Ostatnio dodane przez kolor nadzieji

Ja się właśnie zastanawiam czy też moje samopoczucie nie jest spowodowane braniem progesteronu bo w pierwszej ciąży też go brałam i też się źle czułam ale tylko do 10 tyg bo później go odstawiłam i wszystko jak ręką odjol. Muszę na kolejnej wizycie zapytać gina do kiedy będę go brac.

Ja też swoja kiepsko przechodzę mam poprostu dni wyjęte z życia najchętniej to był 24h leżała w ciszy i ciemności ale niestety nie da się i oby drugi trymestr był łaskawszy. A w którym jesteś tygodniu? Tylko bol migrenowy ci dokucza czy masz jeszcze inne dolegliwości?

Piękny bejbik💚

U mnie też ciężko z wyborem imienia nic nam się nie podoba a jak już coś to ktoś w najbliższym otoczeniu ma to imię więc z automatu odpada. Przy pierwszej córce też był problem ale po wielu negocjacjach stanęło na Alicję chyba głównie ze względu na to że nasza była z krainy "cudow"❤️ Byłam dziś...

No ja jutro się zapisze na prenatalne i tam pewnie lekarz też już może zobaczy plec

No właśnie wiem że często bywa tak że na początku jest podejrzenie a później wszystko może się zmienić. No właśnie mi się grzybiczna przyplatala najpierw mam wziąść krem jednorazowo a za tydzień tabletki.

11 tydzień i już na usg sa uwidocznione wargi. W ciąży z pierwsza córka już w 10 tygodniu lekarz widział wargi i się sprawdzilo

Wizyty spełniają moje oczekiwania tylko dziś moje wyniki były średnie i przyplatala mi się infekcja i leki mi doszły i wogole dzień mam dziś ogólnie kiepski no i troszkę płcią się przejęłam bo miałam cicha nadzieję na chłopca a będzie druga córa ale cieszę się bo o drugiej córce też marzyłam.

Byłam nastawiona ze może to jednak chlopak będzie i tak troszkę poczułam rozczarowanie ale ciesze się że córka będzie miała siostre. A ulgi nie czuje bo wyniki mam takie średnie i przyplątała mi się jakaś infekcja i kolejne leki muszę brac i to mnie jakoś nie nastawia pozytywnie a pozatym wogole...

Jestem po wizycie. Dzidzia jest, serce bije i prawdopodobnie jest to dziewczynka. Dostałam skierowanie na prenatalne jutro będę się umawiać. W cytologi mi wyszły jakieś drożdżaki przepisał mi masc i później leki. Ogólnie wszystko ok ale kurcze jakoś nie poczułam ulgi.

Ja mam dziś wizytę o 16 stresuje się bardzo oby wszystko było ok. Nadal moj stan ogranicza mnie we wszystkim mam nadzieje ze wchodząc w drugi trymestr większość objawów mi odpuści. Ja jeszcze nie mam terminu na prenatalne ale pewnie dziś dostanę skierowanie. Dziś mam 11+1.

Przepraszam dopiero dziś udało mi się nadrobić forum. Ja również chciałabym dołączyć do prywatnego watku🙂

Cześć dziewczyny trochę mnie tu nie było bo ciaza mi daje nieźle popalić z dnia na dzień wydaje mi się że jest coraz gorzej a myślałam że powinno być lepiej. Mdłości mam 24/7 coś strasznego, i niezależnie czy coś zjem czy przerwę między posiłkami mam większą nadal tak samo mnie mdli, prawie...

mi przy tsh 2,4 gin wprowadził euthyrox 12,5. A tak to wyniki masz ladne🙃

Ja w poprzedniej ciąży smarowałam się balsamem z palmersa i nie wyszedl mi żaden rozstęp ale ja chyba nie mam tendencji a w tej używam oliwki z mamas babydream z rossmana i o dziwo zapłaciłam za nią tylko 1grosz z racji tego ze w aplikacji ma zaznaczone ze jestem w ciąży.