reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zespól turnera a renta socjalna

Dołączył(a)
21 Maj 2024
Postów
3
Cześć wszystkim, mam zdiagnozowany zespół turnera, posiadam orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym niepełnosprawności datuje się od urodzenia dodatkowo występują choroby wspóistniejące takie jak wada serca ( niedomykalność zastawki) niedoczynności tarczycy.Złożyłam wniosek o rentę socjalną, niestety dostałam odmowę. Zaznaczę że faktycznie choroba została zdiagnozowana późno bo w wieku 22 lat i zdążyłam trochę popracować ale mam z tym kłopot bo pracodawcy niechętnie zatrudniają osoby z orzeczenia i i tak się to przeważnie kończyło....zresztą co był straż a nie praca a w drugim miejscu pracowałam półtora miesiąca więc o czym mu tu mówimy. Niestety według pani doktor nie jestem nie zdolna do pracy. Wiem że gdyby to wszystko było wcześniej byłoby inaczej... macie jakieś rady co powinnam zrobić oczywiście zamierzam złożyć odwołanie...
 
reklama
Cześć wszystkim, mam zdiagnozowany zespół turnera, posiadam orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym niepełnosprawności datuje się od urodzenia dodatkowo występują choroby wspóistniejące takie jak wada serca ( niedomykalność zastawki) niedoczynności tarczycy.Złożyłam wniosek o rentę socjalną, niestety dostałam odmowę. Zaznaczę że faktycznie choroba została zdiagnozowana późno bo w wieku 22 lat i zdążyłam trochę popracować ale mam z tym kłopot bo pracodawcy niechętnie zatrudniają osoby z orzeczenia i i tak się to przeważnie kończyło....zresztą co był straż a nie praca a w drugim miejscu pracowałam półtora miesiąca więc o czym mu tu mówimy. Niestety według pani doktor nie jestem nie zdolna do pracy. Wiem że gdyby to wszystko było wcześniej byłoby inaczej... macie jakieś rady co powinnam zrobić oczywiście zamierzam złożyć odwołanie...
To niepawda, że pracodawcy niechętnie zatrudniają osoby z orzeczeniem. Właśnie robią to chętnie bo za osoby z orzeczeniem ponoszą mniejsze koszty. To zależy też od tego jakie masz wyksztalcenie i na jakie stanowisko aplikujesz. 😉 Niedomykalność zastawki i niedoczynność tarczycy ma wiele ludzi na świecie i nie jest to żaden problem jeśli chodzi o pracę. Mamy wiele rodzajów pracy i każdy znajdzie coś dla siebie. Skoro byłaś w stanie pracować chociaż te kilka miesięcy i od tamtej pory nic się nie zmieniło poza diagnozą to widocznie nie jest tak źle z Twoim stanem zdrowia i faktycznie tak jak lekarz uważa jesteś zdolna do pracy. Wiele ludzi ma masę chorób utrudniających funkcjonowanie i wyobraź sobie, że muszą pracować żeby mieć za co żyć. 😉
 
To niepawda, że pracodawcy niechętnie zatrudniają osoby z orzeczeniem. Właśnie robią to chętnie bo za osoby z orzeczeniem ponoszą mniejsze koszty. To zależy też od tego jakie masz wyksztalcenie i na jakie stanowisko aplikujesz. 😉 Niedomykalność zastawki i niedoczynność tarczycy ma wiele ludzi na świecie i nie jest to żaden problem jeśli chodzi o pracę. Mamy wiele rodzajów pracy i każdy znajdzie coś dla siebie. Skoro byłaś w stanie pracować chociaż te kilka miesięcy i od tamtej pory nic się nie zmieniło poza diagnozą to widocznie nie jest tak źle z Twoim stanem zdrowia i faktycznie tak jak lekarz uważa jesteś zdolna do pracy. Wiele ludzi ma masę chorób utrudniających funkcjonowanie i wyobraź sobie, że muszą pracować żeby mieć za co żyć. 😉
O jednak ktoś odpowiedział 😊 wiem właśnie o tych dodatkach i jeszcze dostają kasę za takie osoby tym bardziej mnie to dziwi no ale cóż powiedz to moim pracodawca nie pasowało że mogę pracować tylko 7 godz myślisz że nie chciałbym tam zostać a może to tylko ja mam takiego pecha 😔 a jeśli chodzi o zawód to opiekunka dziecięca. Siłą rzeczy nie nadaje się do każdej pracy. Skoro jak twierdził prezes zespół turnera zaraz obok zespołu dawna są jedynymi wadami w których nie powinno być aborcji to moje pytanie brzmi gdzie jest wsparcie i polityka "pro-life" a każdy przypadek jest inny ja próbowałam ale dziś czuje że moje siły psychiczne i fizyczne są na wyczerpaniu 😢 łatwo się mówi gdy kogoś to nie dotyczy, ta wada genetyczna jest bardzo rzadka i dziewczynki i kobiety nią dotknięte powinny odstawać większe wsparcie że strony państwa ze względu na złożoność choroby.
 
Ostatnia edycja:
Cześć wszystkim, mam zdiagnozowany zespół turnera, posiadam orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym niepełnosprawności datuje się od urodzenia dodatkowo występują choroby wspóistniejące takie jak wada serca ( niedomykalność zastawki) niedoczynności tarczycy.Złożyłam wniosek o rentę socjalną, niestety dostałam odmowę. Zaznaczę że faktycznie choroba została zdiagnozowana późno bo w wieku 22 lat i zdążyłam trochę popracować ale mam z tym kłopot bo pracodawcy niechętnie zatrudniają osoby z orzeczenia i i tak się to przeważnie kończyło....zresztą co był straż a nie praca a w drugim miejscu pracowałam półtora miesiąca więc o czym mu tu mówimy. Niestety według pani doktor nie jestem nie zdolna do pracy. Wiem że gdyby to wszystko było wcześniej byłoby inaczej... macie jakieś rady co powinnam zrobić oczywiście zamierzam złożyć odwołanie...
Udać się do adwokata specjalizującego się w tego typu sprawach ;)
 
O jednak ktoś odpowiedział 😊 wiem właśnie o tych dodatkach i jeszcze dostają kasę za takie osoby tym bardziej mnie to dziwi no ale cóż powiedz to moim pracodawca nie pasowało że mogę pracować tylko 7 godz myślisz że nie chciałbym tam zostać a może to tylko ja mam takiego pecha 😔 a jeśli chodzi o zawód to opiekunka dziecięca. Siłą rzeczy nie nadaje się do każdej pracy. Skoro jak twierdził prezes zespół turnera zaraz obok zespołu dawna są jedynymi wadami w których nie powinno być aborcji to moje pytanie brzmi gdzie jest wsparcie i polityka "pro-life" a każdy przypadek jest inny ja próbowałam ale dziś czuje że moje siły psychiczne i fizyczne są na wyczerpaniu 😢 łatwo się mówi gdy kogoś to nie dotyczy, ta wada genetyczna jest bardzo rzadka i dziewczynki i kobiety nią dotknięte powinny odstawać większe wsparcie że strony państwa ze względu na złożoność choroby.
W Polsce jest jak jest i wiele grup społecznych które powinny dostawać wsparcie go nie otrzymują. 🤷‍♀️ Szukaj poproatu innych pracodawców bo niestety żeby dostać rentę musiałabyś latać po lekarzach i udowadniać, że nie jesteś w stanie pracować w żadnym zawodzie przez problemy które masz. 🤷‍♀️
 
W Polsce jest jak jest i wiele grup społecznych które powinny dostawać wsparcie go nie otrzymują. 🤷‍♀️ Szukaj poproatu innych pracodawców bo niestety żeby dostać rentę musiałabyś latać po lekarzach i udowadniać, że nie jesteś w stanie pracować w żadnym zawodzie przez problemy które masz. 🤷‍♀️
A nie no to luz nie róbmy nic 😉
 
@Agnieszka Radolińska Ja bym Ci radziła zgłosić się do psychologa, a równolegle też do doradcy zawodowego. Trochę to brzmi jakby przytłoczyła Cię diagnoza. A przecież całe życie miałaś ZT i mimo tego, jak rozumiem, zaliczyłaś szczeble edukacji i weszłaś w dorosłość. Może miałaś pecha z tymi pracodawcami. Jeśli uważasz, że jesteś dyskryminowana z powodu orzeczenia, to sprobuj go nie okazywać kolejnemu pracodawcy. Będziesz pracowała bez przywilejów, ale też będziesz wiedziała jak Twoja praca jest oceniana bez patrzenia przez pryzmat choroby. A weszłaś w jakąś internetową społeczność kobiet z ZT? Tu na BB kojarzę tylko jeden, może 2 przypadki, gdzie userki pisały, że mają ten zespół - na forum tematycznym na pewno znalazłbyś więcej dziewczyn, które moglyby coś Ci podpowiedzieć
 
reklama
Do góry