy były:baffled: z tego co przeczytałam na brzuszkach-pogaduchach to...

ja żeby się dowiedzieć co u artystki to musiałam wejść w brzuszkowe pogaduchy bo anioł nas tutaj nie informuje:-p ale jestem wściekła. od 7:30 nie śpię bo sąsiad non stop młotkiem wali. i to już tak wnerwia, że nie mogę:wściekła/y::wściekła/y: że też go ręka nie boli wrrr ixidixi ja studiuję...

kingusia szczerze to życzę ci, żebyś urodziła sama do tego 14 marca bo słyszałam, że wywoływanie nie jest przyjemne:-p właśnie, aniołek wiadomo co nowego u artystki?

to ja też niecierpliwie czekam na artystkę:-D a tymczasem lecę sprzątać :-p

kolia co do filmów to w sumie wszystko zależy od gustu. ale mi ostatnio się spodobało Old Dogs (stare wygi), fajna komedia:-D Couples retreat (raj dla par) też jest fajne. a tak to w sumie ostatnio przerzuciłam się na dramaty i na sensacyjne:szok:

kolia no co ty, facet by łaził w butach na obcasie?:-D artytka żyjesz?:-ppooowiedz, że rodzisz!:baffled: tak w ogóle to przestały mi smakować jogurty... jak biorę do buzi to aż mnie cofa:confused: i jeszcze na dodatek prawy jajnik mnie kuje.. ble:-p

ależ mam nerwa:crazy: na górze mieszka jakaś niepoważna baba...lubi sobie pochodzić po domu w butach na obcasie i właśnie teraz to robi...wrr, a jaka godzina. na dodatek mam na 8 więc muszę się wyspać:dry:jak będzie tak łazić jeszcze niewiadomo ile to chyba normalnie tam pójdę do niej u jej...

kingusia o kurde, ale każą ci czekać:szok:oby się coś ruszyło do tego czasu... ja już mam dość tych anomalii pogodowych. szłam na wykład to pięknie słoneczko świeciło. wychodzę i co? śnieżyca, dosłownie!:confused: w ogóle wykład był tak nudny, że zjechałam nisko na krześle jak tylko to było...

artystka oczywiście, że pilnuję tych tabletek, mam budzik w telefonie. ale to była akurat taka godzina, że wracałam z uczelni i nie miałam czym popić a jak weszłam do domu to jakoś tak się zapomniało:sorry2:no ale wzięłam potem... a ty jak? rozpakujesz się nam kiedyś?:-D kasiuch niezła historia...

tak w ogóle to mało brakowało a zapomniałabym dzisiaj wziąć tabletki anty:szok: ale by była dzidzia:-D bo ostatnio często się przytulaliśmy... śpicie już wszystkie? nie wieeeeeeeerze:-)

a ja nie wiem o jakie "przeCtaw się" chodzi:zawstydzona/y: ixidixi mój R. to już w zasadzie pojechał ode mnie. łasił się co nie miara. chciałam mu zrobić na złość i nie przyjeżdżać w ten weekend, ale nie wytrzymam, poza tym dzień kobiet :-D artystka to pewnie piłaś moje ulubione czekomleko!:-)...

ixidixi a może @ się zbliża? tfu tfu:-p w ogóle kobieto to tobie się chyba nudzi, non stop coś pichcisz. ja to czasu nie mam więc jak coś to zapraszam do Lublina:-D i ogólnie to niezłą mieszankę sobie zawaliłam: lody czekoladowe i wino różowe:rofl2:

ojj, długa historia szczerze mówiąc. już teraz niby dobrze, wczoraj coś go ruszyło i zaczął się tulić i przeprosił:-pale jeść dalej nie chciał:-Dwłaśnie przed chwilą pojechał ode mnie... ixidixi powodzenia życzę, żeby ta fasolka była choć może trochę za wcześnie, no ale:-)

artystka w sumie to nieźle jakby się urodził 8 marca:-D ja się z moim R. pokłóciłam wczoraj wieczorem:confused2:nie odzywamy się już cały dzień prawie. w sumie to jego wina, bo miał nie robić jednej rzeczy a robi to nadal. więc się wkurzyłam w końcu i powiedziałam co nieco. ale w takim razie to...

uff, przeżyłam. ale ledwo weszłam do domu i zaraz muszę lecieć na pks po mojego R.:-p któraś jeszcze mnie wyszukała na naszej klasie?:-D

dziewczyny nawet sobie nie wyobrażacie jak się nie wyspałam:confused2:i jeszcze dzisiaj do 16 na uczelni:confused2:

no właśnie zauważyłam, że całkiem łatwo mnie znaleźć:-p