reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

reklama
Medalikara no tak, przecież napisałaś, że Lutinus ma 100 mg progesteronu. Ale czegoś tu nie rozumiem, skoro Luteina „50” ma 50 mg progesteronu to dlaczego Kotuśce profesor napisał, że 1 Lutinus = 4 x „50” Luteiny? :confused:
Magda wierzę, że się niecierpliwisz, to będzie zapewne kolejny wzruszający moment, zazdroszczę ale tak pozytywnie :tak::-)
Jazzabel kciukasy za owocne jajkobranie :tak:
Mycha powodzenia na podglądaniu :tak:
A ja czekam jak na szpilkach na telefon od embriologa, poprzednio dzwonili koło południa więc teraz pewnie też tak będzie. Strasznie się boję. Mam dzisiaj kiepski dzień, od rana wszystko idzie nie tak, awaria w pracy, fachowiec nie odbiera telefonów, czego się nie dotknę to spierniczę i pomyśleć, że jaki poniedziałek taki cały tydzień :szok:
 
Kasik ja tez poprzednio miałam lutinusa 100 3x1 i dr napisał ze wymiennie 3x4 lutki 50 , lutinus jest lepszy , lepiej sie przyswaja i jak ktoś ma problem z podraznieniamito lutinus jest lepszy
Pienkowska jak masz taki dzien to znaczy ze cos sie uda i mam nadzieje to właśnie telefon z kilini bedzie tym :)
 
Ostatnia edycja:
Kasik, już niebawem ty będziesz czekać niecierpliwie na podglądanie swojego kropka :tak:
Prosimy więcej optymizmu, dzisiaj szklanka do połowy pełna ;) nie odwrotnie.
 
Kasik zaraz zadzwonią i podadzą Ci termin transferu:tak:

Ja zaczęłam dzień dobrze, pojechałam do Diagnostyki zrobić AMH i FSH, dziś mój 3 dc. Po drodze widzialam kominiarza podobno przynosi szczęście:sorry2:a w połowie drogi do domu, auto mi padło:baffled:prawie silnika nie zajechałam bo nie miałam się jak zatrzymać i przejechałam prawie 2 km na wysokiej temp a mam automat więc całe szczęscie że silnik nie zajechany....
Na wynik poczekam pewnie do końca tyg
 
Kasik dalej zaciśnięte &&&&&&&&&&&& :tak:
GizaS auto Ci padło bo jak zauważysz kominiarza to musisz trzymać guzik i puścić dopiero jak zobaczysz kogoś w okularach, kogoś siwego i dym :tak:;-):-) wtedy przynosi szczęście :)
 
Gizas wszystko przez to, że nie zobaczyłaś kogoś w okularach i za szybko puściłaś guzik ;-):-D Termin transferu podali mi już po punkcji ale wtedy kiedy nie miałam ani jednego zarodka też więc nie ma się co sugerować. Zresztą w rządówce transferują w 3-ciej lub 5-tej dobie a 3-cia jest dzisiaj więc jeżeli ma być to i tak w środę.

Jeszcze nie dzwonili, pewnie mają dużo punkcji, bo chyba embriolodzy są przy punkcji :confused: Wcześniej w Invikcie było 3-6 punkcji dziennie a ostanio było 17 :szok:, aż anestezjolog się skarżyła, że ledwo żyje, jak ja miałam to i tak było mało bo tylko 9 i skończyły się grubo po 12-tej. A w ogóle to u mnie była inna pani anestezjolog, nie W. tylko B. taka blondynka z bardzo krótkimi włosami, sympatyczna bardzo, zagadywała mnie bo długo czekałam na lekarza. Ciekawe czy W. ma urlop czy co bo ona robiła akupunktury a B. nie wiem czy robi. Ja się wstępnie zapisałam przed i po transferze (do którego mam nadzieję dojdzie) ale jakoś tak dziwnie położna mówiła jakby to było niepewne czy na pewno będzie.
 
reklama
Milena, nie kusiło cię na betę iść dzisiaj? Jak tam żniwa? U nas dzisiaj zaprawione pierwsze ogórki ;) mmmm już mam smaka na małosolne z bułką z masełkiem pycha :)

Kasik, czekam też niecierpliwie na informacje z zaciśniętymi kciukami. To mają strasznie dużo pracy tyle punkcji, szok.
 
Do góry