Zakupy dla maleństw i ich mamusiek

[tweenie]

ja doszlam do wniosku, że nie kupuję szlafroka na 2-3 dni w szpitalu, mam taki włochaty i jego wezmę. Koszulę kupię jedną, drugą mamie podwinę, bo i tak ich potem nie będę używać, bo nie znoszę. A poza tym, ja energicznie śpię i jak się budzę, to tyłek wietrzy się, a koszula cała na szyi owinięta

 

[kropa501]

ja sobie ten szlafrok upatrzyłam:
100%BAWEŁNA SZLAFROK DAMSKI ZAMEK SZARY HIT! r.L (969747608) - Aukcje internetowe Allegro

chcę coś cienkiego i raczej krótszego niż dluższego. w końcu lato będzie,nie?

Też mi się podobał, nawet się przymierzałam Ale mnie doświadczona koleżanka nastraszyła, że mogę się tym zamkiem nie zapiąć (czytaj: nie zmieścić) i na czas po porodzie podobno lepszy taki, co można go przewiązać, nawet jak kilku cm zabraknie A taki i tak sobie kupię, na później Strasznie nie lubię tych grubych, ciężkich frotowych szlafroków Po operacji tarczycy przed trzema laty został mi taki:
Margo Justyna szlafrok XL Różne Kolory (972073844) - Aukcje internetowe Allegro
Super jest, ale noszę go notorycznie i trochę zbyt znoszony jak do szpitala No i z dopięciem rzeczywiście będzie problem

 

[miluszka]

...i jak się budzę, to tyłek wietrzy się, a koszula cała na szyi owinięta

- umarlam ze smiechu :]

 

[agatha61]

Kurcze, tweenie, ja z koszulami mam to samo dokładnie, ale w szpitalu naprawdę lepiej się sprawdzają niż piżamy i w odmu na poczatek też, jak musisz wietrzyć krocze.

 

[kropa501]

Kurcze, tweenie, ja z koszulami mam to samo dokładnie, ale w szpitalu naprawdę lepiej się sprawdzają niż piżamy i w odmu na poczatek też, jak musisz wietrzyć krocze.

Ja też piżamowa, ale na liście do szpitala jest ewidentnie zaznaczone, że to mają być koszule - pewnie ze względu na ew. szwy i konieczność wietrzenia krocza, zresztą po cesarce też spodni z gumą się nie włoży. Za to na czas po wygojeniu ran już zakupiłam piżamki z zakłądką z przodu, do karmienia jak znalazł, o taką:
MUZZY_ Piżama_KOPERTOWA _do_karmienia _M_ Szara (964010199) - Aukcje internetowe Allegro
Tylko tańsza była, kurczę, nie tak tanio wcale na tym allegro...

 

[agatha61]

no wcale nie tak tanio,

dlatego ja chyba podjadę jakoś do Ptaka, blisko nas i pewnie tam taniej wszystko kupię.

 

[tweenie]

to wolę już z gołym tyłkiem leżeć w domu niż się z tą koszulą użerać. A do szpitala będę miała 2 i tyle. Powiem im, że muszą mnie tak wypisać po porodzie, żeby mi koszul starczyło

 

[miluszka]

ponoć trzeba mieć jeszcze jedną dodatkowo na sam poród i to taką, ktora od razu po wyrzucisz!

 

[sasanka.1]

Na porod koszule to chyba dostaniesz ze szpitala >?????


Co do proszku to tez zakupilam juz jelp

 

[tweenie]

też słyszałam, że do porodu dostanę taką jednorazową szpitalną...