Ostatnio dodane przez ZielonaMamma

Niestety, te tabletki powodują u mnie silne zawroty głowy, w dodatku mdłości nie mijały. Może nie wymiotowałam aż tyle, ale same mdłości i okropne osłabienie pozostało.

Cześć dziewczyny. Ja się nie odzywam, bo nie mam siły. Mam już zawroty głowy, kompletnie zero siły. Jem połowę tego, co normalnie, a i tak część zwracam. Zdecydowanie to moje ostatnie dziecko. Nienawidzę stanu ciąż. To jak 3-miesięczna jelitówka. Gdyby nie to, to mogłabym mieć więcej dzieci. W...

Ja mam awersję na chyba wszystko. Zmusza się do jedzenia, jem nawet nie połowę tego, co przed ciążą. Może dlatego, że sama wszystko gotuję. Jak się napatrzę i międzyczasie mam odruch wymiotny, to później już mi się tego nie chce jeść. Od kawy też mnie odrzuciło.

E tam, nie przejmuj się. Ludzie gadają i będą gadać, taka natura 🤷‍♀️ ale po co się przejmować?

U mnie wszyscy wiedzą, a to dopiero początek. Niedawno pogratulował mi mój były szef. Nie pracuję z nim już ponad pół roku, w ogóle go nie ma w naszej firmie - a się dowiedział. Tak szerokiego zasięgu plotek się nie spodziewałam. Nie wiem, po co o takich rzeczach tyle rozmawiać. Swojego życia...

Ja zawsze byłam niskociśnieniowcem i takie ciśnienie to dla mnie norma. Teraz gdzieś mi się ciśnieniomierz zagubił, to nawet nie mam jak zmierzyć. A teraz jeszcze kawę odstawiłam, to na pewno mam niskie. A co do pogody, to u nas był w nocy mróz i jest zimno. Bardzo mi brakuje kwiatuszków...

No to czas do sklepu 😂 ja mam ochotę na nic. Ciekawe, bo mnie też tak brzuch trochę ciągnie, ale nawet jak nic nie robię. Wydawało mi się to normalne 🤷‍♀️

Mój synek poszedł do żłobka jak miał 2,5 roku. Cały rok chodził z płaczem. Ale też nie chciał wychodzić, bo mówił,że się fajnie bawił. Dopiero w przedszkolu, gdzieś od grudnia, zaczął być super towarzyski i świetnie się odnalazł w grupie. Grupa ta sama, ale coś się u niego zmieniło. Zaczął się...

Powodzenia. Mi na pewno nie przechodziło w drugim trymestrze tylko trochę później. Jak możesz to śpij, odpoczywaj - kiedy, jeśli nie teraz 🙂

Ja się nie zbiorę - mąż pojechał. Leżę sobie sama w domu, głaskam kota i nudzi mi się strasznie, a nic nie mogę zrobić. A to ciągnięcie w brzuchu jest jakieś niebezpieczne?

Ja wcale nie mówię, że chodziłam 😅 A dzisiaj wymiotuję od rana, znowu. Nici z zakupów, niestety. Tylko się podnoszę to biegnę do toalety 😕

Ja jestem z województwa dolnośląskiego. A plany mamy, bo niedawno się przeprowadziliśmy. Czekamy, aż przestanę wymiotować i jedziemy obejrzeć jakieś komplety wypoczynkowe, bo na razie siedzimy na podłodze 😕 dobrze, że teściowa pomaga przy dzieciach, bo z nimi na pewno bym się z domu nie...

Ja wczoraj większość czasu spędziłam na podwórku - piękna pogoda była 🙂 w dodatku na podwórku nie ma tylu zapachów, jakoś łatwiej mi tam siedzieć. A teraz niestety pogoda się popsuła i nie widać naadziei na poprawę w ciągu tygodnia.

Pierwsze tygodnie pierwszej ciąży spędziłam u mamy. Zgłosiłam w ZUS, nikt nie przyszedł. Kontrolowali moje zatrudnienie, bo zaszłam w ciążę miesiąc po podpisaniu umowy, ale moich wyjazdów w ogóle. I rozumiem, że jest to kontrowersyjny temat, bo chorobowe nie jest od zwiedzania. Jakbym byla bez...

Wiedzą. Nie noszę ich już, to musiałam im jakoś wytłumaczyć. A ostatnio mamy dużo pracy i większość tatuś robi, to też się pytały 🙂