Mamaflavii, pewnie w takich małych ilościach to nie zaszkodzi. Ja już trochę przewrażliwiona jestem, bo wiele razy spotkałam się z niedouczonymi lekarzami, którzy przepisują rózne leki po prostu bezmyślnie. Mój Franek miał bardzo długo pleśniawki i jego lekarka nie dosć, że kazała smarować je Aphtinem ( który jest dozwolony od 11 rż.) to jeszcze kazała go lać na smoczek i smarować sobie nim brodawki przed karmieniem. Sądzę, że wtedy była już to duża ilość kwasu borowego. Na szczęscie aphtin nie pomagał i dosyć szybko przestałam go używać.
Jezyk, dobrze wiedzieć o tej wit. C:-) Ja używałam gencjany na wodzie, trochę pomagało, a pleśniawki ciągle wracały. W końcu przestałam używać czegokolwiek i po jakimś czasie same zniknęły.
Jezyk, dobrze wiedzieć o tej wit. C:-) Ja używałam gencjany na wodzie, trochę pomagało, a pleśniawki ciągle wracały. W końcu przestałam używać czegokolwiek i po jakimś czasie same zniknęły.