Wyniki

My tez już mamy etap chodzenia wzdłuż łóżeczka :-) I zaczęła siadać ze stania tzn. pochyla główkę do przodu a pupę do tyłu i klap :-D Wstaje przy wszystkim czego sie da złapać. Mamama też mówi jak jej źle :eek: A tak to bababa... Raczkujemy do przodu i włącza już szybszy bieg przy tym:-) Kosi...

Tosia zaliczyła dzisiaj pierwsze stanie na nóżkach w łóżeczku :-) i niestety pierwszego guza przy oczku :-( tak wstawała i siadała aż się jej nóżki poplątały i runęła:eek: Tosia wszystko zalicza w tym samym czasie: siadanie, raczkowanie, stanie i rozbijanie się. Mam nadzieję, że będzie teraz uważać.

Dziewczyny o ile większe kupowałyście kombinezony na swoje dzieci? Moja nosi teraz 74, 80 i nie wiem jaki rozmiar kombinezonu kupić. :eek:

Tośka od tygodnia wreszcie siada i potem siedzi już się nie przewracajac na boki:-D Klęczy na kolankach i raczkuje. Jak sobie coś upatrzy to załącza bieg i raz dwa raczkuje. No i piszczałka jej się znowu włączyła. Bababa i mamama gaworzy, buzia się jej nie zamyka. Ulubiona zabawa - robi bałagan...

No to wreszcie moja Tosia przestawiła się na jedzenie co 4 godzinki :-) I ja z mężem i Tosia ma wreszcie troszkę luzu bo tak była gonitwa co chwila z jedzeniem albo piciem. Teraz od wtorku jej dzień z jedzonkiem wyglada tak: 8-8:30 - kaszka gęsta z 60 g owoców - wychodzi ok. 170 tej kaszki ale...

U nas teraz wyglada to tak: 8 - kaszka z owocami ok. 120 11 - mleko ok.120 - 130 14 - obiadek z mięskiem 130 g 15 - deserek ale tylko ok. 50 g więcej nie chce 17 - mleko 120-130 20 - mleko 120-130 ok. 3 - mleko ok. 150 tak zjada mleka i obiadków 700 - 800 ml dziennie wypija leciutkiej...

Moja ma podobnie - nie da się Jej zrobić zdjecia z zaskoczenia bo od razu się cieszy prosto do obiektywu :-D Moja wreszcie dzisiaj pierwszy raz sama usiadła w łóżeczku. A już myślałam, że najpierw zacznie raczkować bo jej to nieżle wychodzi ;-) Jak położy się jej ksiażeczkę poza Jej zasięgiem...

OOO...o to samo chciałam zapytać. Kupiłam kaszę 5 zbóż Nestlle i nie wiem czy też podawać płąską łyżeczkę tak jak kaszę mannę czy więcej / mniej? Czy też łyżeczka tej kaszki to 2,3 gramy jak manny? I chciałam zapytać jak teraz jedzą Wasze szkraby? Moja niestety nadal co 3 godziny i dwa razy...

Ja mam takie - kolor błękit Kojec Łóżeczko CHICCO SPRING 5KOLORÓW+PLECAK (773601094) - Aukcje internetowe Allegro ale używam tylko jak jesteśmy z wizytą u dziadków. Jakbym miała używać w domu to kupiłabym materac grubszy, bo ten co jest to cieniutki i czuć ten stelaż pod spodem. Ale ogólnie...

"Schemat sztucznego żywienia niemowląt"....u dzieci karmionych sztucznie wydaje się, że optymalnym okresem wprowadzania glutenu jest 4-6 m.ż...... No i zgłupieć można:eek: A czemu piszesz, że wiek 6 miesięcy to zły moment? jakoś tak wyszło, że dopiero teraz miałam wprowadzać gluten ale się...

Ja tez kupiłam taka zwykłą kaszę mannę ale mam pytanie: Czy ona się nie rozpuszcza tak całkowicie? Wrzuciłam łyżeczkę manny do wrzącej wody i gotowałam kilka minut ale zostały takie małe "kuleczki", które zatykają smoka:eek: 6+ i jak tu podać tą mannę? obiadków coś mi ostatnio nie chce zjadać...

Tosia przedwczoraj usiadła ale w dziwny sposób:eek: Podpierając się rączkami z pozycji brzuszkowej wyciągnęła jedną nogę do przodu, druga w tyle (taki szpagat) i tułów w pionie trzymała. Ale była zdwiziona:-D A ja jeszcze bardziej - jak ona to wymyśliła :-D Narazie raz się jej udało więc nadal...

OOO właśnie to samo krzesełko mam upatrzone tylko chciałam podjechać do sklepu zobaczyć je na żywo bo gdzieś przeczytałam, że ma materiał ceratę i dziecko się poci ???:eek: i ceratka może popękać?? Jak Twoje odczucia :-D

Ja też już niestety wróciłam do pracy. Ja pracuję co drugi dzień po 12 godzin a mąż też ma zmiany ale różne więc pod moją nieobecność mąż się zajmuje Tosią i sobie dobrze radzi, nie dzwoni do mnie a ja się denerwuję bo nie wiem co u nich słychać jak jestem w pracy:-) ale nie chę co chwila...

Tośkę też to bardzo fascynuje :-) Tak potrafi się rozbujać, że łóżeczko jeździło bo na kółkach i musieliśmy zdjąć bo uderzała w ścianę:-) Lubiła też wsadzać nóżki w szczebelki tyłem i odpychać się od ściany, no ale teraz bez kółek już tak się nie da ;-)

Tosia zaczyna robić podchody do siadania :-) Jak leży na brzuszku to się troszkę podnosi i przesuwa rączki do tyły tym samym siadając pupą przesuwa lewą nóżkę pod siebie i ląduje pupą na podłożu. Odrywa rączki i baach leży na boku:-D Ale jak ją asekurowałam to potem tą lewą nóżkę wyciąga do...

Mojej Tosi się deczko poprawiło z tym jedzeniem i wczoraj wyszło jej na dobę 800 ml i g mleka z jakimś obiadkiem nie licząc owoców (narazie zaczeliśmy od warzyw). Dzisiaj też nie jest źle - jak sie obudzi na jedzenie 2 x w nocy to też będzie ok. 800. Jak porównuję z Margaret80 i Marys16 czy...

Mała w nocy się obudziła dwa razy na jedzenie więc troszkę nadrobiła. Ale dzisiaj więcej niż 100 ml mleka na posiłek nie zjadła. Na szczęście jak w nocy obudzi się dwa razy to w sumie ma 7 posiłków. Więc średnio to 700 ml zjada:-( I kurcze mało pije do tego wszystkiego:-( A kupy to normalnej nie...

Ja dzisiaj pierwszy dzień w pracy byłam i baaardzo tęskniłam za małą:-( Mąż się Nią opiekował i w sumie byłoby wszystko O.K. tylko nie chciała jeść :-( W nocy zjadła 120 mleka o 2:30 a potem mąż Jej chciał dać butlę ok.8 nie chciała, ok. 9 wcisnął w Nią 60 ml :szok: Czy Ona nie powinna być...

Moja też należała do opornych na butlę. Od początku był cyc ale w 4 miesiącu zaczęłam próby butelki w zwiazku z powrotem do pracy. Próbowała siostra męża (położna), mała nie jadła 6 godzin i nie chciała butli, strasznie płakała aż usypiała z tego zmęczenia głodna. Przez dwa dni Tosię meczyłyśmy...

Dzięki za podpowiedzi :-) jutro wypróbuję opcję rondelka :) no i zakupię termosik na noc. Pozdrawiam.

No i znowu zjadła mało - 70 ml kaszki. Tak myślę, że może potem za zimna i już nie chce bo na początku to tak szybko otwiera buźkę, że ledwo zdążam nakładać. Tylko jak tu jej podać całą kaszkę ciepłą? Macie może jakieś sposoby? No i chciałam poprosić o pomoc w podawaniu w nocy mleczka z...

Co 3 godziny Ją karmię. O 17 i 20 zjadła ładnie jak na Nią bo 120 i 130. Dzisiaj w nocy już zamiast cyca dostanie butlę - i to zakończy naszą przygode cycową. Zobaczę jak jutro rano będzie z posiłkiem czy chętnie zje. Kurcze zaczynam się stresować jak przychodzi pora karmienia z obawy, że maluto...

O kurcze :-( Czyli wychodzi na to, że źle myślałam. A miałam cichą nadzieję, że nie wrodzi się do mnie bo ja mam 158.

Kurcze, moja Tosia chyba stała się niejadkiem. Początki butelki były ciężkie ale ostatnio jadła już po 120 i rano chętnie wcinała kaszkę ryżową. A od paru dni kaszki zje połowę i nieraz uda sie jeszczed wypić 30 ml mleczka. A kolejne posiłki to też najchętniej nie jadłaby bo zje 80 i do 100 to...

Moja Tośka też nie jest gigantem - waży 6400 i ma 65 cm. Urodziła się mała bo 2840 i 52 cm więc chyba przez to mniej waży teraz w porównaniu z innymi.

Wsadziłam wykałaczkę i delikatnie przepchałam - pomogło i już się nie zasysa. Dzięki za pomysł. :-) Dzięki. Czyli płaska łyżeczka dziennie a nie pół? Sprzeczne informację są w necie.

Zaczynam się rozglądać za krzesełkiem do karmienia bo niedługo leżaczka nie dopiorę od jedzonka małej;-) Czy możecie polecić jakiś? Ktoś z Was już zakupił i jest zadowolony? Dzięki za pomoc.:-)

Zaczynam wprowadzać też gluten i mam pytanie: piszą w necie, że te 2-3 g (pół łyżeczki) to dziennie przez dwa miesiące a Ty podajesz podwójną porcję? Czy ja źle to rozumię? :eek:

My już po trzech dawkach - płaciłam za 1 dawkę 255 zł. w aptece na Łuckiej w Warszawie - jakby ktoś chciał skorzystać:tak: U mnie w przychodni 320 :szok: