Wyniki

Też mam wcześniaka z 35tc. Daję mu swoje mleko plus Bebilon nenatal premium. To jest mleko dla wcześniaków i mały pił je już w szpitalu Małemu smakuje i nie mamy problemów z brzuszkiem. Jest dostępne w aptekach. już rozrobione w buteleczkach albo w proszku w małych puszkach.

Nie martw się na zapas. Ja w 20tc miałam szyjke 26mm. Nie założyli mi pessara bo jeszcze na granicy normy. Miałam dużo leżeć plus leki. Teraz jestem w 32tc i szyjka dalej ma 25 mm [emoji3] może u ciebie też zatrzyma się to skracanie. Szczególnie, że będziesz miała pessar.

Super, że udało Ci się donosic do terminu. Dajesz nadzieję [emoji3] ja też wyznaczam sobie cele. Byle do 28tc, potem byle do 30 Tc, teraz liczę do 35 [emoji6] i znam brak czasu na leżenie niestety. Tylko ja nie mam szwu. I boje się każdej wizyty u ginekologa że szyjka znowu zacznie się skracac...

Hej. Ja po kolejnej wizycie. Szyjka bez zmian, co w moim przypadku jest dobra wiadomością. Ujście zewnętrzne puszcza palec, wewnątrz trzyma. Szyjka też taka jak byla już w 20 tc. Moja ginekolog stwierdziła, że najwidoczniej taka moja "uroda". Oczywiście mam dalej brać leki i się oszczędzać...

Nie stresuj się na zapas. Poinformuj, że mdlejesz na plecach. Na pewno coś wymyśla bo to też w ich interesie żeby poród szedł sprawnie.

Mój synek też później robił pewne rzeczy. Też się martwiłam i uczyłam wręcz na siłę. Np zaczął pokazywać palcem i mówić więcej niż 3 słowa, jak miał jakieś 17 miesięcy. Teraz ma 2 latka i wszystko nadgonil [emoji3526]Nie czytaj za dużo w internecie. Na niektórych stronach wymagają od dzieci...

Ja mogłam zmieniać pozycje do woli jakos do rozwarcia na 8cm. Potem podłączyli mi ktg i musiałam leżeć. To chyba powodowało u mnie większy ból przy skurczach [emoji17] z kolei kolezanka w tym samym szpitalu mogła być aktywna aż do samych partych bo te oczywiście na plecach. Zależy chyba od...

Duphaston działa praktycznie tak samo jak luteina. Dobrze, że masz też przepisany magnez. Spotkałam się z opinią, że niektórzy lekarze każą brać nospe tylko doraźnie. Gdy magnez nie wystarcza. właśnie ze względu na jej wpływ na dziecko. Jednak jeśli ciągle ci brzuch twardnieje, to ja bym wzięła...

Pierwsze słyszę, że nospa skraca szyjke. Ja biorę nospe od miesiąca bo też mam trochę za krótką i szyjka stoi w miejscu. W szpitalu miałam nawet kroplowki z nospy profilaktycznie. Fakt, nospa czasami może wpływać na napięcie mięśniowe u dziecka. Jednak to jest do wypracowania potem. Jak się...

Mi lekarz mówił, po cc, że trzeba odczekać min rok z kolejną ciąża

To chyba zależy jaka miałaś szyjke do tej pory. O ile i w jakim czasie się skrócila. Ja miałam 26 mm, ale skróciła się o 0,5 cm w ciągu 2 tyg. Muszę się oszczędzać, sporo leżeć i oczywiście brać leki.

Jak od początku taka masz, to może jest krótsza już fizjologicznie? [emoji848] Ważne, że się nie skraca i nic się z nią nie dzieje

U nas te wszystkie szpitale to podobnie postępują, z tego co się orentowałam. Jutro chyba będzie moja ginekolog to z nią jeszcze pogadam o szwie. Ale ordynator coś gadał, że w piątek do domu jak nic się nie zmieni. Raczej nic nie wywalczę. Każą mi pewnie w domu leżeć i tyle.

Leżę na obserwacji na oddziale. Póki co szwu nie będą zakładać bo wg usg szyjka 24 mm i ujście wewnętrzne zamknięte. Nawet mi nie pobrali wymazu póki co [emoji848]

Dziękuję bardzo za odpowiedzi [emoji8][emoji8] to moja 2 ciąża. Z pierwszej mam 2 letniego synka. Też miałam problemy z szyjka ale jakoś od 28 Tc, więc nie miałam zakładanego szwu. Urodziłam w 39 tc więc luz. A teraz od początku cyrki. Najpierw krwiak, a teraz po 4 tyg w domu już szyjka. A po...

Cześć dziewczyny. Moge dołączyć do was? Dzisiaj okazało się, że mam za krótką szyjke plus rozwarcie zewnętrzne (?) na palec. Jestem w 20 Tc. Jutro rano muszę się stawić do szpitala. Prawdopodobnie zrobią mi posiew z szyjki i założą szew. Czy może mi któraś z Was napisać jak to wygląda w...

Daj żonie trochę czasu na oswojenie się z sytuacją. Tylko obserwuj czy to już nie idzie w złą stronę i nie trwa za długo. Ciąża nie była planowana, wy macie trudna sytuację życiową. Nie ma co się dziwić, że żona się boi co będzie. Hormony też mogą powodować rozchwianie emocjonalne. I cały czas...

Eh skąd ja to znam. Niestety zauważyłam, że wielu niby bardzo religijnych ludzi, nie zna praktycznie Pisma Świętego. Za to zabobonów znają mnóstwo. I zawsze tłumaczenie że np. Czerwona wstążeczka to tak w razie czego. Przecież nie zaszkodzi. Nie do końca tak jest niestety. Ja tam nawet nie chce...

Słyszałam, że w niektórych szpitalach nie wypuszcza noworodka, jeśli nie zobaczą nosidełka-fotelika. No chyba, że ktoś ma parę metrów do domu.

Myślę, że na przejście do samochodu wystarczy kombinezon misiowy plus czapka i do tego grubszy kocyk albo otulacz do fotelika. Oczywiście otulacz rozpinamy jak się rozgrzeje w aucie

Dziękuję bardzo [emoji3526]

Od miesiąca mówię do brzucha Aniela, Nelcia [emoji6] a teraz dopadły mnie wątpliwości czy może jednak inne imię [emoji854]

Dziewczyny byłam na usg i prawdopodobnie będzie dziewczynka. Wszystko jest ok. Krwiak zniknął uff uff. Wszystko w normie. Jestem przeszczęśliwa [emoji7]

Jaki bajer. Szkoda że nie wiesz z czego on jest

Ja też chcę taki obrus. Taki wilgotny rozkładasz? Ciekawe. Ja niby mam taki obrus co nie trzeba prasowac. Niby wystarczy go wilgotnego złożyć na pół godz i potem rozwiesic i gotowy. Taa albo ja coś robię nie tak albo co bo i tak muszę go wyprasowac

Dziewczyny kocham wasze poczucie humoru [emoji8][emoji8][emoji16] Ja też nie mam dywanów bo pies by mi je zniszczył w mig. Firany piore co pół roku [emoji23][emoji85] stół w salonie goły bo mi się nie chce obrusu wyprasowac po to, żeby po 3 dniach trafił do prania. Choruje na zmywarkę, suszarkę...

Hej. Ja miałam podobnie jeszcze niedawno. Wszystko mnie męczyło. Teraz mi przeszło. Ciekawe na jak długo [emoji6] ale wyniki tarczycy masz ok? Bo to też ma wpływ na poziom energii [emoji6]

O raju [emoji23][emoji23] jakie niewyżyte [emoji16] Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam takie podejście. Zawsze mówię, że wolę z mężem się przytulić czy z dzieckiem pobawić niż latać ze ściera po domu. Bo co by mi dało muzeum w domu [emoji6] skoro wszyscy byśmy na siebie warczeli? Bo ktoś...

Ja bym uprzedziła o ciąży. Fakt zmniejsza to twoje szanse na zatrudnienie, ale jest bardziej fair wobec pracodawcy. Jeśli będziesz musiała iść na l4, to pracodawca może to uznać za celowe działanie tzn. Zatrudnila się żeby zaraz uciec na zwolnienie

Ja miałam to stwierdzone po pierwszej ciąży. Lewy jajnik miałam już prawdopodobnie niedrożny. Zaszłam w ciąże jakiś tydzień przed tym, zanim zaczęliśmy mówić o 2 dziecku [emoji23] ale o 1 staraliśmy się 2 lata i cykle też miałam 35-55 dni.