Zachowania prawie trzylatka

[Elencza]

To akurat jest normalne, u nas też tak jest- jak jesteśmy z mężem oboje to zachowanie syna się pogarsza. Psycholog tłumaczyła to poczuciem bezpieczeństwa. Musi się przyzwyczaić, że jak jesteście oboje to nie znaczy, że ma w drugiej osobie poparcie, niezależnie, co zrobi. U nas apogeum jak mąż był chory i został w domu, młody szalał.
Ale po tygodniu już jest ok. I dużo spokojniejsze mamy weekendy.

 

[ZielonaMamma]

Może przy tacie czuje, że więcej mu wolno

U nas to ja pozwalam na więcej mąż chyba chce, żeby dzieci zachowywały się jak małe kopie dorosłych.

 

[Lady Loka]

Tylko nie wiem, mam go w domu zamknąć, jeśli on chce wychodzić? Taka pogoda, że spacery na świeżym powietrzu odpadają. Cp któryś dzień się uda wyjść na dłużej niż 15 minut.
U nas synek lubi śpiewać i słuchać muzyki, może też powinnam więcej piosenek wprowadzić? Na razie włączam rzadko, zawsze w aucie.

A czemu spacery odpadają? jak tylko nie ma krytycznego poziomu smogu i nie pada od rana do wieczora, to pogoda idealna

 

[ZielonaMamma]

A czemu spacery odpadają? jak tylko nie ma krytycznego poziomu smogu i nie pada od rana do wieczora, to pogoda idealna

Bo ostatnio taka pogoda, że pada, zimno i wieje. Nie ma co robić przy takiej pogodzie na zewnątrz. Dzisiaj było ciepło i wiało, to spędziliśmy na świeżym powietrzu ze 3 godziny. I jest zdecydowanie lepiej: dzieci sobie pobiegały, a jednocześnie nie miały nadmiaru bodźców.