reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zmniejszone ruchy czy jest powod do niepokoju?

kaesdee

Początkująca w BB
Dołączył(a)
7 Styczeń 2012
Postów
18
Jestem w 25/26 tyg. Ciąży. Ruchy dziecka czuje codziennie, ostatnio było bardzo ruchliwe, jednak od 2 dni stało się dużo spokojniejsze, niby są te ruchy, jednak jest ich o wiele mniej niż kilka dni temu, czy to powód do niepokoju? Czy jest jakiś sposób by pobudzić dzieciątko? Czy powinnam zwrócić się do lekarza?
 
reklama
Jestem w 25/26 tyg. Ciąży. Ruchy dziecka czuje codziennie, ostatnio było bardzo ruchliwe, jednak od 2 dni stało się dużo spokojniejsze, niby są te ruchy, jednak jest ich o wiele mniej niż kilka dni temu, czy to powód do niepokoju? Czy jest jakiś sposób by pobudzić dzieciątko? Czy powinnam zwrócić się do lekarza?
Jeżeli jesz, czy pijesz coś słodkiego a dzieciatko nie kopię mocniej lepiej skontaktować się z lekarzem.. Jeżeli nie to ip.. Lepiej to sprawdzić a nie czekać..
Może to być nic.. Zwykle lenistwo dzieciatka a może być i coś gorszego..
Żadna z nas nie da Ci pewności.. Bo jedna tak miała i było ok a druga tak miała i źle się skończyło..
 
W 24tc przestałam czuć ruchy i pojechałam na IP. Akurat u mnie wtedy mała ułożyła się wzdłuż i kręciła się wokół własnej osi dlatego jej nie czułam. Dziecko jeszcze ma trochę miejsca albo jest po prostu spokojniejsze. Moja mała ogólnie z natury jest spokojnym dzieckiem i do tego mam łożysko na przedniej ścianie, więc też to wygląda trochę inaczej.
Lepiej pojechać na IP 5x za dużo niż 1x za mało. Niestety u kobiety, która weszła razem ze mną na IP i była w 28tc okazało się, że serduszko nie bije. Ja jestem już po jednej stracie i nie wyobrażam sobie nie sprawdzić co się dzieje. Kupiłam wtedy detektor tętna i byłam duzo spokojniejsza.
Nie mogą odmówić Ci pomocy, a jeśli już to zrobią to poproś o odmowę na piśmie.
Licz się też z tym, że jeśli się wybierzesz to możesz sobie tam chwilę poczekać bo twój stan nie jest w tym momencie zagrażającym życiu wam obojgu.
 
Do góry