Kobieto pogram nauczania w całej Polsce jest taki sam. Czy na Śląsku, czy na Pomorzu i w Centrum podręczniki są takie same i program nauczania ten sam.
Więc o czym ty mwisz
Aguś to jest życie.
I nie chodzi o obecnie panującą modę, o to, że dziś panuje takie przekonanie.
Ale natury nie oszukasz. Fizjologia to fizjologia i nic na to nie poradzimy.
Prosty przykład. Człowiek jest tak zaprogramowany, żeby się rozmnażał. I oczywiście większość ludzi ma nieodpartą potrzebę posiadania dzieci. Oczywiście nie wszyscy......ale jednak.....natury nie oszukasz.
Facet jest psychicznie skonstruowany zupełnie inaczej niż my.
Jak kobieta zdradza to na ogól wdaje się w długotrwały romans, w który wkłada serce i uczucia. Nierzadko zostawia rodzinę dla nowej miłości.
Natomiast, kiedy facet zdradza to są to pojedyńcze skoki w bok z przygodną dziewczyną albo prostytutką....chodzi tylko i wyłącznie o zaspokojenie popędu płciowego. Nie ma to związku z wyższymi emocjami.
To obrazuje jak różnie do tematu sexu i uczucia podchodzimy.
I jasną sprawą jest, że nie każdy facet, który miał tylko jedną kobietę w życiu zdradzi. Ale statystyki i badania prowadzone przez psychologów potwierdzają taki schemat właśnie.
To nie jest kwestia tego co o facetach myśli Muszelka, ja czy Abeja
To są lata badań i obserwacji.....a nie panującej mody.
Poza tym nasze zdanie tj Twoje, moje, truskawy i wielui nnych dziewczyn oparte jest na obserwacji kilku znanych nam mężczyzn. Mężów, braci, kolegów, do któryh podchodzimy emocjonalnie, z przyjaźnią i miłością, a niekiedy dałybyśmy sobie za nich rękę uciąć.
Muszelka od wielu lat jest psychologiem i jej opinia oparta jest na kilku tysiącach takich przypadków i na bezstronnej ocenie styuacji.
W pracy nie kieruje się emocjami tak jak my mówiąc o naszych "idealnych" partnerach.
Warto wziąc sobie do serca to co pisze, bo jej wiedza nie jest oparta na pojedyńczych egzemplarzach męszczyzn tylko na całej masie różnorakich męskich pzypadków.