Dzisiaj Marcel zjadł pare łyżeczek ciasta biszkoptowego z galaretką i swieżymi truskawkami i teraz widze ze szyja, dekolt i ramiona wysypane czerwoną pokrzywką, w jednym miejscu nawet taka plama czerwona

kurde blade...Myslalam ze bedzie OK bo serki czy soczki z truskawkami je i wsio ok, no ale co świeże to świeże ;/ poki co mam te masc na zmiany alergiczne od alergologa to go juz smaruje ale moze podam mu wapno jeszcze........ Jak dziewczyny te wapno podawac na takie cuś hm??
Echhh w ogóle dowiedzialam sie ze 4,5 letni bratanek ma szkarlatyne przyniesioną z przedszkola ;/ Jest cały wysypany, nawet na buzi, dłoniach, na siusiaku i wewnętrznej stronie stóp na tzw podeszwach. Nieźle ;/ cóz sie zas za pieroństwo panoszy....
Agrafka - mam nadzieje ze skonczy sie to tylko reakcją alergiczną a nie czyms innym...