Zabrze :)) Mamuski Odezwijcie Sie!

[maxwell80]

Hej dziewczyny..coś faktycznie znów cisza u nas na wątku..
Rodako - U nas po świętach i sylwestrze dobrze:-) Mi, dzięki karmieniu, udało się przytyć jedyne pół kilo:-)
A teraz zaczęły się wizyty lekarskie i szczepienia..
W poniedziałek byłam na USG bioderek z Martusią..za dwa miesiące do kontroli, a do tego czasu mam na noc zakładać tetrówkę między jej nózki..
W środę byłam u mojej ginki - już 6 tygodni minęło..wszystko oki Szyjka zamknięta, macica ładnie
obkurczona..jajniki małe i jeszcze na razie nie produkują - ale lepiej chuchać na zimne
A wczoraj na szczepieniu z Martą..mała waży już 5100g!! przybiera strasznie szybko, ale lekarka na razie kazała się nie przejmować..no, ale ja się nie dziwię, bo nie dość, że z cyca mleko, to jeszcze pije modyfikowane, bo ma mojego za mało..ech..głodomorek z niej..a na szczepieniu - ryk, że szok zupelne przeciwieńswto Marysi..
Trzymam kciuki, żebyś szybko znalazła satysfakcjonującą pracę!!!
Nisqa - witaj!!:-) a skąd jesteś dokładniej?

A gdzie reszta dziewczyn??:-)
Pozdrawiamy z Waryniola!!!

 

[nisqa]

Hej Aktualnie z ul. Pokoju

 

[Kasiurek1983]

max - spokojnie teraz tyje bo lezy zacznier pelzac to bedzie chudla pozatym zima mala tluszczyk zbiera ;]


ja p swietach w szpitalu po raz 3 wyladowalam- szyjka sie skracala do 2,5 cm jestem na fenotorolu i jeszcze mg i potasie ;/ witaminach itd duzo lezec mam co robie ;/


sylwa w szpitalu ale nie ten sylwester t w inny sie wybawie hyhy ;]

witam nowa mame ;]

 

[Rodako]

nisqa witamy, napisz coś więcej o sobie

kasiurek ja też byłam w ciąży na fenoterolu, nic ciekawego jak ciąża zagrożona ;/ siły Kochana

maxwell moja Laura też zawsze płakała na szczepieniach i niech tyje, będzie miała co zrzucać jak zacznie śmigać jak napisała kasiurek

U nas niby ok, ale noce są koszmarne, bo Laura jak zaczyna kasłać leżąc, to nie może złapać oddechu, jakby coś jej zalegało, ale nie ma katarku. Wczoraj wieczorem byliśmy w klinice na 3-go Maja, żeby ją konkretnie zbadali, bo to w nocy wygląda tragicznie. Boimy się, że nie złapie oddechu, ale osłuchowo czyściutko i zrobili jej na wszelki wypadek zdjęcie płuc i też czyste. Generalnie mam robić inhalacje i nawilżać nosek. Niby to katar spływający po tylnej ścianie gardła. Mówię Wam, że te noce są beznadziejne, bo ja z nią teraz śpię i czuwam czy ma już kaszel, zeby ją postawić di pionu i powytrząsać by złapała oddech. Musiałam się dyżurem zamienić z nocy na dzień by przy niej w nocy.

 

[Kasiurek1983]

rodak- zdrowka !!! dlugo na felku bylas ? mnie wkurza jego dawkwanie 6 x co 3 h po 1/2 tabletki o 24 jedna tableta i od 6 rano znow po pol


rob malej oklepywanie pleckow na lezaco i smaruj pulmeo cos jak dla nas vick ale dla dzieci stopki tez smaruj ta mascia to sie rozgrzeje, jest tez syrop/kropelki sinicod na napady kaszlu ....

masc majerankowa pod nosek lub na tetre pare kropli inhalolu ( tzn do wrzatku inhalol i do tego pieluche , pieluche wykrecic i powiesic na lozeczku kolo glowki malej olejki mietwe dzialaja wysuszajaco na katarek ;]

to ttyle sposobow babcinych ;p

 

[Tygrysek-M]

Witam, jestem mamą listopadową 2010. Mój synek Krzyś bierze udział w konkursie gdzie do wygrania jest 2000 zł. Bardzo proszę o wsparcie i oddanie głosu na Krzysia. Za wszystkie głosy bardzo dziękuję. Wystarczy tylko kliknąć

Proszę głosujcie na Krzysia: WIELKI FINAŁ

 

[maxwell80]

Hej

Ja już sobie odpoczywam niedzielnie..rano zrobiłam zakupy w Kauflandzie (wczoraj nie mieliśmy jak ich zrobić..super cena papryki - za 5,5zł):-), potem Seba zaliczył spacerki, najpierw z Marysia na sankach, a potem z Martą w wózku

. Po spacerku Marysia ładnie zasnęła..a ja mogłam spokojnie zrobić obiadek

Po południu Marysia jeszcze raz poszła z tatką na spacerek - będzie dobre spanko w nocy

Rodako, dużo zdrówka dla Lauretty!!!
Nisqa - napisz coś więcej o sobie;-)
Kasiurek, jak się czujesz?:-)

 

[asik131]

Witam
Można się dołączyć? Jestem mamą 2,5 letniej Małgosi, mieszkam przy ul. Wolności, koło szkoły podstawowej nr 7

 

[Bodzinka]

Hej

Można się dołączyć??

Również jestem z Zabrza

Z Bodzinką się znamy, leżałyśmy na jednej sali, jak czekałaś na cc a ja z infekcją leżałam

:-) Ale jaki przyjemny :-) Kochana a moze coś bliżej....Po niczku Cię kompletnie nie kojarze, wybacz..
Wraca matka marnotrawna!!!
Chociaż..Sekunde....Chyba juz wiem..Ale na 100% pewna nie jestem..Ty kochana w Szpitalu pracujesz przy RTG???
Mialam urwanie glowy, szpital z Fifkiem zaliczylismy bo ciagle oskrzela i oskrzela antybiotyki nie pomagały buuuuu
A w szpitalu sie okazało, że ma podejrzenie astmy i te antybiotyki nie były na oskrzela potrzebna a na bakterie w nosie bo mial wymaz i były zle dobrane buuu.
Postram się juz grzecznie pisac

 

[maxwell80]

Cześć:-)
Jak Wam mija weekend? Babcie zadowolone?;-) Myśmy naszym babciom i dziadkowi zamówili kubki ze zdjęciami dziewczynek..jedna babcia zadowolona, a jutro jedziemy do moich rodziców - myślę, że tez się ucieszą;-)
Bodzinka - kurcze, biedna jesteś z tymi choróbskami chłopaków:-( Mam nadzieję, że już lepiej?
Asik131 - witaj i pisz jak najwięcej!!!:-)