reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wysokie cisnienie, a nerwica.

Roksi98

Fanka BB :)
Dołączył(a)
19 Marzec 2018
Postów
600
Cześć dziewczyny...
Mam do was pytanie. W poniedzialek mialam bardzo stresujacy dzien I wieczor. Od tego czasu mam podwyzszone cisnienie okolo 136/70-80 I puls 90 I powyzej.. powiedzcie mi co ja mam robic? Wizyte u mojego ginekologa mam dopiero 26 czerwca I nie wiem czy mam czekac do wizyty czy ja mam zglosic sie do szpitala? Wiem, ze ja mam te bole w klatce I te skoki cisnienia przez nerwice, bo bylam do poniedzialku w szpitalu I cisnienie mialam wzorowe, bo 117/70.. I nie wiem czy czekac do wizyty czy jechac do szpitala znowu? Boje sie, ze moze u mnie na koncu wystapic zatrucie ciazowe, albo dziecko moze byc niedotlenione. Prosze pomozcie. :(
 
reklama
Ja miałam wczoraj u giną 138/75 puls 98 i słowem nie powiedział że źle może jakiś stres masz a im bardziej swirujesz z tymi wynikami tym ciśnienie skacze wyluzuj poobserwuj i jakby się naprawdę coś działo zawsze jest SOR
 
Wg mnie to nie jest jakieś wysokie cisnienie..Takie każdy ma jak się zdenerwuje. Ale puls troszkę za wysoki.
Tylko wlasnie o to chodzi, ze ja sie non stop denerwuje, a jak sie nie denerwuje to mi podswiadomosc chodzi sama I mam skoki cisnienia typu, ze 140/90, wypije troche melisy I mam 127/80 wieczorem jak sie zdenerwuje, se nie czuje ruchow dziecka to znowu rosnie do 136/80-90 I puls wysoki I ja nie wiem co robic, bo troche mnie lekko glowa boli I tak dziwnie mi, ale nie wiem czy to nie sa objawy psychosomatyczne... a tez dzisiaj mam wrocic do domu, bo jutro ide do dentysty, a wiem ze jesli mi podskoczy cisnienie to do najblizszego szpitala mam 50km, a teraz jestem w lodzi I przy sobie w miare dobry szpital, ktory sie zna na rzeczy. Nie wiem co robic czy isc do tego szpitala znowu czy nie isc. W sobote jak mialam badanie moczu to bialka nie mialam, ale cisnienie mialam w normie... boje sie o ta rzucawke.
 
Ja miałam wczoraj u giną 138/75 puls 98 i słowem nie powiedział że źle może jakiś stres masz a im bardziej swirujesz z tymi wynikami tym ciśnienie skacze wyluzuj poobserwuj i jakby się naprawdę coś działo zawsze jest SOR
No wlasnie denerwuje sie od poniedzialku non stop, mialam podejrzenie o wody plodowe, pozniej dali mi antybiotyk I balam sie, ze cos mi sie stanie I znowu zaczelam panikowac. I nieraz jest tak, ze mi sie ten stres utrzymuje przez noc I rano wstane I mam 140/90 wypije melise I mam 127/70-80 I wieczorem jak sie zdenerwuje to znowu to samo 135/70-80 I nie wiem co zrobić, bo dzisiaj bym musiala wrocic do domu, bo jutro do lekarza, a jakby sie cos dzialo to u mnie w miescie jest umieralnia nie szpital I ja tam nie pojde do najblizszego mam 50km, a teraz jestem w lodzi I moge isc w kazdej chwili do Centrum zdrowia matki polki... tylko wlasnie ja nie wiem czy te skoki sa normalne? Boje sie, ze dostane rzucawki. Nie mam obrzekow, nie mam bialka ww moczu, bo mialam sprawdzany mocz w sobote.
 
Nie wiem w ktorym tygodniu jestes ,ale moze jakues tabletki wspomagajace.Wiem ze jest Ci ciezko ,ale spruboj moze isc na spacer.Mi kiexys polecano duzo wychodzenia z domu I najlepiej do poludnia bo wtedy
 
No wlasnie denerwuje sie od poniedzialku non stop, mialam podejrzenie o wody plodowe, pozniej dali mi antybiotyk I balam sie, ze cos mi sie stanie I znowu zaczelam panikowac. I nieraz jest tak, ze mi sie ten stres utrzymuje przez noc I rano wstane I mam 140/90 wypije melise I mam 127/70-80 I wieczorem jak sie zdenerwuje to znowu to samo 135/70-80 I nie wiem co zrobić, bo dzisiaj bym musiala wrocic do domu, bo jutro do lekarza, a jakby sie cos dzialo to u mnie w miescie jest umieralnia nie szpital I ja tam nie pojde do najblizszego mam 50km, a teraz jestem w lodzi I moge isc w kazdej chwili do Centrum zdrowia matki polki... tylko wlasnie ja nie wiem czy te skoki sa normalne? Boje sie, ze dostane rzucawki. Nie mam obrzekow, nie mam bialka ww moczu, bo mialam sprawdzany mocz w sobote.
Czyli sama dobie odpowiedziałas od czego ciśnienie ci swiruje musisz wyluzowac myślę zexw szpitalu będzie to samo bo jeszcze większe nerwy cie wezma ja też mam problemy z nerwami jak idę do gina to zawsze ciśnienie wysokie taki mój urok.Możesz zawsze podejść na IP w razie czego.Monitorujakichkolwiek ciśnienie 3 -4 razy dziennie o stałych porach wtedy będziesz mieć rozeznanie kiedy i dlaczego skacze i możesz się wybrać na spokojnie do lekarza i on stwierdzi czy coś Ci grozi i dziecku.
 
reklama
reklama
Do góry