reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wystarane na 2011 - kontynuacja wątku ze staraczek :-)

cześć
sol Ala na 4 godziny chodzi bo tu taki program jest, że za darmo dziecko po skonczeniu 3 lat i 4 miesiecy może chodzić, wiec ją puściliśmy co by sie z jezykiem osłuchała... no a za rok idzie już do szkoły... nie wiem jak to bedzie...

Mai 5tki wychodzą bardzo boleśnie... też nie gada za dużo, Ala w jej wieku to już zdaniami mówiła a Maja czasem jakieś pojedyńcze słowa... psotna jest strasznie... no i to tyle...

pozrawiam wszystkich :)
 
reklama
hej babeczki forumeczki,

u mnie tak samo: młodsze bardziej psotne, nie gada, oczywiście rozumie i to szczególnie wtedy jak spsoci.
Karolowi dokucza, przeszkadza i nie raz rozdzielam towarzystwo.

Maranka, u nas tylko piątki zostały i raz na jakiś czas coś się rusza, bo a to katar ma, kupy rzadkie, więc walczymy dalej. Myślę, że przez te zęby tak niska odporność u Kamisia i non stop coś łapie. Ostatnio rekord - osiem dni przerwy między infekcjami było. załamka...

Dorotka jak się czujesz ????
 
A ja się pochwalę nam się nareszcie trójki górne przebiły - opornie im to szło. Za to mamy już prawie całkiem wyrżnięte obie dolne piątki :) Co prawda na noc i na popołudniową drzemkę musi dostać panadol żeby zasnąć bo ją boli ale jest ok :tak:
Emilka psotnikiem nie jest, bardziej przylepa. Może trochę głośniejsza jest bo piszczy zamiast mówić ale po za tym to szaleją tak samo.
Ja w tym roku jeszcze nie uświadczyłam chorego dziecka w domu. Emilka miała lekki katarek ode mnie zaczerpnięty i to tyle chorób co miałam w domu. Kaja chyba swoje już przechorowała a że Emilka jej dorównywała kroku to obie mam w tym roku wybitnie odporne. Faktem jest że Kaja jest na lekach przeciwalergicznych a Emilka na witaminkach ale jest dobrze jak jest.. tfu tfu odpukać w niemalowane :p
 
No to i ja wpadam :)

Pragnę napisać Wam, że znów będę mamą ... Taka wpadka. Swoje wybeczałam a teraz już się cieszę :) W kwietniu pojawi się braciszek :) - na 90%
 
Czesc wszystkim!

Strasznie dawno mnie tu nie bylo... :sorry:

Majqa - gratulacje!!! Spokojnych nastepnych miesiecy!!!

Mam nadzieje, ze u kazdej wszystko gra. U nas poki co walka z choroba... :eek: Ale ogolnie rosnie mi maly trollik zdrowo! :happy:

Buziaki!
Postaram sie byc czesciej!
 
looo jezu to i ja zajrzalam przypadkiem i serwuje kolejnego come back'a :)
milo was czytac :))))) po taaaaakim czasie :))))))))))))
pozdrawiam :)
 
Majqa - GRATKI :D


A u nas powoli... powoli... powoli... zaczynam wariować. Od przyszłego roku chcę iść do pracy ale mam wrażenie że trochę zejdzie zanim jakąkolwiek odpowiednią dla siebie znajdę bo po tylu latach w domu to mam taką awersję na ludzi że masakra :zawstydzona/y: Ogólnie u mnie do dupy. U męża w pracy same problemy - GŁUPI NFZ, ja z dziećmi wariuję, Emilka ma bunt 2-latka a Karola 4-5-latka bunt przechodzi. Jak Emilka nie wrzeszczy i testuje moją cierpliwość na wszystko mówiąc "NIE" to Karola o wszystko ryczy. Stwierdzam że na oddziale psychiatrycznym miałabym więcej ciszy i spokoju niż we własnym domu.
 
reklama
Do góry