reklama
po prostu natłuszczaj skórę, choćby zwykłą oliwą z oliwek, nie trzeba kupować kremów, które kosztują krocie i obiecują dużo. Wystarczy codziennie (a jak ktos ma możliwośc to 2x dziennie) smarować się mazidłem jakimś i pić dużo wody.
Anisen
kochamy Cię mocno
fiuufiuuu nie wszystkim wystarczy. Czasem konieczne są kremy mocniejsze.
Moja siostra smarowala sie całą ciązę , przy czym przez II trymestr własnie jakimś smarowidłem i jej powyskaiwały rozstępy że aż strach a w drugim kupiła już mustelle i żaden nowy sie nie pojawił a z tych co sie pojawiły niektóre zbladły mocno. Ja mam też obciązenie genetyczne i muszę od 4 miesiąca smarować codziennie bo bym była poorana koszmarnie
Moja siostra smarowala sie całą ciązę , przy czym przez II trymestr własnie jakimś smarowidłem i jej powyskaiwały rozstępy że aż strach a w drugim kupiła już mustelle i żaden nowy sie nie pojawił a z tych co sie pojawiły niektóre zbladły mocno. Ja mam też obciązenie genetyczne i muszę od 4 miesiąca smarować codziennie bo bym była poorana koszmarnie
lkasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Marzec 2009
- Postów
- 2 485
No wlasnie dziewczyny..ja narazie używam zwyklego mazidła z loreala...smaruje sie raz dziennie narazie, rano po prysznicu....ale pozniej chcalabym kupic cos mocniejszego...
i wlasnie się zastanawiam nad elancylem lub mustellą....chociaz ziaja tez ma dobre opinie... stosowala ktoras z Was elancy?? bo mialam wersje na rozstepy "zwykla" i bylam bardzo zadowolona...
i wlasnie się zastanawiam nad elancylem lub mustellą....chociaz ziaja tez ma dobre opinie... stosowala ktoras z Was elancy?? bo mialam wersje na rozstepy "zwykla" i bylam bardzo zadowolona...
anisen myślę, że działanie marki,to tylko w naszej głowie jest rzeczywiście ilość kolagenu jest znacząca w kosmetyku ale wystarczy ze 3 miesiace poświecić na przestudiowanie łacińskich nazw skłądników kometyków i wszystko staje się jasne. A mozna się bardzo zdziwić
kto ma skłonnosci do rozstępów i słowiczym kałem może się smarowac, a i tak to nie pomoże,co najwyżej złagodzi.
Wybaczcie ja po prostu jestem maksymalnie pragmatyczna.
kto ma skłonnosci do rozstępów i słowiczym kałem może się smarowac, a i tak to nie pomoże,co najwyżej złagodzi.
Wybaczcie ja po prostu jestem maksymalnie pragmatyczna.
Anisen
kochamy Cię mocno
a na mnie nie działają marki na przykład Vichy było dla mnie porażką, a to też marka znana i ceniona.
Jakbys zobaczyła brzuch mojej siostry zanim zaczęła stosować inny krem to byś nie mówiła że to marka. widziałam , nie zamierzam do tego sie doprowadzić
Jakbys zobaczyła brzuch mojej siostry zanim zaczęła stosować inny krem to byś nie mówiła że to marka. widziałam , nie zamierzam do tego sie doprowadzić
diablica3010
mama na cały etat
anisen czyli proponujesz mustellę? tak sobie też o tym kremie myslalam...a i jeszcze o tym bio-oil co reklamują jakoś tak do mnie przemawia...w poniedziałek jade na usg do lekarza to pewnie i aptekę odwiedzę po krem i witaminki....
a i jeszcze taka sprawa poza tematem...czy któraś z was ma taki pamiętnik ciazy do prowadzenia przez 9 miechów? ja z młodą tego nie miałam ale chciałabym zapamiętać wszystko bo nie wiadomo czy jewszcze kiedyś bede w ciiąży a może mojej córce kiedyś sie przyda jak ona będzie ciążarna...co myślicie?
a i jeszcze taka sprawa poza tematem...czy któraś z was ma taki pamiętnik ciazy do prowadzenia przez 9 miechów? ja z młodą tego nie miałam ale chciałabym zapamiętać wszystko bo nie wiadomo czy jewszcze kiedyś bede w ciiąży a może mojej córce kiedyś sie przyda jak ona będzie ciążarna...co myślicie?
reklama
vinga89
mamusia syneczków
diablica, też o czymś takim myślałam, fajna pamiątka taki dziennik, bo nie wszystko się dokładnie pamięta
skoro tak zachwalacie tą mustelle to i ja się zaopatrzę w ten krem.
co do bio oil to tylko negatywne opinie słyszałam.
skoro tak zachwalacie tą mustelle to i ja się zaopatrzę w ten krem.
co do bio oil to tylko negatywne opinie słyszałam.
Podziel się: