mamaflavii
Mama Flavii i Julianka
ale rozpisałyście się, a jak poczytałam rady to uwierzcie mam jeszcze gorzej w głowie
. Każda ma inne doświadczenia i jedna z koleżanek dobrze napisała, że same się przekonamy co nam będzie potrzebne.
CO do mydła biały jeleń, to u mnie w domu stosujemy go chyba już z 5 lat. Nie chciałam go dla dzidzi, bo nie wiedziałam, że można go też stosować. Ale któraś o nim wspomniała i chyba Junior też będzie nim myty.
Mamaflavi a czy sama woda na początek starczy, czy siuski i kupki nie trzeba dokładniej umyć??
Aga - ja tam dodawalam do wody troche oliwki do kapieli (takiej 2 w jednym do cialka i glowki razem) - stosowalam to do okolo roku, pozniej przerzucilismy sie na plyn do kapieli i szampon dla dzieci oddzielnie.
Macie racje, im mniej chemii tym lepiej dla dziecka. Dlatego ja nie stosuje nic do pupki, zadnych pudrow i masci. Flavia miala moze z 5 razy reakcje uczuleniowa na wlasna kupe i siuski i wtedy stosowalismy specjalna masc z apteki (wiem, ze pomaga wowczas tez zwykly Tormentiol). Z domowych sposobow to pomaga wtedy tez moczenie pupci w krochmalu. Z innych kosmetykow to stosowalismy i nadal stosujemy zwykla oliwka do cialka po kapieli i teraz w zimie dodatkowo krem ochronny do buzi. To wszystko.