reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

ja też malować nie będę pokoju, bo jest czysty, podłoga też położona, bo w sumie mam nowe mieszkanie. Mam może nieduże ale 3 pokoje, więc mam łatwiej. Z tym, że pokoje nie są duże i nieźle się namęczę zanim wymyślę jak to wszystko ma wyglądać. Mam jeszcze 2 miesiące na przemyślenia, bo w styczniu zaczynamy zabawę z urządzaniem:)
Wy macie podwójne wydatki, chociażby w postaci kołysek czy łóżeczek:)
 
reklama
Marikka- kciukasy za transfer
Kristin, niech beta poszybuje wysoko
Hania,
wszystko będzie oki. Zobaczysz !!!


Invinity, to jak Ty masz 103 cm w 32 tyg. a ja 97 cm w 16 tyg. to ja się juz podłamałam. Nie długo to ja sie bede turlać jak piłka lekarska !!!

Anulla, ja też mam duzo roboty bo będziemy remontować 2 pokoje i kawałek kuchni i wymienimy tez drzwi w całym mieszkaniu.Nie wiem jak to będzie bo mój mąż twierdzi że "mamy czas". A ja we srode wejde w 5 miesiąc ! I musze przyznać że nic dla maluszka nie mam. Nawet jednego spioszka nie kupiłam.Bo zawsze sobie mówie a to po wizycie kupie a to może po następnej i tak jakoś mi czas leci


Olusia, te łózeczka to z serii safarii ? Bardzo fajne i też mi sie podobają.
 
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczyny

KasiaMakaronik ale jajkobranie :) na pewno będą piękne zarodki. Kiedy mają dzwonić?
Marrika kciuki za udany transfer.
Kristina@ kciuki za wysoką betę. O której będziesz miała wyniki?

Gizas - tym razem szłam długim protokołem. P. Dr powiedziała mi, że jak tym razem by się nie udało to trzeba zrobić badania zarodków, bo generalnie nie rozwijały się do bastocysty. W zeszłym roku pobrali mi 6 komórek(nie miałam żadnej blastki), a tym razem miałam 12 z czego 3 były nie dojrzałe, 2 obumarły. Z reszty wyhodowali 6 zarodków - 2 mi podali a 4 zamrozili. Przyjął się jeden. Podane zarodki miałam w 3 dobie. Mąż brał wcześniej Profertil, a ja od czasu do czasu femifertil. Mieliśmy przerwę od grudnia do sierpnia także może mój organizm trochę się zregenerował - trudno powiedzieć.

W pt byłam na wizycie - na razie wszystko ok. Dr powiedział, że to 7 tydzień. Kropek ma 11mm. Główki jeszcze nie było. Kartę ciąży będę miała założoną 31.10. Czuję się różnie - raz senna, raz nie dobrze i wymioty tez mnie dzisiaj dopadły. Ale nie narzekam.

Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki.
 
Kotuska wlasnie to z serri safari... i nie wiem czy nie beda moje... chociaz mam czas na kupno ale juz sie rozgladam.. a te lozeczka to nawet jak maluchy beda wieksze to akurat beda dobre...:tak: no ale zobaczymy co i jak...


Ewis
jak glowki nie bylo? a serduszko?;-)
 
reklama
Do góry