Wyniki

Cześć.. jestem dość świeża na tym forum, ale już widzę, ze ten dział " ciąża po stracie" jest mi najbliższy. Przycupne sobie zatem i w tym temacie. Jestem mamą czterech chłopców, 11 lat, 9 lat i dwa Aniołki (serduszka przestawały bić na wczesnym etapie). Aktualnie w 16 tc z córeczka. Ta ciąża...

Gdy u mnie pojawiły się plamienia, jakoś tak w 8 tc, to od razu pojechałam do szpitala. Stwierdzono polip doczesnowy. Teraz jestem w 16 tc i prawie codziennie mam plamienia. Najczęściej właśnie brazowawe, ale czasami tez czerwone lub różowe.

Dziękuję, spokojna nie jest - ale wciąż do przodu i to jest najważniejsze. Życzę dużo powodzenia!! Trzymam kciuki!

150.. prawie do końca ciazy

Nie miałam w ogóle mdłości. Senność jest już zdecydowanie mniejsza. Mam jednak wroga - polip doczesnowy. Wciąż krwawienia, plamoenia :(

Wykryto u mnie problemy z krzepliwością. Jeszcze przed ciążą zaczęłam brać Acard. Gdy tylko pojawiły się dwie kreski - podwojono dawkę.

Dziewczyny, współczuję i życzę powodzenia. Ja po pierwszym poronieniu dostałam zielone światło już po 3 miesiącach. Psychicznie potrzebowałam jednak pół roku. Kolejna ciąża też niestety nie zakończyła się szczęśliwie. Przez dwa lata chodzilam po lekarzach, robiłam badania. Teraz jestem w 16 tc...

Tak, dostałam skierowanie od lekarza..

Ja też na pierwszych prenatalnych poznałam płeć, z 80% pewnością- dziewczynka :)

Zainteresuj się, czy w Twojej miejscowości lub w pobliżu działa poradnia patologii wczesnej ciąży. Mnie po dwóch poronieniach także tam skierowano.

Dziwne.. mój bez problemu wystawiał na większość, o które prosiłam. Ale to była jedyna zaleta tego lekarza, ponieważ niektórych wyników nie potrafił już zinterpretować.. :(

Ja niestety nie wiem..

Dlatego ja chodzilam do dwóch jednocześnie. Dobry lekarz, niestety prywatny, mówił, jakie badania należy robić, on je interperetował i teraz on prowadzi ciąże. Lekarz z przychodni, dokładnie jak u Ciebie, po moich sugestiach, wypisywal skierowania i recepty. W ten sposób połowę badań zrobiłam...

Ja na szczescie trafiłam na mądrego lekarza, który już po drugim poronieniu odpowiednio mnie pokierowal.. Tobie też tego życzę

:( w którym tygodniu to się stało? Ja traciłam wcześnie ( 9 i 6 tydzien). Teraz z Acardem dotrwałam już do 16

Acard mam brać do 36 lub 37 tygodnia ciąży.

Po drugiej stracie robiłam szereg badań. Takze na obecną ciążę czekałam prawie dwa lata. Oczywiście wszystkie leki pod kontrolą lekarza. Jeszcze przed ciążą Acard 75mg, od dwóch kresek na teście lekarz zalecił większą dawkę - 150 mg. Od dwóch kresek bralam też Duphaston (recepta była wypisana...

Jeśli chodzi o Acard, to bralam już dobre pół roku przed zajściem w ciążę. Jestem po dwóch stratach (bez Acardu). Obecnie zaczęłam 16 tydz. Stres jest cały czas ogromny, ale póki co wciąż do przodu..

Witam. Jestem w ciąży piąty raz. W domu dwóch chłopców, w niebie dwóch chłopców. Teraz czekam na dziewczynkę. Ma się urodzić w pierwszych dniach sierpnia. Ta ciąża to dla mnie jeden wielki stres. Raz ze względu na wcześniejsze poronienia, dwa - mam na szyjce macicy polip doczesnowy, który...