reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe smakołyki_przepisy :)

reklama
Agusia ja zapiekanki uwielbiam takie najprostsze :tak:
Bułkę przekroić na pół i posmarować masełkiem, do tego kładziemy uprzednio uduszone z cebulką na masełku pieczarki , sypię startym na drobnych oczkach serem zółtym, solę, trochę czerwonej ostrej papryki na górę i do piekarnika :-) można jeszcze pod pieczarki położyć plasterek szynki ;-)
mniam.... ja dziś się opycham truskawkami i przegryzam szynką, kurcze takie połączenie przed ciążą by u mnie nie przeszło...:baffled:
 
Limba nie wiem czy nie za późno piszę ale na obiadek można zrobić roladki z serem feta:
Pierś z indyka kroję i ubijam jak na kotlety schabowe nacieram sokiem z cytryny i odstawiam na godz do lodówki, ser feta + szczypiorek + pieprz mieszam z odrobiną jogurtu naturalnego. Później smaruję kotlety i zawijam w roladkę, podsażam na patelni i przekładam do naczynia żaroodpornego. wlewam sos z patelni, można też zrobić własny.
co do deseru to można zrobić torcik truskawkowy:
biszkopt:
6 jejek ubijam z 1 szkl cukru
dodaję 2 szkl mąki z 2 łyżeczkami proszku do pieczenia i szkl oleju
piec ok 45 min
truskawki rozmrażam wodę zostawiam i wlewam odrobinę rumu nasączam nią biszkopt
masa krem - truskawki miksuję, 1 margaryna kasia 1 żółtko, cukier puder 1 szkl, miksuję wszystko razem i przekładam ciasto. Na wierzch może być galaretka lub inne dodatki wedle uznania
 
Agusia ja robię zapiekanki w ten sposób:
cebulkę duszę na patelni na wodzie (wtedy się nie odbija) później dodaję pieczarki i duszę na maśle roślinnym dodaję przyprawy
bułkę wydrążąm w środku i nakładam farsz posypuję serem i zapiekam

przepis nr 2
makaron świderki gotuję i odcedzam
cebulke j.w. kiełbaskę lub inne mięsko kroję w kostkę i wszystko dusze na patelni z przyprawami dodaję cukinię, papryke czerwoną i sos pomidorowy
przekładam makaron do naczynia żaroodpornego przekładam farszem i żółtym serem zapiekam i gotowe

mam nadzieję, że będzie smakować
Pozdrawiam:-D
 
Dziewczyny, a macie moze jakis fajny przepis na zupe cebulowa? Swoje przepis gdzies zapodzialam - nie moge odnalezc sie po przeprowadzce....
 
Na zupę cebulową nie mam, ale za to mam na:

zupa serowo-cebulowa z grznkami

1 l wody
2 mostki rosołowe (ja sypię przyprawę warzywną :sorry2: bo kostek nie używam)
4 duże cebule
3 serki topione naturalne (po 100g)- można dać mniej i też będzie dobra ;-)
tłuszcz do smażenia i chleb na grzanki

Cebulę pokroić w półplasterki, zeszklić. We wrzącej wodzie rozpuścić kostki, wrzucić zeszkloną cebulę (ja zawsze smażę w tym samym garnku co cebulę i zalewam wrzątkiem z czajnika, szybciej ;-)). Gotować 10 minut. Dodać serki topione i gotować do czasu aż się rozpuszczą.
Z chleba zrobić grzanki (ja zawsze robię kosteczki) i dodać tuż przed podaniem.

Szybka i smaczna zupka :tak: ale sobie smaka narobiłam, chyba wiem co dzisiaj zrobię na obiad ;-)
 
Jak Wy o tym jedzeniu piszecie i jak ja to czytam to nie ma zmiłuj sie muszę iśc coś zjeśc...mam ochotę na jakąś sałatkę..tydzień temu robiłam z oscypkiem grilowanym..mniam.A dzisiaj...??? może złososiem...jadę na zakupy bo lodówka pustakmi świeci..a lubię jak jest wybór...szczególnie teraz przy napadach apetytu..
 
Magdziara ja też mogłabym ciagle jeść :zawstydzona/y: aż boję się pomyśleć ile teraz przytyję :-( ale co tam, w ciąży trzeba sobie dogadzać :-D
 
Ale macie fajnie... Ja nie mam zupełnie apetytu - tylko słodycze jako tako mi wchodzą :-( A na obiad - nawet jak idziemy do restauracji i mam duży wybór - to już zupełnie nie mam co jeść, zupełnie nic mi nie smakuje i na nic nie mam ochoty. Aż trochę się obawiam, bo w sumie to jem mniej niż przed ciążą.
 
reklama
Agacina, ja nie mam żadnych zachcianek, po prostu jem co mi wpadnie w ręcę :baffled: ciągle jestem głodna. Rano zjadłam śniadanie, dopijam kawę (inkę z mlekiem ;-)) i już myslę co zjeść :szok: normalnie szok :szok:
 

Podobne tematy

Do góry