reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wystarane po raz pierwszy czyli rozwinięcie Starania po raz pierwszy

Witam się wieczornie :)

Byłam u lekarza. Dzidziol jest przedługaśny! Nie zmieścił się w ekranie na usg i pani doktor nie mogła go zmierzyć
laugh.gif
jedyne co zmierzyła to długość jego stópki, ponieważ stwierdziła, że dawno nie widziała dzieciątka o tak wielkiej stopie. Ma aż 2 cm! Po ojcu na pewno
cool2.gif
cool2.gif
Standardowo wypiął się dupką i nie chciał nic pokazać. Kręcił się, wiercił, założył nogę nogę i kiedy już mieliśmy rezygnować... wystawił SIUSIAKA!


Neciuszka strasznie się cieszę, że Małgosia tak pięknie się rozwija. Na pewno jeszcze chwilka i wszystko się unormuje
:-):-) Tymczasem buziak od e-cioci ;*

Miq współczuję teściowej. Jaką trzeba mieć czelność żeby innym po mieszkaniu grzebać. Ehh... :confused:

Fifka zdjęcia brzuszka wrzucę jak tylko mój łaskawy małżonek raczy mi w końcu zgrać je na komputer. Jakiś dziwny aparat kupił i mu trzeba coś a'la komendy wydawać. Trochę techniki i człowiek się gubi :-D

Ewika pomysłem z patelnią rozwaliłaś mnie na łopatki :)

I nie wiem co komu jeszcze miałam :-(
 
reklama
miq wyslalam ci priva ;-)
fasolka wspolczuje pisania od nowa...

a u mnie maz ma teraz kilka dni wolnego i co spi juz od dobrych 40 minu i niunia tez a ja jak zwykle nie...

sllepy historia napisana ;-P
 
Ostatnia edycja:
hej
o jeszcze pusto... nie mogłam dzisiaj spać, w nocy grasował po sypialni pająka-ja ja ich nienawidzę, mąż go na szczęście unieszkodliwił. Muszę kupić moskitierę, bo będą się pchały dziady na zimę do domu.
Dzisiaj mam jechać na samo KTG i strasznie mi się nie chce, po pierwsze,czuje się dobrze, mała się rusza-oj rusza, skurczów nie wiadomo jakich nie mam a za tydz. mam normalną wizytę już u swojego lekarza, no szkoda mi 50 zł, chyba sobie odpuszczę. Mąż dłużej w pracy a ja muszę tam 2 autobusami się kulać...
 
Heloł :)
Historii miłosnych się Wam zachciewa? hehehe :) ja nie będę pisać, bo też pokręcona ta moja historia i życie :)

Kala nie miała lezaczka, jakoś tak wyszło, ale mamy od miesiąca krzesełko do karmienia i jestem mega zadowolona, takie 2w1, krzesełko, a potem stolik i krzesło :) sun baby bodajże :)

Nie mam zbyt wiele czasu niestety, bo Kala marudzi okropnie i chyba ma ten skok, gdzie ciągle mama, mama, mama... plus ząbkowania ciąg dalszy. Wczoraj byliśmy u lekarza i dostała Vibrucol czy jakoś tak, na rozdrażnienie jakiś czopek uspokajajacy. No i Dentinox, bo Bobodent nie spisywał się zbytnio.

Dziś jadę do urzędu dowiadywać się co nieco o naszych planach budowlanych i jestem przerażona, bo muszę Małą ciągać za sobą. Jestem dziś do 16 całkiem sama. Dobrze, że wczoraj ugotowałam cały gar a'la strogonowa, to dziś nie muszę przebywać w kuchni dużo.

Eve - wrzuć fotki, jak tylko dorwiesz aparat :) no i gratuluje siusiaka :D

Fifka- powiem Ci, że ja ostatnio tez jestem bardzo zmęczona... jakoś tak nie mam zapału do niczego i cały czas zajmuje mi Kalina. Miałam rozdział metodologiczny napisać do końca sierpnia i jestem w czarnej d*pie!! no ale cóż, chyba zabiorę się za pisanie podania o przesunięcie obrony itd...

Necia- jestem pełna podziwu, że Ty tak ogarniasz wszystko. Pewnie jak bym poświącała wieczory, jak Mała juz zaśnie i poranki, póki jeszcze śpi, to tez bym pisała, pisała, pisała... ale wychodzi tu ze mnie leń! zawsze byłam typem śpiocha i brakuje mi np spania w weekendy do 10... ;/ ehhh

Aha, kurka nie mogę znależć tego kremowego polarka, jak znajdę czas to przeszukam szafę, a daje sobie rękę uciąc, ze niedawno mi przeleciał przez oczy, no ale złośliwość rzeczy martwych...
Ale mam zdj inncyh. W ogóle to dziwna sprawa, bo właśnie uświadomiłam sobie, że jak urodziłam, to Mała dostawała prawie od każdego kombinezon hyhyhy i tak uwaga mieliśmy ich aż 6!!!! :szok: mogli kupić na roczek, a nie wszystkie do 6 miesięcy heheh :)

SAM_0782.jpgSAM_0784.jpgSAM_0786.jpgPitter Patter - Kala go lubiła, cieplutki, od siostry z UK dostała, na zamek i te (mam na końcu języka) no wiecie, widać na foto :);p niezniszczony i ma rękawiczki w komplecie :) przypinanie na guziczku. (dopiero jak wrzuciłam zdj zauważyłam tą kropkę białą na nogawce, ale to chyba jakiś odblask aparatu, bo nie ma jej na kombinezonie;p)
SAM_0781.JPGSAM_0787.JPGten się ciut zmechacił, bo to taki polar gruby z wieszchu, mogę wysłać biorąc tylko za koszty przesyłki :)
 
Ostatnia edycja:
Heh poczytam w wolnej chwili co naskrobałyście o tych waszych historiach miłosnych :-D

miq w sumie nie wiem jak ci się nic nie dzieje a lada chwila masz normalną wizytę to może rzeczywiście zostań w domu. Też nienawidzę pająków

Atan fajna ta sukienka z kitty ale na 62 nie kupuję już nic bo zakładam mojemu dziecku wczoraj śpiochy i kaftanik i ledwie się mieści :eek:

Dagne kuchnia nie mogę otworzyć załączników :-( bo ja potrzebuję jakiegoś kombinezonu na jesień dla małej

Eve to będziesz mieć wysokachnego synusia :) panny będą za nim latać

w albumie fotki dodałam :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej kobietki - oj milosne histyorie :) milo :) ja tez jak tak sobie czytam to sobie przypominalam co ja tam robilam hmmm - Fifka fakt nie zapomina sie ale ja ostatnio np mialam sen ze rozwiodlam sie z M. i pojechalam z malym do poprzedniego faceta i on stwierdzil ze to jest jego dziecko i on bedzie mi dawal na niego pieniadze na wychowanie i bedzie mi pomagal ale wiecie miedzy nami juz nic nie bylo.. ja nie wiem skad mi sie to wzielo...
ide sporobowac troche mleka sciagnac bo w pt wesele a ja nic nie mam i obawiam sie ze niewiele sciagne i trzeba bedzie mm podac... bo cos krucho z tym mlekiem u mnie ostatnio..
 
Do góry