reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zapchany nosek u niemowlaka

Kasiulka_1980

Mama Hani i Mai :-)
Dołączył(a)
3 Październik 2009
Postów
3 390
Miasto
Poznań
Jestem mamą dwumiesięcznej dziewczynki. Od urodzenia mała ma ciągle zapchany nosek. Byłam z nią kilka razy u pediatry, lecz problem niestety nie został rozwiązany. Katarek nie jest spowodowany przeziębieniem, ani alergią. Stosowaliśmy krople do nosa, fenistil doustnie oraz codziennie czyścimy nosek fridą. Pediatra nie potrafi mi pomóc, lecz sama zaczynam się domyślać co jest nie tak, jednak nie do końca potrafię sobie z tym problemem poradzić. Zauwazyłam, że nosek najczęsciej zapycha się w nocy, zawsze po karmieniu. Czy możlie jest, że mała ma niewykształcony układ pokarmowy i może to być jakiś refluks? Jeśli chodzi o ulewanie to nie mamy tego problemu (zdarza się sporadycznie kilka razy w tygodniu) ale są to raczej małe ilości. Problem z noskiem niestety jest dla malej bardzo kłopotliwy, gdyż zapchany nos nie pozwala jej na spokojny sen.


Czy ktoś miał taki problem? Proszę o ewentualne rady, bo gdyby nie ten zapychający się nosek, to mała spałaby większość nocy
 
reklama
kochana raczej to z refluksem nie ma nic wspolnego,gdyz mła nie ulewa- a na po tym w szczególnosci rozpoznaje sie refluks.
co do noska nie jestem pewna ale moze to suche powietrze? trudno okreslic, ja Ci proponuje smarowanie noska przed karmieniem mascią majerankową tak 5min przed.
i nawilżać wodą morską.

powodzenia życze, mam nadzieje że problem szybko zniknie
 
Wszystko możliwe, że to pozostałości mleka i wtedy charczy w nosku. Z czasem minie.Tak stwierdziła pediatra.Więc się nie denerwuj:-):-). Tak miał mój syn, i szwagierki dwóch łobuziaków:tak:.
 
zapewne to sapka niemowlęca. Moja córcia też tak miała (co doprowadzało mnie czasem do obłędu), przeszło nie wiadomo kiedy (tzn ona miała zapchany nosek, ale z noska nic nie leciało) Na pewno trzeba nawilżać pomieszczenie w którym jest mała. I jeszcze jedno jeśli mała nie ma kataru to nie odciągaj jej nic fridą bo jeszcze bardziej podrażniasz i wysuszasz śluzówki. Wystarczy jak pryśniesz wodą morską.
 
To moze byc refluks dziecko przy refluksie nie musi ulewac moj synek tak mial to tak zwany refluks wewnetrzny mleko podchodzi tylko do gory i wraca powodujac katar ja podawalam mleko Ar ale jak karmisz piersia sa specjalne syropy ktore podaje sie po jedzeniu zeby zagescic pokarm w zoladku
ja na Twoim miejscu wybrala bym sie do gastrologa
Mowia ze przewaznie refluks przechodzi po 6 miesiacach moj synek mial do ok 2 lat z wiazku z tym czeste zapalenie oskrzeli.
 
zapewne to sapka niemowlęca. Moja córcia też tak miała (co doprowadzało mnie czasem do obłędu), przeszło nie wiadomo kiedy (tzn ona miała zapchany nosek, ale z noska nic nie leciało) Na pewno trzeba nawilżać pomieszczenie w którym jest mała. I jeszcze jedno jeśli mała nie ma kataru to nie odciągaj jej nic fridą bo jeszcze bardziej podrażniasz i wysuszasz śluzówki. Wystarczy jak pryśniesz wodą morską.

Ale fridą wyciągam babole, czy to mleko czy cokolwiek... Jak wyjdzie to potem jest ok
 
to moze byc refluks, moja ma, ulewa ale tez charczy jej w nosie i ma sporo koz w nosie, ja psikam woda morska ze sterimaru. z odciaganiem jest ciezko bo Maja jest juz spora i strasznie sie broni. jak byla malutka to nawet lubila.
 
reklama
Do góry