reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupowo - Wyprawkowy

reklama
Ja najpierw kupowałam bebilon, a potem nan.
Ten bujaczek do 18 kg można potem przerobić na fotel bujany i dziecko będzie miało radochę.
 
Monimoni my awaryjnie pewnie kupimy Bebilon a z herbatkami to u nasz (szpital) jest tak, że z kopru, rumiankowa lub zwykłą czarną ale bardzo słabą można podawać od pierwszego tygodnia z tym że u dzieci karmionych piersią lub odciągniętym mlekiem mamy praktykuje się to rzadko bo mleko mamy dzieli się na chude (to jest to bardziej wodniste co leci na poczatku) i nim dziecko zaspokaja pragnienie i mleko tłuste (to jest to co leci w drugiej kolejności) i ono jest sycące - nim maluch się najada. Rzadko kiedy była sytuacja żeby malucha cycowego trzeba było dopajać, jeśli już to w lecie albo gdy miał problem z brzuszkiem to herbatke z kopru. Natomiast dzieci na mieszankach dopajane są zawsze w lecie bo mieszanki nie zaspakajają pragnienia, mieszanką karmi się już o stałych porach więc trzeba pamiętać żeby nie dostało herbaty przed karmieniem bo wypełni brzuszek i może nie być zainteresowane mlekiem. My awaryjnie kupimy z kopru i rumiankową ale nie granulat tylko saszetki.
 
Moje starsze dziecko od 3 miesiąca do ponad roku karmiłam nutramigenem bo miał allergię i nie dalo się nic innego dać. Później już mleko kozie i było super. Więc teraz chyba wstrzymam się z kupowaniem mieszanek mlecznych tymbardziej że myślę o karmieniu piersią. No ale zobaczymy, w razie czego aptekę mam 100 m od mieszkania :) więc w razie czego m skoczy i kupi
 
reklama
ja wlasnie koperek podawalam w celu unikniecia problemow z brzuszkiem, niby nie bylo, ale czasami cos tam jakby przeszkadzalo w brzuszku, wiec dawalam codziennie koperek- ale nie bylo to jakies zobowiazujace ze musi tyle wypic, raz wypila cale 100ml, raz pare lyczkow, a no i jak pojawil sie problem z kupka, to koperek dzialal swietnie, a potem sliwki swoje robily.

Do tego co dla mnie duzym plusem bylo, umiala pic z butelki i jak postanowilam zakonczyc karmienie piersia to nie mialam problemu z przejsciem na butelke
 
Do góry