reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wredna ciotka

Ewcia1998

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
23 Marzec 2021
Postów
55
Ostatnio miałam nieprzyjemna sytuację a mianowicie moja ,,ciotka ,, czyli partnerka od mojego chrzestnego powiedziała mi że jestem darmozjadem gdyż nie pracuje i pobieram 500+ na dzieci. U mnie sytuacja wygląda w ten sposób ze mój mąż pracuje jak narazie sam córka ma 9 miesięcy a syn prawie 3 latka niestety nie mogę go dać do przedszkola gdyż ma problem z mową a poza tym jest nie odpieluchowany córkę planuje od nowego roku dać do żłobka i wtedy pójdę do pracy a ona z kolei nie pracuje bo jak twierdzi ma małe dzieci gdzie jej syn najmłodszy ma 15 lat a córka najstarsza 19. Jak mi tak pow to jej wygarnelam co o niej myślę. Fakt ma w głowie metalowa płytkę bo jest po wypadku który miała jak miała 10 lat a teraz jest po 40 ale żeby np stać na kasie w sklepie to nie przeszkadza.
Przepraszam musiałam się wyżalić bo to nie było przyjemne z jej strony.
 
reklama
Ostatnio miałam nieprzyjemna sytuację a mianowicie moja ,,ciotka ,, czyli partnerka od mojego chrzestnego powiedziała mi że jestem darmozjadem gdyż nie pracuje i pobieram 500+ na dzieci. U mnie sytuacja wygląda w ten sposób ze mój mąż pracuje jak narazie sam córka ma 9 miesięcy a syn prawie 3 latka niestety nie mogę go dać do przedszkola gdyż ma problem z mową a poza tym jest nie odpieluchowany córkę planuje od nowego roku dać do żłobka i wtedy pójdę do pracy a ona z kolei nie pracuje bo jak twierdzi ma małe dzieci gdzie jej syn najmłodszy ma 15 lat a córka najstarsza 19. Jak mi tak pow to jej wygarnelam co o niej myślę. Fakt ma w głowie metalowa płytkę bo jest po wypadku który miała jak miała 10 lat a teraz jest po 40 ale żeby np stać na kasie w sklepie to nie przeszkadza.
Przepraszam musiałam się wyżalić bo to nie było przyjemne z jej strony.
Powiedz ciotce znany cytat z filmu polskiego.
A co ty ku..a robokop?"🤣( mowa o płytce w głowie, jeśli kojarzysz film i kumasz o co mi chodzi).
Poza tym odgryz się następnym razem niech spada na drzewo. Może sama żeruje na twoim chrzestnym.
 
Najwiecej do powiedzenia maja w takich tematach ci, ktorzy sami nic nie robia ze swoim zyciem... Pewnie sama pobiera 500+. Darmozjadka. Wzielaby sie do roboty. Plytka metalowa sprzed 30 lat nic jej nie przeszkadza, a zreszta sa tez zaklady pracy chronionej, gdzie zareudniaja ludzi z niepelnosprawnosciami. Nic nie robi sama w tym kierunku, ale innych latwo ocenic i skrytykowac. Wgl bym sie tym nie przejmowala na twoim miejscu.
 
Najwiecej do powiedzenia maja w takich tematach ci, ktorzy sami nic nie robia ze swoim zyciem... Pewnie sama pobiera 500+. Darmozjadka. Wzielaby sie do roboty. Plytka metalowa sprzed 30 lat nic jej nie przeszkadza, a zreszta sa tez zaklady pracy chronionej, gdzie zareudniaja ludzi z niepelnosprawnosciami. Nic nie robi sama w tym kierunku, ale innych latwo ocenic i skrytykowac. Wgl bym sie tym nie przejmowala na twoim miejscu.
 
Powiedz ciotce znany cytat z filmu polskiego.
A co ty ku..a robokop?"🤣( mowa o płytce w głowie, jeśli kojarzysz film i kumasz o co mi chodzi).
Poza tym odgryz się następnym razem niech spada na drzewo. Może sama żeruje na twoim chrzestnym.
Mojego chrzestnego zostawiła i wyrzuciła z domu i założyła sprawę w sądzie o alimenty na nią i dzieci. Bo ona nie może iść do pracy. Na dzieci to rozumiem ale jej to nawet gorsza nie zapłaci
 
Najwiecej do powiedzenia maja w takich tematach ci, ktorzy sami nic nie robia ze swoim zyciem... Pewnie sama pobiera 500+. Darmozjadka. Wzielaby sie do roboty. Plytka metalowa sprzed 30 lat nic jej nie przeszkadza, a zreszta sa tez zaklady pracy chronionej, gdzie zareudniaja ludzi z niepelnosprawnosciami. Nic nie robi sama w tym kierunku, ale innych latwo ocenic i skrytykowac. Wgl bym sie tym nie przejmowala na twoim miejscu.
Tak dostaje 500 plus na 3 plus rodzinne o inne dodatki i jeszcze opieka opłaca jej mieszkanie i daje opał na zimę. W dodatku to alkoholiczka pamiętam jak dzieci były małe to jej o 7 rano szukały w piżamie po osiedlu a ona u sąsiadów spala nawalona
 
reklama
Ostatnio miałam nieprzyjemna sytuację a mianowicie moja ,,ciotka ,, czyli partnerka od mojego chrzestnego powiedziała mi że jestem darmozjadem gdyż nie pracuje i pobieram 500+ na dzieci. U mnie sytuacja wygląda w ten sposób ze mój mąż pracuje jak narazie sam córka ma 9 miesięcy a syn prawie 3 latka niestety nie mogę go dać do przedszkola gdyż ma problem z mową a poza tym jest nie odpieluchowany córkę planuje od nowego roku dać do żłobka i wtedy pójdę do pracy a ona z kolei nie pracuje bo jak twierdzi ma małe dzieci gdzie jej syn najmłodszy ma 15 lat a córka najstarsza 19. Jak mi tak pow to jej wygarnelam co o niej myślę. Fakt ma w głowie metalowa płytkę bo jest po wypadku który miała jak miała 10 lat a teraz jest po 40 ale żeby np stać na kasie w sklepie to nie przeszkadza.
Przepraszam musiałam się wyżalić bo to nie było przyjemne z jej strony.
Nie warto tracić nerwów na takich ludzi. Twoje zarobki powinny interesować wyłącznie osobę, z którą masz wspólny budżet. Jak mąż chce utrzymywać rodzinę, to nikomu nic do tego.
 
reklama
Do góry