Kasiulka_1980
Mama Hani i Mai :-)
Jestem mamą dwumiesięcznej dziewczynki. Od urodzenia mała ma ciągle zapchany nosek. Byłam z nią kilka razy u pediatry, lecz problem niestety nie został rozwiązany. Katarek nie jest spowodowany przeziębieniem, ani alergią. Stosowaliśmy krople do nosa, fenistil doustnie oraz codziennie czyścimy nosek fridą. Pediatra nie potrafi mi pomóc, lecz sama zaczynam się domyślać co jest nie tak, jednak nie do końca potrafię sobie z tym problemem poradzić. Zauwazyłam, że nosek najczęsciej zapycha się w nocy, zawsze po karmieniu. Czy możlie jest, że mała ma niewykształcony układ pokarmowy i może to być jakiś refluks? Jeśli chodzi o ulewanie to nie mamy tego problemu (zdarza się sporadycznie kilka razy w tygodniu) ale są to raczej małe ilości. Problem z noskiem niestety jest dla malej bardzo kłopotliwy, gdyż zapchany nos nie pozwala jej na spokojny sen.
Czy ktoś miał taki problem? Proszę o ewentualne rady, bo gdyby nie ten zapychający się nosek, to mała spałaby większość nocy
Czy ktoś miał taki problem? Proszę o ewentualne rady, bo gdyby nie ten zapychający się nosek, to mała spałaby większość nocy