reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy -dla nas i dla lutowych pociech

ale rozpisałyście się:szok::szok::szok:, a jak poczytałam rady to uwierzcie mam jeszcze gorzej w głowie:-D:-D:-D. Każda ma inne doświadczenia i jedna z koleżanek dobrze napisała, że same się przekonamy co nam będzie potrzebne.
CO do mydła biały jeleń, to u mnie w domu stosujemy go chyba już z 5 lat. Nie chciałam go dla dzidzi, bo nie wiedziałam, że można go też stosować. Ale któraś o nim wspomniała i chyba Junior też będzie nim myty.
Mamaflavi a czy sama woda na początek starczy, czy siuski i kupki nie trzeba dokładniej umyć??

Aga - ja tam dodawalam do wody troche oliwki do kapieli (takiej 2 w jednym do cialka i glowki razem) - stosowalam to do okolo roku, pozniej przerzucilismy sie na plyn do kapieli i szampon dla dzieci oddzielnie.
Macie racje, im mniej chemii tym lepiej dla dziecka. Dlatego ja nie stosuje nic do pupki, zadnych pudrow i masci. Flavia miala moze z 5 razy reakcje uczuleniowa na wlasna kupe i siuski i wtedy stosowalismy specjalna masc z apteki (wiem, ze pomaga wowczas tez zwykly Tormentiol). Z domowych sposobow to pomaga wtedy tez moczenie pupci w krochmalu. Z innych kosmetykow to stosowalismy i nadal stosujemy zwykla oliwka do cialka po kapieli i teraz w zimie dodatkowo krem ochronny do buzi. To wszystko.
 
reklama
Miałam dzisiaj męża wyciągnąć na zakupy wyprawkowe, a ten ulotnił się do pracy :baffled: i tak co tydzień "coś wypada". :-(
 
Moj tez jest w pracy. Cały weekend :-( Na szczęscie problem z wyprawką mam z głowy, bo sama wszystko kupuje przez internet :D Szkoda mi tylko tych kurierów i listonoszy. Juz mnie znają hehe,
 
a mój od rana gra na PS3 na kierownicy i też go nie widzę :)

habcia ja miałam kupować łóżeczko Radek VII, takie z gwiazdkami, ale po trzykrotnym obejrzeniu go w sklepie zrezygnowaliśmy. Jednak kupimy Glucka, tylko nie możemy się zdecydować na model jeszcze.
 
larkaa Fajne są te łóżeczka, mieliśmy kupować używany, w kolorze ciemnego brązu, ale nie było w Krakowie żadnego. Na nowy nas nie stać :-)

Od ktorego tygodnia suwaczek zmienia sie na 8 miesiac?
 
TORMENTIOLU nie powinno się używać u niemowląt. Zawiera on kwas borowy, który w dużych dawkach może być nawet śmiertelny. To samo dotyczy APHTINU polecanego na pleśniawki. Ja sama go używałam i przeżyłam szok jak poczytałam na jego temat. Lekarze pedziatrzy i neonatolodzy polecają często to środki, nie wiem czy wynika to z niedouczenia czy z ignorancji. Konsultowałam to z przyjacielem - farmaceutą, który jest dla autorytem w kwestii leków i potwierdził on, że środki te owszem są skuteczne, ale nie są przeznaczone ani dla niemowląt ani dla małych dzieci. W internecie czytałam rózne opinie, na ten temat i za i przeciw. Środki te zawierają małą ilośc kwasu borowego, ale jednak zawierają, więc po co ich używać, jeżeli z pewnością są inne też skuteczne medykamenty.
 
No my też nigdy TORMENTIOLU nie używalismy ani APHTINU. Na plesniawki polecam witaminę C w ampułkach, to jest na receptę ale naprawdę działa.
 
reklama
TORMENTIOLU nie powinno się używać u niemowląt. Zawiera on kwas borowy, który w dużych dawkach może być nawet śmiertelny. To samo dotyczy APHTINU polecanego na pleśniawki. Ja sama go używałam i przeżyłam szok jak poczytałam na jego temat. Lekarze pedziatrzy i neonatolodzy polecają często to środki, nie wiem czy wynika to z niedouczenia czy z ignorancji. Konsultowałam to z przyjacielem - farmaceutą, który jest dla autorytem w kwestii leków i potwierdził on, że środki te owszem są skuteczne, ale nie są przeznaczone ani dla niemowląt ani dla małych dzieci. W internecie czytałam rózne opinie, na ten temat i za i przeciw. Środki te zawierają małą ilośc kwasu borowego, ale jednak zawierają, więc po co ich używać, jeżeli z pewnością są inne też skuteczne medykamenty.

Golimek - to prawda, ze Tormentiol zawiera kwas borowy. Wg lekarzy tu w Polsce, ktorzy mi go ewentualnie proponowali, w niewielkich ilosciach (by posmarowac lekko zaczerwieniony posladek dziecka) moze byc stosowany nawet dla malego dziecka - ja uzylam go chyba ze 2 razy bedac w Polsce z braku czego innego, a bylo to ze 3 miesiace temu. Nie zaobserwowalismy zadnych skutkow ubocznych, poprawa natychmiastowa, ale tak jak mowilam, stosowalam tylko miejscowo w minimalnej ilosci. U Flavii takie reakcje uczuleniowe trwaja 1-2 dni i przechodza. Oczywiscie, jest pelno innych specyfikow na rynku, nie znam nazw tu w Polsce, ktore sa przeznaczone specjalnie dla noworodkow i niemowlat i lepiej tych uzywac, szczegolnie gdy uczulenia nie daje sie szybko opanowac.
 
Do góry