fajnie, że założyłaś wątek. Ja z dzieciakami dużo robiłam, bo mam dzieci po przejściach. Trzeba było wspomagać rozwój. Dużo już zapomniałam. Jednak jak coś szczególnego ci trzeba to pisz, będziemy razem myśleć. Moje maluchy to już niedługo 4-5 lat mają. Teraz fascynują je litery, więc idę w tym kierunku.
To, co tobie jeszcze mogę podpowiedzieć, to przy zabawach z cieczą, czy fasolki itp to ściągaj rajtki i skarpety, by była gola stopa. Niech dziecko bawi się kościami w parku, tapla w kałuży jak może, są specjalne ubrania i buty, gdy zimno jest, bawcie się piaskiem, a latem turlajcie po trawie, chodźcie na boso po trawie, patykach, kamieniach. Pamiętaj, że dzieci dzielą się na czyste i na szczęśliwe