Hehe :-)Pewnie kupie w takim razie to mamo-tato, ale i tak w przyszłym miesiacu dopiero, bo teraz musze dbac o zdrowie psychiczne męża, a on tak dziwnie zielony się robi jak wchodzę na allegro.
Kluliczku, chyba wszystko jedno, one są w tej samej cenie, a mam niejasne przeczucie, że to szyje ten sam podwykonawca z tych samych materiałów... Bo zbyt podobne są te produkty obu firm.